Discussion:
Urządzenie do gotowania na parze
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
tandoori.curry
2017-07-18 11:30:31 UTC
Permalink
Dostałem ostatnio taki prezent. Czy ktoś z Was wykorzystuje to
urządzenie ? Jeżeli tak, to czy można poprosić o jakiś prosty przepis ?
pozdrawiam
Jarosław Sokołowski
2017-07-18 11:53:31 UTC
Permalink
Czy ktoś z Was wykorzystuje to urządzenie ? Jeżeli tak,
to czy można poprosić o jakiś prosty przepis ?
Ziemniaki z urządzenia do gotowania na parze

Ziemniaki umyć, obrać (albo i nie, jeśli skórka cienka i ładna),
włożyć do urządzenia do gotowania na parze, nastawić przepisany
czas, poczekać aż urządzenie do gotowania na parze się wyłączy.
Ziemniaki wyjąć z urządzenia do gotowania na parze na talerz.
Dodać masła i pokrojonego koperku. Podawać z kwaśnym mlekiem.

Smacznego,
Jarek
--
Nagle -- gwizd!
Nagle -- świst!
Para -- buch!
Koła -- w ruch!
tandoori.curry
2017-07-18 12:28:20 UTC
Permalink
Jarku,
to rzeczywiście prosty przepis nawet dla takiego misia jak ja..))
ale jaki jest sens gotowania ziemniaków na parze skoro można wrzucić je
do wody i na jedno wyjdzie ?
Animka
2017-07-18 13:14:10 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Jarku,
to rzeczywiście prosty przepis nawet dla takiego misia jak ja..))
ale jaki jest sens gotowania ziemniaków na parze skoro można wrzucić je
do wody i na jedno wyjdzie ?
To sobie ugotuj kalafiora na parze albo na wodzie.
--
animka
tandoori.curry
2017-07-18 13:29:39 UTC
Permalink
Analogie niczego nie tłumaczą.
Post by Animka
To sobie ugotuj kalafiora na parze albo na wodzie.
Jak to urządzenie ma się do golonki z piwem albo schaba z kapustą ?
Czy to nie jest aby urządzenie wbrew ludzkiej naturze ?

Oczekuję rozwalcowania mnie po całości.
Jarosław Sokołowski
2017-07-18 13:52:53 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Jak to urządzenie ma się do golonki z piwem albo schaba z kapustą ?
Tylko tak, że golonka idzie w parze z piwem, a schab z kapustą.
Post by tandoori.curry
Czy to nie jest aby urządzenie wbrew ludzkiej naturze ?
Nie popadajmy w paranoję.
Post by tandoori.curry
Oczekuję rozwalcowania mnie po całości.
Jarek
--
Lecz świeciła nam myśl główna,
którą tak bym ujął tu:
przyjdzie walec i wyrówna,
przyjdzie walec i wyró!
Animka
2017-07-18 14:04:38 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Analogie niczego nie tłumaczą.
Post by Animka
To sobie ugotuj kalafiora na parze albo na wodzie.
Jak to urządzenie ma się do golonki z piwem albo schaba z kapustą ?
Czy to nie jest aby urządzenie wbrew ludzkiej naturze ?
Jeśli chodzi o schab z kapustą to chyba jest tak jak piszesz.
Nie robilam w tym urządzeniu to nie wiem :-)
Post by tandoori.curry
Oczekuję rozwalcowania mnie po całości.
Na google znajdziesz przepisy.
Moja koleżanka to w takim urzdzonku gotuje brokuły i ziemniaki (bardzo
czsto, co chyba to najlepiej lubi).

O! tu jest nawet ciekawa strona z przepisami i poradami:

