Discussion:
Pyszny biały ser - cz. 2
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Ikselka
2017-05-21 15:52:47 UTC
Permalink
Jak już wspomniałam, ser biały robiony podaną przeze mnie metodą pół na pół
( czyli poprzez równoczesne wytrącanie sernika w słodkim gorącym mleku
KWASEM z identycznej ilości mleka zsiadłego - przy równoczesnym ścinaniu
tegoż sernika czyli kazeiny w mleku zsiadłym ciepłem dostarczonym w mleku
wrzącym) to bardzo dobra metoda otrzymywania wartościowego, zdrowego i
smacznego oraz o świetnych walorach fizycznych produktu mlecznego.

Metoda znana jest i polecana do wyrobu twarożku dla niemowląt, zatem nie ma
przeszkód, aby i dorośli mogli jeść ten smaczny i lekkostrawny ser, co
bardzo polecam.

Wszelkie głosy o niedopuszczalności mieszania mleka zsiadłego ze słodkim i
o rzekomym "niszczeniu białka mleka przez gotowanie" wynikają z arogancji i
niewiedzy osób, które nie znają własności poszczególnych białek mleka -
kazeiny i białek serwatkowych. Opinie takie to urbanlegend środowisk żtp.
pozostających w niewiedzy.

Gdyby zwykłe zagotowanie mleka pozbawiało jego białka jakichkolwiek
własności o które chodzi w żywieniu, wszelkie gotowane mleczne potrawy (w
szczególności dla dzieci) nie miałyby uzasadnienia w pełnowartościowej
diecie człowieka. A są przecież ze wszech miar polecane, jak również picie
przegotowanego mleka jako takiego - albowiem zgodnie z wynikami badań
naukowych (cyt.):
"Kazeina jest najbardziej „ciepłoopornym"białkiem mleka. Przetrzymuje
ona ogrzewanie w 100 C przez 14 godzin, a ulega koagulacji po 1,5 godzinie
w temperaturze 120C.(...)"
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionStore/_Public/29/024/29024567.pdf

O mniej trwałych (w temp. ponad 70 st. C ) białkach serwatkowych można
poczytać dalej w tekście - ale one i tak nie zostają w serze i wraz z
serwatką są wykorzystywane w inny sposób, co nas akurat tu w wątku o serze
nie zajmuje.

Myślę, że powyższe naukowe opracowanie pozwoli, aby co bardziej napastliwe
osoby, niepotrafiące samodzielnie dotrzeć do wiedzy, mogły skorzystać i
zakończyć kompromitowanie się oraz obrażanie tych, którzy są skorzy im tej
wiedzy sporo dostarczyć w sposób przyjazny, a w miarę ciągłych
nieupoważnionych zwrotnych ataków - w przyjazny coraz mniej, co wydaje się
jednakoż uzasadnione.

Wiedza nie jest przymusem, wiedza jest tylko dla chętnych - niech więc
atakujący pozostaną w swoim ciemnym kąciku zamiast utrudniać i komplikować
dyskusję, a wtedy ktoś inny być może skorzysta z wdzięcznością.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Trefniś
2017-05-21 16:21:14 UTC
Permalink
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionStore/_Public/29/024/=
29024567.pdf

Ikselka, prosz=C4=99, szanuj sama siebie...
Zanim dalej zaczniesz bi=C4=87 pian=C4=99, DOCZYTAJ (sorry za kapitaliki=
, inaczej =

nie dotr=C4=99 "tam") co=C5=9B sama podlinkowa=C5=82a.
Zw=C5=82aszcza doczytaj, jaki procent wszystkich bia=C5=82ek mleka stano=
wi kazeina!

Stulte stude!

Nb. jedyny przydatny wniosek z tego dokumentu to:
"Na podstawie przeprowadzonych bada mo=C5=BCna stwierdzi=C4=87, =C5=BCe =
nie jest mo=C5=BCliwa
interpretacja zmian temperaturowych i st=C4=99=C5=BCeniowych T2
dla roztwor=C3=B3w wodnych mleka jedynie
na poziomie wody wolnej i zwi=C4=85zanej bez uwzgl=C4=99dnienia proces=C3=
=B3w =

zachodz=C4=85cych w pr=C3=B3bce.
"

I tu si=C4=99 z autorami zgadzam.
Wiedza nie jest przymusem, wiedza jest tylko dla ch=C4=99tnych - niech=
wi=C4=99c
atakuj=C4=85cy pozostan=C4=85 w swoim ciemnym k=C4=85ciku zamiast utru=
dnia=C4=87 i =
komplikowa=C4=87
dyskusj=C4=99, a wtedy kto=C5=9B inny by=C4=87 mo=C5=BCe skorzysta z =
wdzi=C4=99czno=C5=9Bci=C4=85.

