Discussion:
robot planetarny kenwood
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
zbigniew
2019-12-04 11:56:19 UTC
Permalink
Jaki robot kenood jest najlepszym rozwiązaniem do robienia ciasta na
chleb, a najlepiej ciasto na dwa chleby. Rozumiem że miska 6,7 ale jaka
moc. Chodzi też o cenę, żeby połączyć cenę i optimum.
Chciałbym robić na raz ok 2,8 kg ciasta.
Macie jakąś praktykę w temacie
Zbigniew
4***@gmail.com
2019-12-13 00:59:16 UTC
Permalink
Mam taką praktykę ze od kilku lat pieke w maszynce do pieczenia chleba. To mała maszynka maksymalnie na niecały kilogram. Pieke chleby co ważą maksymalnie pol kilograma. Po co Ci 3 kilogramy chleba na raz?
a***@gmail.com
2019-12-13 18:28:41 UTC
Permalink
Taka jest potrzeba, dlatego to pytanie
4***@gmail.com
2019-12-14 13:43:05 UTC
Permalink
Z mojego doświadczenia wychodzi ze czy to super markowy czy gombao w pięciu smakach sprzęt AGD to tak samo szybko się rozwali. Producenci dobrze wiedzą że jak ktoś kupi maszynke do chleba, mikser itd. to pouzywa kilka dni a potem sprzęt wedruje na najwyższą półkę najbliżej ściany w szafce. Jesli chcesz często używać to kup taki co w gwarancji nie ma wpisane ze nie obowiązuje jak do firmy kupisz. I ma tyle samo gwarancji jak do firmy i dla Kowalskiego do domu.
Budzik
2019-12-18 18:59:50 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Z mojego doświadczenia wychodzi ze czy to super markowy czy gombao w
pięciu smakach sprzęt AGD to tak samo szybko się rozwali. Producenci
dobrze wiedzą że jak ktoś kupi maszynke do chleba, mikser itd. to
pouzywa kilka dni a potem sprzęt wedruje na najwyższą półkę
najbliżej ściany w szafce. Jesli chcesz często używać to kup taki co
w gwarancji nie ma wpisane ze nie obowiązuje jak do firmy kupisz. I
ma tyle samo gwarancji jak do firmy i dla Kowalskiego do domu.
Kuzwa, dobrze ze moj termomix katowany od lat ponad 10 o tym nie wie...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Początek i koniec zawsze są jednością."
Frank Herbert
4***@gmail.com
2019-12-20 19:34:58 UTC
Permalink
Rozmawiasz z termomixem?
Budzik
2019-12-21 16:59:54 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Rozmawiasz z termomixem?
A taki wniosek wyciagnałes z mojej wypowiedzi?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Każdy samochód będzie ci mógł służyć do końca życia
jeśli będziesz wystarczająco szybko jeździł.
Trefniś
2019-12-14 23:17:57 UTC
Permalink
Post by a***@gmail.com
Taka jest potrzeba, dlatego to pytanie
To te=BF odpowied=BC nie wprost, ale rozwa=BFy=E6 IMHO warto.
Ja tak robi=EA i szkoda by=B3oby mi sporej kasy na robota - zw=B3aszcza=
=

Kenwood, cho=E6 rozwa=BFa=B3bym KitchenAid lub Smeg.

Spr=F3buj u=BFywa=E6 dotychczasowej maszyny do chleba wy=B3=B1cznie do w=
yrabiania =

ciasta, a pieczenie w piecu/piekarniku.
Wiem, to wymusza dwukrotn=B1 (lub wielokrotn=B1) prac=EA wypiekacza, ale=
za to =

jest niewielka szansa uszkodzenia i nie musisz niczego kupowa=E6.
Wypiekacze s=B1 tanie i w razie awarii mniejsza szkoda, a i zast=B1pi=E6=
mo=BFna =

tanio.


Je=B6li dobrze przemy=B6lisz ca=B3y proces, to wszystkie chleby mo=BFesz=
piec =

r=F3wnocze=B6nie mimo, =BFe wyrabiasz osobno.

Nawiasem - pytanie "po co tw=F3rcy w=B1tku tyle chleba na raz" mo=BFe by=
=E6 zadane =

raczej przez dyletanta.
Je=B6li kto=B6 ma do=B6wiadczenie w pieczeniu w=B3asnego chleba =BFytnie=
go lub =

pszenno =BFytniego, doskonale wie po co tyle chleba :)

-- =

Trefni=B6
4***@gmail.com
2019-12-15 10:48:06 UTC
Permalink
To może oswiecisz tych co od lat pieką chleb w domu po co trzy kilogramy na raz.
Trefniś
2019-12-15 11:01:33 UTC
Permalink
To mo=BFe oswiecisz tych co od lat piek=B1 chleb w domu po co trzy kil=
ogramy =
na raz.
No przecie=BF dla ptaszk=F3w - zima idzie.
Pisa=B3em o dyletantach - jak wida=E6, mo=BFna by=E6 dyletantem z du=BFy=
m =

do=B6wiadczeniem.

-- =

Trefni=B6
4***@gmail.com
2019-12-15 18:17:45 UTC
Permalink
Jak gówno nie umie pływać to twierdzi że woda za rzadka. Jak nie potrafisz odpowiedzieć bo masz zbyt szczupła głowę to zmienisz temat. Czyli nie wiesz po co robić 3 kilo chleba na raz.
Trefniś
2019-12-15 19:27:28 UTC
Permalink
Jak g=F3wno nie umie p=B3ywa=E6 to twierdzi =BFe woda za rzadka. Jak n=
ie =
potrafisz odpowiedzie=E6 bo masz zbyt szczup=B3a g=B3ow=EA to zmienisz=
temat. =
Czyli nie wiesz po co robi=E6 3 kilo chleba na raz.
:)
Nie uno=B6 si=EA tak, bo w zacietrzewieniu tracisz kontekst.
Niepotrzebnie wycinasz cytaty, a nie pami=EAtasz, na co tak p=B3omiennie=
=

odpowiadasz.

