Post by JarosÅaw SokoÅowskiPost by StefanPost by trybunLitr wody wlany do szybkowara na płycie indukcyjnej zagotowuje się w
5min. Na elektrycznej taki proces potrzebuje 9min. Czy jednak warto
kupować każdy musi ocenić sam - elektryczna nie generuje żadnych
odgłosów a w indukcyjnej wentylator wyje że w kuchni trzeba nieomal
krzyczeć. To tak odnoście wcześniejszej dyskusji w innym wątku.
Jestem zaskoczony, od 5 lat mam indukcyjnego Boscha i nic ew nim nie
wyje,owszem w piekarniku przy opcji termoobieg fulll słychać szum, ale
żeby przeszkadzał w rozmowie? Nawet szeptem? Nie zauważyłem. Przy pracy
na płycie najwyżej woda w garnczku szumi
No ale mam ją już 5 lat i na przyszły rok kupuję coś dobrego (tyż Bosza:) )
Ja nie jestem zaskoczony ani trochę. Wszak kol. trybun jest Tym, Na Którego
Uwziął Się Cały Świat.
Kol. Trybun stoi niezłomnie w obronie własnych przekonań i byle logiczny
czy merytoryczny argument kłamu jego postawie nie zada. Mozemy się od
niego wiele o sobie nauczyć. Ja na ten przykład właśnie się
dowiedziałem, że kupuję olej kujawski ze względu na chęć i to świadmomą,
dowartościowania się. Jak ktoś głosi Prawdę to ma wielu wrogów. Cały
Świat Włączając.
A małe kuchenki indukcyjne OIDP faktycznie szumią. Nie chce mi się mojej
wygrzebywac i odpalać, ale kojarzę, że szumi. A szumi, bo jest płaska,
niewielkich rozmiarów, zwykle z tworzywa sztucznego i szkła, a cewka się
jednak nagrzewa. Jakoś trzeba to ciepło odprowadzić a miejsca na większy
i bardziej cichy wentylator tam nie ma. Przy czym nie kojarzę, abym
musiał się przez ten szum przekrzykiwać.
--
Marcin