Przykro mi, ale dla niekt=C3=B3rych agresywna g=C5=82upota jest =C5=9Bwi=
adomym wyborem.


-- =

Trefni=C5=9B
cef
2017-05-21 18:31:28 UTC
Permalink
Post by Ikselka
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionStore/_Public/29/024/29024567.pdf
Ikselka, proszę, szanuj sama siebie...
Zanim dalej zaczniesz bić pianę,
Przewidziano 8 części o serze.
A jak ktoś będzie mącił czy wygibasy nie na temat uprawiał,
to będzie 12 odcinków.
Ikselka
2017-05-21 19:03:19 UTC
Permalink
Post by cef
Post by Ikselka
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionStore/_Public/29/024/29024567.pdf
Ikselka, proszę, szanuj sama siebie...
Zanim dalej zaczniesz bić pianę,
Przewidziano 8 części o serze.
A jak ktoś będzie mącił czy wygibasy nie na temat uprawiał,
to będzie 12 odcinków.
Dla ciebie szkoda nawet fikołka.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
cef
2017-05-21 19:12:43 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Post by cef
Post by Ikselka
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionStore/_Public/29/024/29024567.pdf
Ikselka, proszę, szanuj sama siebie...
Zanim dalej zaczniesz bić pianę,
Przewidziano 8 części o serze.
A jak ktoś będzie mącił czy wygibasy nie na temat uprawiał,
to będzie 12 odcinków.
Dla ciebie szkoda nawet fikołka.
Wyluzuj, bo Ci ten ser skwaśnieje.
Ikselka
2017-05-21 22:34:39 UTC
Permalink
Post by cef
ser skwaśnieje.
Zanim napiszesz kolejną bzdurę, poczytaj, o czym chcesz mówić.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
cef
2017-05-22 15:57:55 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Post by cef
ser skwaśnieje.
Zanim napiszesz kolejną bzdurę, poczytaj, o czym chcesz mówić.
Raczej o czym nie chcę.
Ikselka
2017-05-23 12:02:00 UTC
Permalink
Post by cef
Post by Ikselka
Post by cef
ser skwaśnieje.
Zanim napiszesz kolejną bzdurę, poczytaj, o czym chcesz mówić.
Raczej o czym nie chcę.
Więc przestań się katować po prostu.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Pszemol
2017-05-24 03:18:45 UTC
Permalink
Post by cef
Post by Ikselka
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionStore/_Public/29/024/29024567.pdf
Ikselka, proszę, szanuj sama siebie...
Zanim dalej zaczniesz bić pianę,
Przewidziano 8 części o serze.
A jak ktoś będzie mącił czy wygibasy nie na temat uprawiał,
to będzie 12 odcinków.
:-))))