Wyra=BCnie pisa=B3em - cytat:
"Nawiasem - pytanie "po co tw=F3rcy w=B1tku tyle chleba na raz" mo=BFe b=
y=E6 =

zadane raczej przez dyletanta.
Je=B6li kto=B6 ma do=B6wiadczenie w pieczeniu w=B3asnego chleba =BFytnie=
go lub =

pszenno =BFytniego, doskonale wie po co tyle chleba"

Wybacz, ale do=B6wiadczenia w pieczeniu chleba =BFytniego lub pszenno =BF=
ytniego =

(o zakwasie nawet nie wspomn=EA) nie masz, jestem pewien.
Dla ciebie jako nast=EApny etap proponuj=EA pieczenie przenie=B6=E6 do p=
iekarnika.
Chleby =BFytnie p=F3=BCniej - ch=EAtnie pomog=EA tu na li=B6cie.
Zakwas to jeszcze p=F3=BCniej.

-- =

Trefni=B6
4***@gmail.com
2019-12-15 21:34:47 UTC
Permalink
Nie rozmawiam o umiejętnościach tylko spytalem po co komu od razu tak dużo chleba.
Trefniś
2019-12-15 21:53:22 UTC
Permalink
Nie rozmawiam o umiej=EAtno=B6ciach tylko spytalem po co komu od razu =
tak =
du=BFo chleba.
Pisa=B3em ci wyra=BCnie, bo zgaduj=EA - dla ptaszk=F3w :)

Przecie=BF epatowa=B3e=B6 swoimi umiej=EAtno=B6ciami i wieloletnim do=B6=
wiadczeniem, =

cytuj=EA ci=EA koguciku:

"To mo=BFe oswiecisz tych co od lat piek=B1 chleb w domu po co trzy kilo=
gramy =

na raz."

nawet co=B6 o p=B3ywaj=B1cych fekaliach pisa=B3e=B6, obra=BFony =B6miert=
elnie do =BFywego.

Ot, taki kogucik, co to ludziom nawet do talerza zajrzy...

EOT

-- =

Trefni=B6
cef
2019-12-16 17:33:54 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Nie rozmawiam o umiejętnościach tylko spytalem po co komu od razu tak dużo chleba.
Pisałem ci wyraźnie, bo zgaduję - dla ptaszków :)
EOT
Ty jak zawsze EOT :-)
Ja nie mam doświadczenia w pieczeniu chleba - co więcej
nie zjadam go więcej niż trzy kromki dziennie i tym bardziej dziwi mnie
takie zapotrzebowanie i też chciałbym wiedzieć po co komu 3kg chleba na raz.
Czy zachowuje świeżość przez tydzień czy jest tak dobry, że spożycie
gwałtownie wzrasta?
Trefniś
2019-12-16 18:10:44 UTC
Permalink
Post by cef
Post by Trefniś
Nie rozmawiam o umiej=EAtno=B6ciach tylko spytalem po co komu od raz=
u tak =
Post by cef
Post by Trefniś
du=BFo chleba.
Pisa=B3em ci wyra=BCnie, bo zgaduj=EA - dla ptaszk=F3w :)
EOT
Ty jak zawsze EOT :-)
Ja nie mam do=B6wiadczenia w pieczeniu chleba - co wi=EAcej
nie zjadam go wi=EAcej ni=BF trzy kromki dziennie i tym bardziej dziwi=
mnie =
Post by cef
takie zapotrzebowanie i te=BF chcia=B3bym wiedzie=E6 po co komu 3kg ch=
leba na =
Post by cef
raz.
Czy zachowuje =B6wie=BFo=B6=E6 przez tydzie=F1 czy jest tak dobry, =BF=
e spo=BFycie =
Post by cef
gwa=B3townie wzrasta?
Szkoda czasu na bezproduktywn=B1 dyskusj=EA.
Mnie nic do tego, ile z=BFerasz chleba i tobie te=BF powinno by=E6 oboj=EA=
tne.

Dlatego EOT - nie =BFycz=EA sobie dyskusji i mam do tego pe=B3ne prawo -=
=

BEZDYSKUSYJNE I NIE PODLEGAJ=A1CE OCENIE (sorry za wielkie litery - mam =
=

nadziej=EA =BFe tak lepiej trafi=EA do problemowc=F3w).