http://polki.pl/przepisy/porady-kulinarne,gotowanie-na-parze-rady-pani-domu,6124042,artykul.html
--
animka
stefan
2017-07-18 15:31:58 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Analogie niczego nie tłumaczą.
Post by Animka
To sobie ugotuj kalafiora na parze albo na wodzie.
Jak to urządzenie ma się do golonki z piwem albo schaba z kapustą ?
Czy to nie jest aby urządzenie wbrew ludzkiej naturze ?
Oczekuję rozwalcowania mnie po całości.
Spróbuj golonki peklowanej na zimno przez dwa tygodnie a potem
ugotowanej na parze...
pozdr
Stefan
stefan
2017-07-18 15:33:59 UTC
Permalink
Post by Animka
Post by tandoori.curry
Jarku,
to rzeczywiście prosty przepis nawet dla takiego misia jak ja..))
ale jaki jest sens gotowania ziemniaków na parze skoro można wrzucić je
do wody i na jedno wyjdzie ?
To sobie ugotuj kalafiora na parze albo na wodzie.
spróbuj pieczonego kalafiora w folii... posypanego przed zrumienieniem
domową przyprawa BBQ...
pozdr
Stefan
i***@gazeta.pl
2017-07-24 12:06:04 UTC
Permalink
Post by stefan
Post by Animka
Post by tandoori.curry
Jarku,
to rzeczywiście prosty przepis nawet dla takiego misia jak ja..))
ale jaki jest sens gotowania ziemniaków na parze skoro można wrzucić je
do wody i na jedno wyjdzie ?
To sobie ugotuj kalafiora na parze albo na wodzie.
spróbuj pieczonego kalafiora w folii... posypanego przed zrumienieniem
domową przyprawa BBQ...
A to ci ciekawostka, muszę spróbować.
Animka
2017-07-18 13:16:02 UTC
Permalink
<html>
<head>
<meta content="text/html; charset=iso-8859-2"
http-equiv="Content-Type">
</head>
<body bgcolor="#FFFFCC" text="#000000">
<div class="moz-cite-prefix">W dniu 2017-07-18 o 14:28,
tandoori.curry pisze:<br>
</div>
<blockquote cite="mid:okkut5$o2s$***@sunflower.man.poznan.pl"
type="cite">
<pre wrap="">Jarku,
to rzeczywiście prosty przepis nawet dla takiego misia jak ja..))
ale jaki jest sens gotowania ziemniaków na parze skoro można wrzucić je
do wody i na jedno wyjdzie ?


</pre>
</blockquote>
<font face="Tahoma"><a class="moz-txt-link-freetext" href="https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=Przepisy+na+gotowanie+na+parze&amp;cns=0">https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=Przepisy+na+gotowanie+na+parze&amp;cns=0</a></font><br>
<br>
<pre class="moz-signature" cols="72">--
animka</pre>
</body>
</html>
Jarosław Sokołowski
2017-07-18 13:45:15 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
to rzeczywiście prosty przepis nawet dla takiego misia jak ja..))
ale jaki jest sens gotowania ziemniaków na parze skoro można wrzucić
je do wody i na jedno wyjdzie ?
No więc nie na jedno. Ziemniak jest smacznym warzywem, które wiele
traci przy warzeniu we wodzie. Ludziom na ogół bardziej smakują
ziemniaki pieczone, ale z instalacjami do pieczenia więcej zachodu.
Te na parze są czymś pośrednim. Do niektórych przemawia też argument
energetyczny -- nie potrzeba gazu czy prądu do zagotowania gara wody.
A także argument solny -- mniej soli trzeba, nie tylko z tego powodu,
że jej się wraz z wodą nie wylewa do zlewu, ale i dlatego, że woda
nie wypłujuje soli mineralnych należnych ziemniakowi z przyrodzenia.
--
Jarek
i***@gazeta.pl
2017-07-24 12:05:26 UTC
Permalink
(...)ale i dlatego, że woda
nie wypłujuje soli mineralnych należnych ziemniakowi z przyrodzenia.
Jako i innym, równie smacznym warzywkom - dzięki temu smaczniejszym jeszcze bardziej.
FEniks
2017-07-18 19:40:18 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Jarku,
to rzeczywiście prosty przepis nawet dla takiego misia jak ja..))
Według tego przepisu możesz na parze ugotować niemal wszystko, zwłaszcza
warzywa. Polecam także uparowanego łososia.

Ewa
tandoori.curry
2017-07-19 07:48:09 UTC
Permalink
Muszę zatem spróbować. Dziekuję za wszystkie wasze uwagi.
Na pewno z nich skorzystam.