Zdaje się spowodowałeś swoją wypowiedzią ze 2-3 dodatkowe
odcinki tej nudnej telenoweli o niewolnicy Ikselce... robiącej ser :-)
Ikselka
2017-05-21 19:02:03 UTC
Permalink
Post by Ikselka
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionStore/_Public/29/024/29024567.pdf
Ikselka, proszę, szanuj sama siebie...
Zanim dalej zaczniesz bić pianę, DOCZYTAJ (sorry za kapitaliki, inaczej
nie dotrę "tam") coś sama podlinkowała.
Zwłaszcza doczytaj, jaki procent wszystkich białek mleka stanowi kazeina!
Stulte stude!
"Na podstawie przeprowadzonych bada można stwierdzić, że nie jest możliwa
interpretacja zmian temperaturowych i stężeniowych T2
dla roztworów wodnych mleka jedynie
na poziomie wody wolnej i związanej bez uwzględnienia procesów
zachodzących w próbce.
"
I tu się z autorami zgadzam.
Post by Ikselka
Wiedza nie jest przymusem, wiedza jest tylko dla chętnych - niech więc
atakujący pozostaną w swoim ciemnym kąciku zamiast utrudniać i komplikować
dyskusję, a wtedy ktoś inny być może skorzysta z wdzięcznością.
Przykro mi, ale dla niektórych agresywna głupota jest świadomym wyborem.
Łaskawie spieprzaj.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Jingiel
2017-05-22 05:12:11 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Łaskawie spieprzaj.
Czy ty musisz być naprawdę taka wredna baba? Wszyscy, którzy mają
odmienne zdanie od twojego muszą od razu być nieukami? Trochę pokory.
Wszyscy tacy na tej skieleczczyżnie?
Ikselka
2017-05-22 06:32:17 UTC
Permalink
Post by Jingiel
Post by Ikselka
Łaskawie spieprzaj.
Czy ty musisz być naprawdę taka wredna baba? Wszyscy, którzy mają
odmienne zdanie od twojego muszą od razu być nieukami? Trochę pokory.
Wszyscy tacy na tej skieleczczyżnie?
U ciebie w otoczeniu wyrażanie "odmiennego zdania" to głównie obrażanie?
Współczuję środowiska, ale nie pomogę. Musisz to sam przepracować. Łaskawie
spieprzaj.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Jingiel
2017-05-22 10:07:05 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Post by Jingiel
Post by Ikselka
Łaskawie spieprzaj.
Czy ty musisz być naprawdę taka wredna baba? Wszyscy, którzy mają
odmienne zdanie od twojego muszą od razu być nieukami? Trochę pokory.
Wszyscy tacy na tej skieleczczyżnie?
U ciebie w otoczeniu wyrażanie "odmiennego zdania" to głównie obrażanie?
Współczuję środowiska, ale nie pomogę. Musisz to sam przepracować. Łaskawie
spieprzaj.
Jesteś prosta i do tego chamska kobieta. Usenet nie jest twoją
własnością i równie dobrze sama możesz spieprzać.
Ikselka
2017-05-22 10:14:36 UTC
Permalink
Post by Jingiel
Post by Ikselka
Post by Jingiel
Post by Ikselka
Łaskawie spieprzaj.
Czy ty musisz być naprawdę taka wredna baba? Wszyscy, którzy mają
odmienne zdanie od twojego muszą od razu być nieukami? Trochę pokory.
Wszyscy tacy na tej skieleczczyżnie?
U ciebie w otoczeniu wyrażanie "odmiennego zdania" to głównie obrażanie?
Współczuję środowiska, ale nie pomogę. Musisz to sam przepracować. Łaskawie
spieprzaj.
Jesteś prosta i do tego chamska kobieta. Usenet nie jest twoją
własnością i równie dobrze sama możesz spieprzać.
Nie chodzi tu o Usenet, tylko o wypowiadanie się DO MNIE bezpośrednio:
spieprzaj.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Jingiel
2017-05-22 12:59:21 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Post by Jingiel