-- =

Trefni=B6
cef
2019-12-16 18:57:12 UTC
Permalink
Post by cef
Post by 4***@gmail.com
Nie rozmawiam o umiejętnościach tylko spytalem po co komu od razu tak dużo chleba.
 Pisałem ci wyraźnie, bo zgaduję - dla ptaszków :)
EOT
Ty jak zawsze EOT :-)
Ja nie mam doświadczenia w pieczeniu chleba - co więcej
nie zjadam go więcej niż trzy kromki dziennie i tym bardziej dziwi
mnie takie zapotrzebowanie i też chciałbym wiedzieć po co komu 3kg
chleba na raz.
Czy zachowuje świeżość przez tydzień czy jest tak dobry, że spożycie
gwałtownie wzrasta?
Szkoda czasu na bezproduktywną dyskusję.
Mnie nic do tego, ile zżerasz chleba i tobie też powinno być obojętne.
Dlatego EOT - nie życzę sobie dyskusji i mam do tego pełne prawo -
BEZDYSKUSYJNE I NIE PODLEGAJĄCE OCENIE (sorry za wielkie litery - mam
nadzieję że tak lepiej trafię do problemowców).
Spodziewałem się, że nie umiesz pływać.
Marcin Debowski
2019-12-16 22:54:38 UTC
Permalink
Post by cef
Post by 4***@gmail.com
Nie rozmawiam o umiejętnościach tylko spytalem po co komu od razu tak dużo chleba.
Pisałem ci wyraźnie, bo zgaduję - dla ptaszków :)
EOT
Ty jak zawsze EOT :-)
Ja nie mam doświadczenia w pieczeniu chleba - co więcej
nie zjadam go więcej niż trzy kromki dziennie i tym bardziej dziwi mnie
takie zapotrzebowanie i też chciałbym wiedzieć po co komu 3kg chleba na raz.
Czy zachowuje świeżość przez tydzień czy jest tak dobry, że spożycie
gwałtownie wzrasta?
Może mieć dużą rodzinę, może piecze też dla kogoś, wiele ciast i
wypieków można zamrażać - nie każdy ma czas/ochotę pierniczyć się z tym
wszystkim co kilka dni, może ma małą firmę.... Też nie do końca rozumiem
jakie to ma znaczenie. Jakby nie było potrzeby to nikt nie kupowałby
urządzeń z takimi michami.
--
Marcin
4***@gmail.com
2019-12-17 01:14:40 UTC
Permalink
Masz rację że nikt normalny do domu nie kupi z miska wielkości wiadra. Ale są jeszcze trolle i gigantomani. Stąd moja ciekawość czy troll czy walniety. Chwilowo sytuacja wygląda tak że niejaki Zbigniew z małej litery zadał pytanie i obserwuje frajerow.
Budzik
2019-12-18 18:59:49 UTC
Permalink
Post by cef
Post by 4***@gmail.com
Nie rozmawiam o umiejętnościach tylko spytalem po co komu od razu tak dużo chleba.
Pisałem ci wyraźnie, bo zgaduję - dla ptaszków :)
EOT
Ty jak zawsze EOT :-)
Ja nie mam doświadczenia w pieczeniu chleba - co więcej
nie zjadam go więcej niż trzy kromki dziennie i tym bardziej dziwi
mnie takie zapotrzebowanie i też chciałbym wiedzieć po co komu 3kg
chleba na raz. Czy zachowuje świeżość przez tydzień czy jest tak
dobry, że spożycie gwałtownie wzrasta?
Zachouje swiezosc tak długo jak chcesz bo mozna mrozić.
Robisz raz, dzielisz, mrozisz i masz zapas na ile chcesz.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo
milczysz." Nina Liedtke
4***@gmail.com
2019-12-20 19:40:53 UTC
Permalink
Zamrożony i rozmrozony nigdy nie będzie miał parametrów świeżego. Dlatego systematycznie co dwa dni pieke mały chleb. Właśnie rośnie i za dwie godziny będzie gotowy. Do śniadania wystygnie, ustabilizuje się.
Animka
2019-12-20 20:08:59 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Zamrożony i rozmrozony nigdy nie będzie miał parametrów świeżego. Dlatego systematycznie co dwa dni pieke mały chleb. Właśnie rośnie i za dwie godziny będzie gotowy. Do śniadania wystygnie, ustabilizuje się.
Ile to pobiera prądu jednorazowo?
--
animka
4***@gmail.com
2019-12-21 01:46:26 UTC
Permalink
Kiedys zmierzylem i wyszło że jakieś 5 groszy na pieczenie.
cef
2019-12-21 18:05:35 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Kiedys zmierzylem i wyszło że jakieś 5 groszy na pieczenie.
To ile mocy ma ten sprzęt?
a***@gmail.com
2019-12-25 20:26:58 UTC
Permalink
Kupiłem Kenwood 1700W, daje radę bez problemu. Dziękuję wszystkim za pomoc.
zbigniew
4***@gmail.com
2019-12-26 19:26:03 UTC
Permalink
Grzalka 500W, silnik 40W.
cef
2019-12-26 21:01:35 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Grzalka 500W, silnik 40W.
Hmmm, zakładam, że 1kWh to jest ok 50 groszy.
Skoro zużywa prądu za 5gr czyli jakieś 0,1kWh.
Przy tej mocy to jest jakaś jedna piąta czasowo pełnej mocy urządzenia
(pomijam silnik dla uproszczenia)
czyli 12 minut praca grzałki na 500W albo godzina na mocy 100W.
Da się upiec chleb w takim czasie?
Animka
2019-12-26 22:18:14 UTC
Permalink
Post by cef
Post by 4***@gmail.com
Grzalka 500W, silnik 40W.
Hmmm, zakładam, że 1kWh to jest ok 50 groszy.
Skoro zużywa prądu za 5gr czyli jakieś 0,1kWh.
Przy tej mocy to jest jakaś jedna piąta czasowo pełnej mocy urządzenia
(pomijam silnik dla uproszczenia)
czyli 12 minut praca grzałki na 500W albo godzina na mocy 100W.
Da się upiec chleb w takim czasie?
Chleb, tzn mąka się kotłuje przez całą noc. Robot wyrabia, piecze. potem
trzyma tempreaturę, żeby rano był ciepły. To chyba nawet pralka tyle
prądu nie zużyje.

Dawniej to się nazywało: maszyna do pieczenia chleba. Czy to jest coś
innego?
--
animka
4***@gmail.com
2019-12-26 23:20:31 UTC
Permalink
Co Ci sie Animka w główce kotluje ze na grupie kuchnia wykazujesz się całkowita niewiedza jak robi się chleb? Na dodatek w maszynce. Sama sobie taki scenariusz jak opisales wymysliles czy ktoś Ci o tym mowil?
Animka
2019-12-27 02:28:44 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Co Ci sie Animka w główce kotluje ze na grupie kuchnia wykazujesz się całkowita niewiedza jak robi się chleb? Na dodatek w maszynce. Sama sobie taki scenariusz jak opisales wymysliles czy ktoś Ci o tym mowil?
Piekłam jakiś czas temu co drugi dzień chleb, ale bezglutenowy i
wyrabiałam mikserem i piekłam w piekarniku.
Moja siostra ze Szwecji chwaliła się, że kupili sobie maszynę do
pieczenia chleba i jak nikomu nic nie zazdrościłam to w tym momencie
pozazdrościłam....ale naprzywozili mi świetnej mąki bezglutenowej w
pudełkach po 2 kg i zazdrość jakoś mi przeszła, bo cieszyłam się z tej
mąki.
Obecnie nie stać mnie na zakup takiej maszyny, ale dobry chlebek (już
niebezglutenowy ) świeżutki chciałabym w domu mieć.
--
animka
Marcin Debowski
2019-12-27 04:42:06 UTC
Permalink
Post by Animka
Post by 4***@gmail.com
Co Ci sie Animka w główce kotluje ze na grupie kuchnia wykazujesz się całkowita niewiedza jak robi się chleb? Na dodatek w maszynce. Sama sobie taki scenariusz jak opisales wymysliles czy ktoś Ci o tym mowil?
Piekłam jakiś czas temu co drugi dzień chleb, ale bezglutenowy i
wyrabiałam mikserem i piekłam w piekarniku.
Moja siostra ze Szwecji chwaliła się, że kupili sobie maszynę do
pieczenia chleba i jak nikomu nic nie zazdrościłam to w tym momencie
pozazdrościłam....ale naprzywozili mi świetnej mąki bezglutenowej w
pudełkach po 2 kg i zazdrość jakoś mi przeszła, bo cieszyłam się z tej
mąki.
Obecnie nie stać mnie na zakup takiej maszyny, ale dobry chlebek (już
niebezglutenowy ) świeżutki chciałabym w domu mieć.
To jest spora wygoda. Mam ten wspomniany BM200 Kenwooda i po prostu
wsypujesz składniki, wybierasz program i zostawiasz. Ale ma też wady -
zawsze masz w chlebie dziurę tam gdzie było/jest mieszadło. Czasem się
coś przylepi do ścianek i nie do końca wymiesza. Zawsze ta sama forma
(kształt) chleba.
--
Marcin
Animka
2019-12-27 13:15:36 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Animka
Post by 4***@gmail.com
Co Ci sie Animka w główce kotluje ze na grupie kuchnia wykazujesz się całkowita niewiedza jak robi się chleb? Na dodatek w maszynce. Sama sobie taki scenariusz jak opisales wymysliles czy ktoś Ci o tym mowil?
Piekłam jakiś czas temu co drugi dzień chleb, ale bezglutenowy i
wyrabiałam mikserem i piekłam w piekarniku.
Moja siostra ze Szwecji chwaliła się, że kupili sobie maszynę do
pieczenia chleba i jak nikomu nic nie zazdrościłam to w tym momencie
pozazdrościłam....ale naprzywozili mi świetnej mąki bezglutenowej w
pudełkach po 2 kg i zazdrość jakoś mi przeszła, bo cieszyłam się z tej
mąki.
Obecnie nie stać mnie na zakup takiej maszyny, ale dobry chlebek (już
niebezglutenowy ) świeżutki chciałabym w domu mieć.
To jest spora wygoda. Mam ten wspomniany BM200 Kenwooda i po prostu
wsypujesz składniki, wybierasz program i zostawiasz. Ale ma też wady -
zawsze masz w chlebie dziurę tam gdzie było/jest mieszadło. Czasem się
coś przylepi do ścianek i nie do końca wymiesza. Zawsze ta sama forma
(kształt) chleba.
Można wyłączyć na chwilę tego robota i mieszadło przemieścić gdzie
indziej, żeby dziury w chlebie nie było?
--
animka
4***@gmail.com
2019-12-27 15:20:55 UTC
Permalink
Po drugim wyrabianiu wyjmuje mieszadło.
Animka
2019-12-27 16:42:04 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Po drugim wyrabianiu wyjmuje mieszadło.
OK :-)
--
animka
Trefniś
2019-12-27 18:03:56 UTC
Permalink
Post by Animka
Po drugim wyrabianiu wyjmuje mieszad=B3o.
OK :-)
I zostaje dziurka po osi mieszad=B3a :)