pozdrawiam
Post by FEniks
Post by tandoori.curry
Jarku,
to rzeczywiście prosty przepis nawet dla takiego misia jak ja..))
Według tego przepisu możesz na parze ugotować niemal wszystko, zwłaszcza
warzywa. Polecam także uparowanego łososia.
Ewa
XL
2017-07-22 23:16:57 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Muszę zatem spróbować. Dziekuję za wszystkie wasze uwagi.
Na pewno z nich skorzystam.
Parowar przydaje się idealnie do blanszowania warzyw w celach dalszej ich
obróbki lub do mrożenia. Mrożonki z takich warzyw są super, ja np. całą
zimę miałam własną mrożoną fasolę szparagową. Wspaniały smak. Nigdy już nie
będę niczego blanszować we wrzątku - tylko na parze!
Jeśli ktoś ma własne warzywa i chce je zamrażać, to polecam ten sposób.
i***@gazeta.pl
2017-07-24 12:02:50 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Jarku,
to rzeczywiście prosty przepis nawet dla takiego misia jak ja..))
ale jaki jest sens gotowania ziemniaków na parze skoro można wrzucić je
do wody i na jedno wyjdzie ?
Jak porównasz SMAK ziemniaków z parowara i z wody, to zobaczysz, że wcale nie na jedno :-)
i***@gazeta.pl
2017-07-24 11:53:47 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Dostałem ostatnio taki prezent. Czy ktoś z Was wykorzystuje to
urządzenie ? Jeżeli tak, to czy można poprosić o jakiś prosty przepis ?
pozdrawiam
i***@gazeta.pl
2017-07-24 12:00:32 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Dostałem ostatnio taki prezent. Czy ktoś z Was wykorzystuje to
urządzenie ? Jeżeli tak, to czy można poprosić o jakiś prosty przepis ?
Łosoś z porami - super!

Łosoś w dosyć płaskich niewielkich porcjach - ułożony z zachowaniem "technologicznych" odstępów na najniższym piętrze parowara, posypany nieco czosnkiem, solą i sporą ilością grubo krojonych kawałków białej i jasnozielonej części pora.
Na kolejnym piętrze - ósemki ziemniaków, lekko osolone z wierzchu.

Parować 25-30 minut. Podawać z ułożonymi na łososiu solidnymi wiórkami masła.

Pyszny, prosty obiad - pięknie wygląda i super smakuje.
i***@gazeta.pl
2017-07-24 12:10:51 UTC
Permalink
Post by tandoori.curry
Dostałem ostatnio taki prezent. Czy ktoś z Was wykorzystuje to
urządzenie ? Jeżeli tak, to czy można poprosić o jakiś prosty przepis ?
pozdrawiam
Pulpeciki z mięs wszelakich - bardzo dobre, bardzo delikatne, dietetyczne. Parować 30 minut. Można do nich sosy wymyślać różne, podług gustu.

Pierś kurzęca lekko rozbita młotkiem do mięsa - opanierowana w ulubionych grubiej mielonych przyprawach. Parować 20 minut. Sosy j.w. albo saute (masełko na wierzch).

Warzywa na sałatkę jarzynową domową - smak bez porównania lepszy.
tandoori.curry
2017-07-24 12:19:44 UTC
Permalink
Dziękuję. Brzmi zachęcająco. )) Spróbuję.
Post by i***@gazeta.pl
Post by tandoori.curry
Dostałem ostatnio taki prezent. Czy ktoś z Was wykorzystuje to
urządzenie ? Jeżeli tak, to czy można poprosić o jakiś prosty przepis ?
pozdrawiam
Pulpeciki z mięs wszelakich - bardzo dobre, bardzo delikatne, dietetyczne. Parować 30 minut. Można do nich sosy wymyślać różne, podług gustu.
Pierś kurzęca lekko rozbita młotkiem do mięsa - opanierowana w ulubionych grubiej mielonych przyprawach. Parować 20 minut. Sosy j.w. albo saute (masełko na wierzch).
Warzywa na sałatkę jarzynową domową - smak bez porównania lepszy.
XL
2017-07-27 22:56:22 UTC
Permalink
Post by i***@gazeta.pl
Pulpeciki z mięs wszelakich - bardzo dobre, bardzo delikatne,
dietetyczne. Parować 30 minut. Można do nich sosy wymyślać różne, podług gustu.
Pierś kurzęca lekko rozbita młotkiem do mięsa - opanierowana w ulubionych
grubiej mielonych przyprawach. Parować 20 minut. Sosy j.w. albo saute (masełko na wierzch).
Warzywa na sałatkę jarzynową domową - smak bez porównania lepszy.
Warzywa na jarzynkę do obiadu - szczególnie fasolka szparagowa i szparagi
świetnie smakują i nie są nasiąknięte woda. W wodzie ich już nie gotuję
absolutnie.

Loading...