Post by Ikselka
Post by Jingiel
Post by Ikselka
Łaskawie spieprzaj.
Czy ty musisz być naprawdę taka wredna baba? Wszyscy, którzy mają
odmienne zdanie od twojego muszą od razu być nieukami? Trochę pokory.
Wszyscy tacy na tej skieleczczyżnie?
U ciebie w otoczeniu wyrażanie "odmiennego zdania" to głównie obrażanie?
Współczuję środowiska, ale nie pomogę. Musisz to sam przepracować. Łaskawie
spieprzaj.
Jesteś prosta i do tego chamska kobieta. Usenet nie jest twoją
własnością i równie dobrze sama możesz spieprzać.
spieprzaj.
Kulturą nie grzeszysz.
Stokrotka
2017-05-22 13:34:52 UTC
Permalink
Nie chcesz to jej nie czytaj, ale ona prawo to tu pisać , bo na temat.
Owszem , możesz mieć swoje zdanie i mieć gdzieś domowe robienie sera, bo po
prostu za wiele roboty, albo są inne łatwiejsze wersje sera gdy robisz ser
tylko po to by coś tam się nie zmarnowało,
ale ona może sobie ser robić tak właśnie i rozpisywać się o tym.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
Ikselka
2017-05-22 14:31:55 UTC
Permalink
Post by Stokrotka
Nie chcesz to jej nie czytaj, ale ona prawo to tu pisać , bo na temat.
Owszem , możesz mieć swoje zdanie i mieć gdzieś domowe robienie sera, bo po
prostu za wiele roboty, albo są inne łatwiejsze wersje sera gdy robisz ser
tylko po to by coś tam się nie zmarnowało,
ale ona może sobie ser robić tak właśnie i rozpisywać się o tym.
Otóż to. Ujęłaś to jak trzeba.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Pszemol
2017-05-24 03:16:40 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Post by Jingiel
Post by Ikselka
Łaskawie spieprzaj.
Czy ty musisz być naprawdę taka wredna baba? Wszyscy, którzy mają
odmienne zdanie od twojego muszą od razu być nieukami?
Trochę pokory.
Wszyscy tacy na tej skieleczczyżnie?
U ciebie w otoczeniu wyrażanie "odmiennego zdania" to głównie obrażanie?
Współczuję środowiska, ale nie pomogę. Musisz to sam przepracować.
Łaskawie spieprzaj.
Jesteś prosta i do tego chamska kobieta. Usenet nie jest twoją własnością
i równie dobrze sama możesz spieprzać.
Ta prosta i chamska kobieta wciąż znajduje tu ludzi którzy zniżają
się do jej prostackiego i chamskiego poziomu i z nią rozmawia...
Po co miałaby stąd odchodzić skoro tu zapewniacie jej rozrywkę
w jej nudnym życiu prywatnym w którym nie doznaje innej satysfakcji?
Ikselka
2017-05-24 08:35:05 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by Ikselka
Post by Jingiel
Post by Ikselka
Łaskawie spieprzaj.
Czy ty musisz być naprawdę taka wredna baba? Wszyscy, którzy mają
odmienne zdanie od twojego muszą od razu być nieukami?
Trochę pokory.
Wszyscy tacy na tej skieleczczyżnie?
U ciebie w otoczeniu wyrażanie "odmiennego zdania" to głównie obrażanie?
Współczuję środowiska, ale nie pomogę. Musisz to sam przepracować.
Łaskawie spieprzaj.
Jesteś prosta i do tego chamska kobieta. Usenet nie jest twoją własnością
i równie dobrze sama możesz spieprzać.
Ta prosta i chamska kobieta wciąż znajduje tu ludzi którzy zniżają
się do jej prostackiego i chamskiego poziomu i z nią rozmawia...
Po co miałaby stąd odchodzić skoro tu zapewniacie jej rozrywkę
w jej nudnym życiu prywatnym w którym nie doznaje innej satysfakcji?
Powyższym wywodem Pszemol udowadnia zasadność swej własnej tu obecności.