-- =

Trefni=B6
Animka
2019-12-27 20:55:34 UTC
Permalink
Post by Animka
Post by 4***@gmail.com
Po drugim wyrabianiu wyjmuje mieszadło.
OK :-)
I zostaje dziurka po osi mieszadła :)
To ja już wolę mieszać mikserem niz jeść pusty chleb :-)
--
animka
4***@gmail.com
2019-12-27 22:16:18 UTC
Permalink
Co bedziesz mieszała. Kupuj w sklepie chleb.
Animka
2019-12-27 23:24:36 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Co bedziesz mieszała. Kupuj w sklepie chleb.
Ciasto będę wyrabiala mikserem.
Potem do brytfanki i piekarnika.
Tak jak to robiłam dawniej, tylko wtedy bezglutenowe chlebki i
ciasteczka piekłam.
Teraz muszę upiec normalny chleb. Czy z mąki tortowej można, czy trzeba
kupić jakąś inną?
Najgorsze jest to , że na "stare lata" stałam się strasznie leniwa i jak
usiądę przed komputerem to już mi się nie chce wstać i nic robić, więc
jak już muszę coś zrobic to nie dotykam się do komputera.

Przy okazji zapytam: co się stało z Waszą I damą Ixelką?
Specjalnie mi za nią nie tęskno, ale ciekawa jestem dlaczego nie pisze.
--
animka
Trefniś
2019-12-27 23:41:18 UTC
Permalink
Co bedziesz miesza=B3a. Kupuj w sklepie chleb.
Ciasto b=EAd=EA wyrabiala mikserem.
Potem do brytfanki i piekarnika.
Tak jak to robi=B3am dawniej, tylko wtedy bezglutenowe chlebki i =
ciasteczka piek=B3am.
Teraz musz=EA upiec normalny chleb. Czy z m=B1ki tortowej mo=BFna, czy=
trzeba =
kupi=E6 jak=B1=B6 inn=B1?
Najgorsze jest to , =BFe na "stare lata" sta=B3am si=EA strasznie leni=
wa i jak =
usi=B1d=EA przed komputerem to ju=BF mi si=EA nie chce wsta=E6 i nic r=
obi=E6, wi=EAc =
jak ju=BF musz=EA co=B6 zrobic to nie dotykam si=EA do komputera.
Przy okazji zapytam: co si=EA sta=B3o z Wasz=B1 I dam=B1 Ixelk=B1?
Specjalnie mi za ni=B1 nie t=EAskno, ale ciekawa jestem dlaczego nie =
pisze.
M=B1ka tortowa jest dobra do tort=F3w :)

http://www.stoislaw.com.pl/pl/pieczemy-chleb


-- =

Trefni=B6
Animka
2019-12-28 00:13:02 UTC
Permalink
Post by Animka
Post by 4***@gmail.com
Co bedziesz mieszała. Kupuj w sklepie chleb.
Ciasto będę wyrabiala mikserem.
Potem do brytfanki i piekarnika.
Tak jak to robiłam dawniej, tylko wtedy bezglutenowe chlebki i
ciasteczka piekłam.
Teraz muszę upiec normalny chleb. Czy z mąki tortowej można, czy
trzeba kupić jakąś inną?
Najgorsze jest to , że na "stare lata" stałam się strasznie leniwa i
jak usiądę przed komputerem to już mi się nie chce wstać i nic robić,
więc jak już muszę coś zrobic to nie dotykam się do komputera.
Przy okazji zapytam: co się stało z Waszą I damą Ixelką?
Specjalnie mi za nią  nie tęskno, ale ciekawa jestem dlaczego nie pisze.
Mąka tortowa jest dobra do tortów :)
http://www.stoislaw.com.pl/pl/pieczemy-chleb
Dzięki. Dodałam stronę do zakładek i dodatkowo porobiłam zrzuty stron.
--
animka
4***@gmail.com
2019-12-27 23:44:55 UTC
Permalink
Przepisów na chleb w necie miliony. Znajdź sobie.
Animka
2019-12-28 00:18:25 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Przepisów na chleb w necie miliony. Znajdź sobie.
Znajdę jak będzie taka potrzeba, a może mam już przepisy wrzucone do
odpowiedniego folderu.