Osiągnął właśnie satysfakcję w życiu prywatnym.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Ikselka
2017-05-24 22:24:08 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Post by Pszemol
Post by Ikselka
Post by Jingiel
Post by Ikselka
Łaskawie spieprzaj.
Czy ty musisz być naprawdę taka wredna baba? Wszyscy, którzy mają
odmienne zdanie od twojego muszą od razu być nieukami?
Trochę pokory.
Wszyscy tacy na tej skieleczczyżnie?
U ciebie w otoczeniu wyrażanie "odmiennego zdania" to głównie obrażanie?
Współczuję środowiska, ale nie pomogę. Musisz to sam przepracować.
Łaskawie spieprzaj.
Jesteś prosta i do tego chamska kobieta. Usenet nie jest twoją własnością
i równie dobrze sama możesz spieprzać.
Ta prosta i chamska kobieta wciąż znajduje tu ludzi którzy zniżają
się do jej prostackiego i chamskiego poziomu i z nią rozmawia...
Po co miałaby stąd odchodzić skoro tu zapewniacie jej rozrywkę
w jej nudnym życiu prywatnym w którym nie doznaje innej satysfakcji?
Powyższym wywodem Pszemol udowadnia zasadność swej własnej tu obecności.
Osiągnął właśnie satysfakcję w życiu prywatnym.
I seksualnym. LOL
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Ikselka
2017-05-21 20:04:32 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Jak już wspomniałam, ser biały robiony podaną przeze mnie metodą pół na pół
( czyli poprzez równoczesne wytrącanie sernika w słodkim gorącym mleku
KWASEM z identycznej ilości mleka zsiadłego - przy równoczesnym ścinaniu
tegoż sernika czyli kazeiny w mleku zsiadłym ciepłem dostarczonym w mleku
wrzącym) to bardzo dobra metoda otrzymywania wartościowego, zdrowego i
smacznego oraz o świetnych walorach fizycznych produktu mlecznego.
Metoda znana jest i polecana do wyrobu twarożku dla niemowląt, zatem nie ma
przeszkód, aby i dorośli mogli jeść ten smaczny i lekkostrawny ser, co
bardzo polecam.
Wszelkie głosy o niedopuszczalności mieszania mleka zsiadłego ze słodkim i
o rzekomym "niszczeniu białka mleka przez gotowanie" wynikają z arogancji i
niewiedzy osób, które nie znają własności poszczególnych białek mleka -
kazeiny i białek serwatkowych. Opinie takie to urbanlegend środowisk żtp.
pozostających w niewiedzy.
Gdyby zwykłe zagotowanie mleka pozbawiało jego białka jakichkolwiek
własności o które chodzi w żywieniu, wszelkie gotowane mleczne potrawy (w
szczególności dla dzieci) nie miałyby uzasadnienia w pełnowartościowej
diecie człowieka. A są przecież ze wszech miar polecane, jak również picie
przegotowanego mleka jako takiego - albowiem zgodnie z wynikami badań
"Kazeina jest najbardziej „ciepłoopornym"białkiem mleka. Przetrzymuje
ona ogrzewanie w 100 C przez 14 godzin, a ulega koagulacji po 1,5 godzinie
w temperaturze 120C.(...)"
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionStore/_Public/29/024/29024567.pdf
Kazeina w mleku krowim jest głównym białkiem mleka - stanowi od 0,75 do 0,8
białka ogólnego w mleku. Inne białka pozostają w serwatce. Nie występuje w
mleku jako taka - lecz w postaci soli wapnia. Dlatego w celu jej
wydzielenia z mleka można działać kwasem (fermentacja mlekowa mleka - na
ser biały; kwas cytrynowy na słodkie mleko - mozarella), temperaturą,
enzymami (podpuszczką - sery twarde) w różnych kombinacjach, w zależności
od tego, jaki ser chce się otrzymać.