Coś mi nie wychodzą takie jak trzeba gofry z gofrownicy. Trochę za
płaska ta tortownica i gofry cienkie. Ostatnio to za bardzo się
przypiekły. Ciasto robię z drożdżami, bo ani soda, ani proszek do
pieczenia mi nie odpowiada.
--
animka
4***@gmail.com
2019-12-28 01:36:52 UTC
Permalink
Kogo obchodzą Twoje gofry? Czy tylko ja widzę że lecisz w gumki?
Trefniś
2019-12-27 22:24:26 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Post by Animka
Po drugim wyrabianiu wyjmuje mieszad=B3o.
OK :-)
I zostaje dziurka po osi mieszad=B3a :)
To ja ju=BF wol=EA miesza=E6 mikserem niz je=B6=E6 pusty chleb :-)
Z ciasta po wyro=B6ni=EAciu w maszynie formujesz pi=EAkny bochenek i pie=
czesz w =

piekarniku.
Kszta=B3tny bochenek to nie jest jedyna zaleta takiego podej=B6cia.

-- =

Trefni=B6
Animka
2019-12-27 23:27:25 UTC
Permalink
Post by Animka
Post by Animka
Post by 4***@gmail.com
Po drugim wyrabianiu wyjmuje mieszadło.
OK :-)
 I zostaje dziurka po osi mieszadła :)
To ja już wolę mieszać mikserem niz jeść pusty chleb :-)
Z ciasta po wyrośnięciu w maszynie formujesz piękny bochenek i pieczesz
w piekarniku.
Czy w tej samej foremce-z tego robota, czy trzeba przełożyć do innej?
Kształtny bochenek to nie jest jedyna zaleta takiego podejścia.
Tak :-)
--
animka
Trefniś
2019-12-27 23:45:33 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Post by Animka
Po drugim wyrabianiu wyjmuje mieszad=B3o.
OK :-)
I zostaje dziurka po osi mieszad=B3a :)
To ja ju=BF wol=EA miesza=E6 mikserem niz je=B6=E6 pusty chleb :-)
Z ciasta po wyro=B6ni=EAciu w maszynie formujesz pi=EAkny bochenek i=
=
pieczesz w piekarniku.
Czy w tej samej foremce-z tego robota, czy trzeba prze=B3o=BFy=E6 do i=
nnej?

Przecie=BF chcesz unikn=B1=E6 dziurki z osi mieszalnika, to powinna=B6 p=
rze=B3o=BFy=E6.

Poza tym te "bochenki" z maszyn s=B1 do=B6=E6 nieforemne, nie przypomina=
j=B1 =

sklepowych formowanych r=EAcznie, czy z form keksowych...
Kszta=B3tny bochenek to nie jest jedyna zaleta takiego podej=B6cia.
-- =

Trefni=B6
Animka
2019-12-28 00:22:29 UTC
Permalink
Post by Animka
Post by Animka
Post by Animka
Post by 4***@gmail.com
Po drugim wyrabianiu wyjmuje mieszadło.
OK :-)
 I zostaje dziurka po osi mieszadła :)
To ja już wolę mieszać mikserem niz jeść pusty chleb :-)
 Z ciasta po wyrośnięciu w maszynie formujesz piękny bochenek i
pieczesz w piekarniku.
Czy w tej samej foremce-z tego robota, czy trzeba przełożyć do innej?
Przecież chcesz uniknąć dziurki z osi mieszalnika, to powinnaś przełożyć.
Aha, rozumiem.
Poza tym te "bochenki" z maszyn są dość nieforemne, nie przypominają
sklepowych formowanych ręcznie, czy z form keksowych...
Post by Animka
Kształtny bochenek to nie jest jedyna zaleta takiego podejścia.
O tak. Kupuję zawsze Baltonowski, bo innego nie jem, ale jak upiekę
jakiś swój to będzie mi smakował.
--
animka
Marcin Debowski
2019-12-28 01:28:23 UTC
Permalink
Post by Animka
Post by Marcin Debowski
wsypujesz składniki, wybierasz program i zostawiasz. Ale ma też wady -
zawsze masz w chlebie dziurę tam gdzie było/jest mieszadło. Czasem się
coś przylepi do ścianek i nie do końca wymiesza. Zawsze ta sama forma
(kształt) chleba.
Można wyłączyć na chwilę tego robota i mieszadło przemieścić gdzie
indziej, żeby dziury w chlebie nie było?
Będzie dziura od ośki, niewielka ale zawsze. Takie kombinowanie o tyle
nie ma sensu, że traci się główną zaletę takiego urządzenia - wrzucasz,
nastawiasz, masz chleb.

Taka dziura wygląda tak:
Loading Image...

Tu od spodu dla jakiegoś większego modelu z dwoma mieszadłami:
Loading Image...

Nie jest to jakaś wielka tragedia, po prostu 2-5cm w środku bochenka
brzydko wygląda, ale jak się piecze dla siebie to MZ żaden problem.

A jak masz kombinować z wyciaganiem to już lepiej przygotować ciasto
mikserem i normalnie piec w piekarniku.
--
Marcin
Animka
2019-12-28 02:06:47 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Animka
Post by Marcin Debowski
wsypujesz składniki, wybierasz program i zostawiasz. Ale ma też wady -
zawsze masz w chlebie dziurę tam gdzie było/jest mieszadło. Czasem się
coś przylepi do ścianek i nie do końca wymiesza. Zawsze ta sama forma
(kształt) chleba.
Można wyłączyć na chwilę tego robota i mieszadło przemieścić gdzie
indziej, żeby dziury w chlebie nie było?
Będzie dziura od ośki, niewielka ale zawsze. Takie kombinowanie o tyle
nie ma sensu, że traci się główną zaletę takiego urządzenia - wrzucasz,
nastawiasz, masz chleb.
https://www.kingarthurflour.com/sites/default/files/blog-images/2015/02/bread1.jpg
https://www.kingarthurflour.com/sites/default/files/blog-images/2015/02/DSC_76411.jpg
Nie jest to jakaś wielka tragedia, po prostu 2-5cm w środku bochenka
brzydko wygląda, ale jak się piecze dla siebie to MZ żaden problem.
A jak masz kombinować z wyciaganiem to już lepiej przygotować ciasto
mikserem i normalnie piec w piekarniku.
Ładniejsze to z jedną dziurą i nawet tragicznie nie wygląda. Można
normalnie kroić i jeść.
--
animka
4***@gmail.com
2019-12-27 09:43:15 UTC
Permalink
Dla jednego stowa to nieduzo dla innego dużo. Pewno na raty można kupić i wtedy wyjdzie kilka zlotych miesiecznie. W Lodzi jest giełda samochodowa i jak nazwa wskazuje można tam kupić wszystko z wyjatkiem samochodów. Poniemieckie maszynki do chleba też czesto są. Znajomy za trzy dychy kupil sztukę nowke nie smigana po jakimś helmucie.
Animka
2019-12-27 13:22:56 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Dla jednego stowa to nieduzo dla innego dużo. Pewno na raty można kupić i wtedy wyjdzie kilka zlotych miesiecznie. W Lodzi jest giełda samochodowa i jak nazwa wskazuje można tam kupić wszystko z wyjatkiem samochodów. Poniemieckie maszynki do chleba też czesto są. Znajomy za trzy dychy kupil sztukę nowke nie smigana po jakimś helmucie.
Gdyby taka giełda była blisko mojego domu to zaglądałabym. Jeśli jest to
gdzieś na peryferiach W-wy i chyba z tylko samochodami.
--
animka
Marcin Debowski
2019-12-27 01:05:18 UTC
Permalink
Post by Animka
Post by cef
Post by 4***@gmail.com
Grzalka 500W, silnik 40W.
Hmmm, zakładam, że 1kWh to jest ok 50 groszy.
Skoro zużywa prądu za 5gr czyli jakieś 0,1kWh.
Przy tej mocy to jest jakaś jedna piąta czasowo pełnej mocy urządzenia
(pomijam silnik dla uproszczenia)
czyli 12 minut praca grzałki na 500W albo godzina na mocy 100W.
Da się upiec chleb w takim czasie?
Chleb, tzn mąka się kotłuje przez całą noc. Robot wyrabia, piecze. potem
trzyma tempreaturę, żeby rano był ciepły. To chyba nawet pralka tyle
prądu nie zużyje.
Dawniej to się nazywało: maszyna do pieczenia chleba. Czy to jest coś
innego?
Takie typowe małe maszyny domowe, np. Kenwood BM200, nie mają programów
na dłużej niż jakieś 4h "pracy", ale można nastawic na określoną gdzinę.
Samo pieczenie to zwykle 40-60min, wyrabianie do kupy to maks godzina.

Ale w 5gr też trochę powątpiewam, bo te pol kg chleba (waga początkowa,
min. 200g wody - duża pojemność cieplna), metalowa forma, przy maszynach
zwykle gruba, bebechy pieca, to trzeba ogrzać do tych 100-250C, a potem
utrzymywac temperaturę (straty na izolacji, odparowywaniu wody) etc,
przez te ca 1h.