Pyszny ser biały, o którym mowa w tym wątku, składa się niemal z samej
kazeiny (jeśli chodzi o rodzaj białka).
Ponieważ kazeina, jak wcześniej przytoczyłam, nie traci swej struktury i
właściwości podczas krótkotrwałego gotowania mleka, jak najbardziej takie
słodkie, przegotowane i ostudzone, po czym zaszczepione kulturami bakterii
mleko jest dobre na ser, a jako gorące, zmieszane z wcześniej przygotowanym
zaszczepionym i zsiadłym, daje jeszcze lepsze efekty.

Chętnym bardzo rekomenduję ten sposób, ponieważ łatwiej w nim o uzyskanie
właściwej temperatury, w jakiej lekko i aksamitnie ścina się sernik, a
unika się przegrzania/przypalenia skrzepu przy dnie garnka oraz
długotrwałego uważnego podgrzewania kwaśnego mleka z termometrem w ręce.

Mało tego! Dwa czy trzy razy miałam za mało mleka, więc całość ukwasiłam, a
zamiast porcji wrzącego słodkiego - wlałam wrzątek! Ser też był bardzo
smaczny :-)

Warto robić domowy biały ser tymi sposobami. Żaden kupny nie ma tego smaku
i konsystencji, żaden kupny tak świetnie nie nadaje się na świąteczną
paschę, sernik - nie mówiąc już, że małe dzieci w miarę chęci i możliwości
mam, powinny jeść domowy ser, nie pochodzący z masowej produkcji, o której
naprawdę lepiej nie wiedzieć, jak w praktyce wygląda.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Ikselka
2017-05-23 08:05:59 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Post by Ikselka
Jak już wspomniałam, ser biały robiony podaną przeze mnie metodą pół na pół
( czyli poprzez równoczesne wytrącanie sernika w słodkim gorącym mleku
KWASEM z identycznej ilości mleka zsiadłego - przy równoczesnym ścinaniu
tegoż sernika czyli kazeiny w mleku zsiadłym ciepłem dostarczonym w mleku
wrzącym) to bardzo dobra metoda otrzymywania wartościowego, zdrowego i
smacznego oraz o świetnych walorach fizycznych produktu mlecznego.
Metoda znana jest i polecana do wyrobu twarożku dla niemowląt, zatem nie ma
przeszkód, aby i dorośli mogli jeść ten smaczny i lekkostrawny ser, co
bardzo polecam.
Wszelkie głosy o niedopuszczalności mieszania mleka zsiadłego ze słodkim i
o rzekomym "niszczeniu białka mleka przez gotowanie" wynikają z arogancji i
niewiedzy osób, które nie znają własności poszczególnych białek mleka -
kazeiny i białek serwatkowych. Opinie takie to urbanlegend środowisk żtp.
pozostających w niewiedzy.
Gdyby zwykłe zagotowanie mleka pozbawiało jego białka jakichkolwiek
własności o które chodzi w żywieniu, wszelkie gotowane mleczne potrawy (w
szczególności dla dzieci) nie miałyby uzasadnienia w pełnowartościowej
diecie człowieka. A są przecież ze wszech miar polecane, jak również picie
przegotowanego mleka jako takiego - albowiem zgodnie z wynikami badań
"Kazeina jest najbardziej „ciepłoopornym"białkiem mleka. Przetrzymuje
ona ogrzewanie w 100 C przez 14 godzin, a ulega koagulacji po 1,5 godzinie
w temperaturze 120C.(...)"
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionStore/_Public/29/024/29024567.pdf
Kazeina w mleku krowim jest głównym białkiem mleka - stanowi od 0,75 do 0,8
białka ogólnego w mleku. Inne białka pozostają w serwatce. Nie występuje w
mleku jako taka - lecz w postaci soli wapnia. Dlatego w celu jej
wydzielenia z mleka można działać kwasem (fermentacja mlekowa mleka - na
ser biały; kwas cytrynowy na słodkie mleko - mozarella), temperaturą,
enzymami (podpuszczką - sery twarde) w różnych kombinacjach, w zależności
od tego, jaki ser chce się otrzymać.
Pyszny ser biały, o którym mowa w tym wątku, składa się niemal z samej
kazeiny (jeśli chodzi o rodzaj białka).
Ponieważ kazeina, jak wcześniej przytoczyłam, nie traci swej struktury i
właściwości podczas krótkotrwałego gotowania mleka, jak najbardziej takie
słodkie, przegotowane i ostudzone, po czym zaszczepione kulturami bakterii
mleko jest dobre na ser, a jako gorące, zmieszane z wcześniej przygotowanym
zaszczepionym i zsiadłym, daje jeszcze lepsze efekty.
Chętnym bardzo rekomenduję ten sposób, ponieważ łatwiej w nim o uzyskanie
właściwej temperatury, w jakiej lekko i aksamitnie ścina się sernik, a
unika się przegrzania/przypalenia skrzepu przy dnie garnka oraz
długotrwałego uważnego podgrzewania kwaśnego mleka z termometrem w ręce.
Mało tego! Dwa czy trzy razy miałam za mało mleka, więc całość ukwasiłam, a
zamiast porcji wrzącego słodkiego - wlałam wrzątek! Ser też był bardzo
smaczny :-)
Warto robić domowy biały ser tymi sposobami. Żaden kupny nie ma tego smaku
i konsystencji, żaden kupny tak świetnie nie nadaje się na świąteczną
paschę, sernik - nie mówiąc już, że małe dzieci w miarę chęci i możliwości
mam, powinny jeść domowy ser, nie pochodzący z masowej produkcji, o której
naprawdę lepiej nie wiedzieć, jak w praktyce wygląda.
A wygląda z zewnątrz oczywiście wspaniale! - te kilometry błyszczacych,
poplątanych rur, te śliczne zaworki, te piękne nowoczesne pompy i
instalacje filtrujące, zbiorniki, w których ścianach można przeglądając się
zrobić makijaż.
Może jednak warto czasem uzmysłowić sobie, jak wygląda sprawa od środka -
jak wyglada czyszczenie tego labiryntu?
Kamień mleczny i płukanie agresywną tzw. chemią. Tony specjalistycznych i
preparatów przepuszczane przez instalacje. A efekt? - a to już trzeba
byłoby rozciąć taką rurkę i zajrzeć. Podejrzewam, że widok byłby nieciekawy
i zupełnie różny od tego, czego można się spodziewać na podstawie
zewnętrznej, lustrzanej warstwy.
I cóż z tego, że może i pozabijane są tam bakterie. Nie ma możliwości, żeby
nie pozostawały tam cząstki zdenaturowanego i wysyconego chemią białka,
które zmieszane z mlekiem trafia do wyrobów mleczarskich.



Jeśli ktoś ma wannę z hydromasażem i bajerami, nie radzę zbyt dokładnie
sprawdzać, jak naprawdę wygląda to od środka, pomimo stosowania tzw. chemii
czyszczącej. Było o tym niedawno w pl.rec.dom.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Loading...