0.2kg. 25C -> 100C.. 4200J/K ...-> 0.0175kWh ~1gr na samo podgrzanie wody
w chlebie z 25C do 100C. Niech z tego teraz odparuje 1/3 wody...
2260J/g.. i mamy kolejne 2gr, czyli 3gr na samą obsługę cieplną wody.
--
Marcin
4***@gmail.com
2019-12-27 02:00:45 UTC
Permalink
Ciepło właściwe mąki jest ze dwa razy mniejsze niż wody. Ale mniejsza o to. Jak na polkilogramowy chleb by wyszło pradu za 10 groszy to dużo będzie czy mało? Mąka minimum zlotowke będzie kosztowała na taki chleb. W zasadzie koszt mąki to praktycznie cały koszt chleba. Chyba że ktoś chce liczyć ile kosztuje szklanka wody i łyżeczka soli.
Animka
2019-12-27 02:34:21 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Ciepło właściwe mąki jest ze dwa razy mniejsze niż wody. Ale mniejsza o to. Jak na polkilogramowy chleb by wyszło pradu za 10 groszy to dużo będzie czy mało? Mąka minimum zlotowke będzie kosztowała na taki chleb. W zasadzie koszt mąki to praktycznie cały koszt chleba. Chyba że ktoś chce liczyć ile kosztuje szklanka wody i łyżeczka soli.
Mąka to jst tania. Chyba lepsza tortowa?
--
animka
Budzik
2019-12-28 14:59:44 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Ciepło właściwe mąki jest ze dwa razy mniejsze niż wody. Ale
mniejsza o to. Jak na polkilogramowy chleb by wyszło pradu za 10
groszy to dużo będzie czy mało? Mąka minimum zlotowke będzie
kosztowała na taki chleb. W zasadzie koszt mąki to praktycznie cały
koszt chleba. Chyba że ktoś chce liczyć ile kosztuje szklanka wody i
łyżeczka soli.
Jak bedzie 10gr to znaczy ze okłamałes o 100% ;-PPPP
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś.
Nikt nie zauważy różnicy." H. Jackson Brown, Jr.
Animka
2019-12-27 02:32:14 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Animka
Post by cef
Post by 4***@gmail.com
Grzalka 500W, silnik 40W.
Hmmm, zakładam, że 1kWh to jest ok 50 groszy.
Skoro zużywa prądu za 5gr czyli jakieś 0,1kWh.
Przy tej mocy to jest jakaś jedna piąta czasowo pełnej mocy urządzenia
(pomijam silnik dla uproszczenia)
czyli 12 minut praca grzałki na 500W albo godzina na mocy 100W.
Da się upiec chleb w takim czasie?
Chleb, tzn mąka się kotłuje przez całą noc. Robot wyrabia, piecze. potem
trzyma tempreaturę, żeby rano był ciepły. To chyba nawet pralka tyle
prądu nie zużyje.
Dawniej to się nazywało: maszyna do pieczenia chleba. Czy to jest coś
innego?
Takie typowe małe maszyny domowe, np. Kenwood BM200, nie mają programów
na dłużej niż jakieś 4h "pracy", ale można nastawic na określoną gdzinę.
Samo pieczenie to zwykle 40-60min, wyrabianie do kupy to maks godzina.
Ale w 5gr też trochę powątpiewam, bo te pol kg chleba (waga początkowa,
min. 200g wody - duża pojemność cieplna), metalowa forma, przy maszynach
zwykle gruba, bebechy pieca, to trzeba ogrzać do tych 100-250C, a potem
utrzymywac temperaturę (straty na izolacji, odparowywaniu wody) etc,
przez te ca 1h.
0.2kg. 25C -> 100C.. 4200J/K ...-> 0.0175kWh ~1gr na samo podgrzanie wody
w chlebie z 25C do 100C. Niech z tego teraz odparuje 1/3 wody...
2260J/g.. i mamy kolejne 2gr, czyli 3gr na samą obsługę cieplną wody.
To wreszcziee ile taka maszyna w sumie prądu pobierze?
--
animka
Marcin Debowski
2019-12-27 04:32:35 UTC
Permalink
Post by Animka
Post by Marcin Debowski
Post by Animka
Post by cef
Post by 4***@gmail.com
Grzalka 500W, silnik 40W.
Hmmm, zakładam, że 1kWh to jest ok 50 groszy.
Skoro zużywa prądu za 5gr czyli jakieś 0,1kWh.
Przy tej mocy to jest jakaś jedna piąta czasowo pełnej mocy urządzenia
(pomijam silnik dla uproszczenia)
czyli 12 minut praca grzałki na 500W albo godzina na mocy 100W.
Da się upiec chleb w takim czasie?
Chleb, tzn mąka się kotłuje przez całą noc. Robot wyrabia, piecze. potem
trzyma tempreaturę, żeby rano był ciepły. To chyba nawet pralka tyle
prądu nie zużyje.
Dawniej to się nazywało: maszyna do pieczenia chleba. Czy to jest coś
innego?
Takie typowe małe maszyny domowe, np. Kenwood BM200, nie mają programów
na dłużej niż jakieś 4h "pracy", ale można nastawic na określoną gdzinę.
Samo pieczenie to zwykle 40-60min, wyrabianie do kupy to maks godzina.
Ale w 5gr też trochę powątpiewam, bo te pol kg chleba (waga początkowa,
min. 200g wody - duża pojemność cieplna), metalowa forma, przy maszynach
zwykle gruba, bebechy pieca, to trzeba ogrzać do tych 100-250C, a potem
utrzymywac temperaturę (straty na izolacji, odparowywaniu wody) etc,
przez te ca 1h.
0.2kg. 25C -> 100C.. 4200J/K ...-> 0.0175kWh ~1gr na samo podgrzanie wody
w chlebie z 25C do 100C. Niech z tego teraz odparuje 1/3 wody...
2260J/g.. i mamy kolejne 2gr, czyli 3gr na samą obsługę cieplną wody.
To wreszcziee ile taka maszyna w sumie prądu pobierze?
Myślę, że nic istotnego (sorry, nie chce mi się wyciągać mojej ze
schowka i puszczać pełen wypiek). Obstawiam, że coś z przedziału 10-40gr
na pieczenie takiego pół-kg chlebka. Jak co drugi dzień to wyjdzie maks
6zł na miesiąc.
--
Marcin
Animka
2019-12-27 13:11:53 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Animka
Post by Marcin Debowski
Post by Animka
Post by cef
Post by 4***@gmail.com
Grzalka 500W, silnik 40W.
Hmmm, zakładam, że 1kWh to jest ok 50 groszy.
Skoro zużywa prądu za 5gr czyli jakieś 0,1kWh.
Przy tej mocy to jest jakaś jedna piąta czasowo pełnej mocy urządzenia
(pomijam silnik dla uproszczenia)
czyli 12 minut praca grzałki na 500W albo godzina na mocy 100W.
Da się upiec chleb w takim czasie?
Chleb, tzn mąka się kotłuje przez całą noc. Robot wyrabia, piecze. potem
trzyma tempreaturę, żeby rano był ciepły. To chyba nawet pralka tyle
prądu nie zużyje.
Dawniej to się nazywało: maszyna do pieczenia chleba. Czy to jest coś
innego?
Takie typowe małe maszyny domowe, np. Kenwood BM200, nie mają programów
na dłużej niż jakieś 4h "pracy", ale można nastawic na określoną gdzinę.
Samo pieczenie to zwykle 40-60min, wyrabianie do kupy to maks godzina.
Ale w 5gr też trochę powątpiewam, bo te pol kg chleba (waga początkowa,
min. 200g wody - duża pojemność cieplna), metalowa forma, przy maszynach
zwykle gruba, bebechy pieca, to trzeba ogrzać do tych 100-250C, a potem
utrzymywac temperaturę (straty na izolacji, odparowywaniu wody) etc,
przez te ca 1h.
0.2kg. 25C -> 100C.. 4200J/K ...-> 0.0175kWh ~1gr na samo podgrzanie wody
w chlebie z 25C do 100C. Niech z tego teraz odparuje 1/3 wody...
2260J/g.. i mamy kolejne 2gr, czyli 3gr na samą obsługę cieplną wody.
To wreszcziee ile taka maszyna w sumie prądu pobierze?
Myślę, że nic istotnego (sorry, nie chce mi się wyciągać mojej ze
schowka i puszczać pełen wypiek). Obstawiam, że coś z przedziału 10-40gr
na pieczenie takiego pół-kg chlebka. Jak co drugi dzień to wyjdzie maks
6zł na miesiąc.
Dziękuję.
--
animka
4***@gmail.com
2019-12-26 23:15:37 UTC
Permalink
Jakos tak będzie jak zmierzylem. W czasie kiedy rośnie grzalka utrzymuje temperaturę w okolicach 35 stopni. Maszynka , ta moja, zbudowana jest w formie byle jakiego termosu. Ale jednak to termos. Zeby utrzymac temperature w czasie wyrastania włącza się na dwie trzy sekundy co kilka minut. Piecze około godziny pol kilograma ciasta. W tym czasie grzalka dłużej jest wyłączona niz wlaczona. A nawet jak licznik pokazał dwa grosze mniej to jakie to może mieć znaczenie.
Animka
2019-12-27 02:20:35 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Jakos tak będzie jak zmierzylem. W czasie kiedy rośnie grzalka utrzymuje temperaturę w okolicach 35 stopni. Maszynka , ta moja, zbudowana jest w formie byle jakiego termosu. Ale jednak to termos. Zeby utrzymac temperature w czasie wyrastania włącza się na dwie trzy sekundy co kilka minut. Piecze około godziny pol kilograma ciasta. W tym czasie grzalka dłużej jest wyłączona niz wlaczona. A nawet jak licznik pokazał dwa grosze mniej to jakie to może mieć znaczenie.
Czyli mało prądu jednak pobiera.
--
animka
Budzik
2019-12-21 16:59:54 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Zamrożony i rozmrozony nigdy nie będzie miał parametrów świeżego.
Dlatego systematycznie co dwa dni pieke mały chleb. Właśnie rośnie i
za dwie godziny będzie gotowy. Do śniadania wystygnie, ustabilizuje
się.
Ktore parametry utraci?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy
potrafią zepsuć stalową kulę...
Pszemol: No to jest nas dwu...
Akarm
2019-12-27 00:10:35 UTC
Permalink
Post by Budzik
Ktore parametry utraci?
Utracił wyższy indeks glikemiczny. :D
Ja piekę razowce, które następnego dnia tnę na kromki, zawierające około
10 gramów węglowodanów i zamrażam - dzięki temu zmniejsza im się indeks
glikemiczny. Jest dość istotne przy cukrzycy.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
Trefniś
2019-12-27 06:55:22 UTC
Permalink
Post by Budzik
Ktore parametry utraci?
Utraci=B3 wy=BFszy indeks glikemiczny. :D
Ja piek=EA razowce, kt=F3re nast=EApnego dnia tn=EA na kromki, zawiera=
j=B1ce oko=B3o =
10 gram=F3w w=EAglowodan=F3w i zamra=BFam - dzi=EAki temu zmniejsza im=
si=EA indeks =
glikemiczny. Jest do=B6=E6 istotne przy cukrzycy.
Mro=BFenie zmniejsza indeks glikemiczny - to przecie=BF ci=EA=BFki be=B3=
kot!

-- =

Trefni=B6
Trefniś
2019-12-27 07:19:07 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Post by Budzik
Ktore parametry utraci?
Utraci=B3 wy=BFszy indeks glikemiczny. :D
Ja piek=EA razowce, kt=F3re nast=EApnego dnia tn=EA na kromki, zawier=
aj=B1ce =
Post by Trefniś
oko=B3o 10 gram=F3w w=EAglowodan=F3w i zamra=BFam - dzi=EAki temu zmn=
iejsza im si=EA =
Post by Trefniś
indeks glikemiczny. Jest do=B6=E6 istotne przy cukrzycy.
Mro=BFenie zmniejsza indeks glikemiczny - to przecie=BF ci=EA=BFki be=B3=
kot!

A jednak s=B1 doniesienia, =BFe kto=B6 niby to zmierzy=B3 i udowodni=B3:=


https://www.menshealth.pl/dieta/Mrozenie-chleba-czyli-sposob-na-liczne-k=
orzysci,12526,1

Szczerze, nadal uwa=BFam to za be=B3kot. Czego to ju=BF ameryka=F1scy na=
ukowcy nie =

udowodnili...

-- =

Trefni=B6
Trefniś
2019-12-27 07:34:26 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Post by Budzik
Ktore parametry utraci?
Utraci=B3 wy=BFszy indeks glikemiczny. :D
Ja piek=EA razowce, kt=F3re nast=EApnego dnia tn=EA na kromki, zawie=
raj=B1ce =
Post by Trefniś
oko=B3o 10 gram=F3w w=EAglowodan=F3w i zamra=BFam - dzi=EAki temu zm=
niejsza im si=EA =
Post by Trefniś
indeks glikemiczny. Jest do=B6=E6 istotne przy cukrzycy.
Mro=BFenie zmniejsza indeks glikemiczny - to przecie=BF ci=EA=BFki be=
=B3kot!
A jednak s=B1 doniesienia, =BFe kto=B6 niby to zmierzy=B3 i udowodni=B3=
https://www.menshealth.pl/dieta/Mrozenie-chleba-czyli-sposob-na-liczne=
-korzysci,12526,1
Szczerze, nadal uwa=BFam to za be=B3kot. Czego to ju=BF ameryka=F1scy =
naukowcy =
nie udowodnili...
A jednak polscy naukowcy potwierdzili te badania:

http://agro.icm.edu.pl/agro/element/bwmeta1.element.agro-8c273c0d-0674-4=
580-ba44-5447c2711977/c/5.pdf

Wypada mi zmieni=E6 zdanie, cz=B3owiek uczy si=EA ca=B3e =BFycie.

Dzi=EAki za ciekawy trop!


-- =

Trefni=B6
Budzik
2019-12-28 14:59:44 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Post by Trefniś
Post by Akarm
Utracił wyższy indeks glikemiczny. :D
Ja piekę razowce, które następnego dnia tnę na kromki,
zawierające około 10 gramów węglowodanów i zamrażam - dzięki
temu zmniejsza im się indeks glikemiczny. Jest dość istotne przy
cukrzycy.
Mrożenie zmniejsza indeks glikemiczny - to przecież ciężki bełkot!
https://www.menshealth.pl/dieta/Mrozenie-chleba-czyli-sposob-na-licz
ne-korzysci,12526,1
Szczerze, nadal uważam to za bełkot. Czego to już amerykańscy
naukowcy nie udowodnili...
http://agro.icm.edu.pl/agro/element/bwmeta1.element.agro-8c273c0d-067
4-4580-ba44-5447c2711977/c/5.pdf
Wypada mi zmienić zdanie, człowiek uczy się całe życie.
Dzięki za ciekawy trop!
Brawo! Ciekawe czy kogutek od"kokokuje"... ;-D
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld
Budzik
2019-12-28 14:59:44 UTC
Permalink
Post by Akarm
Post by Budzik
Ktore parametry utraci?
Utracił wyższy indeks glikemiczny. :D
Ja piekę razowce, które następnego dnia tnę na kromki, zawierające
około 10 gramów węglowodanów i zamrażam - dzięki temu zmniejsza im
się indeks glikemiczny. Jest dość istotne przy cukrzycy.
Mam cukrzyka w domu ale nawet o tym nie wiedzielismy.
Dzieki!
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!"
kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo
Animka
2019-12-28 18:57:05 UTC
Permalink
Post by Budzik
Post by Akarm
Post by Budzik
Ktore parametry utraci?
Utracił wyższy indeks glikemiczny. :D
Ja piekę razowce, które następnego dnia tnę na kromki, zawierające
około 10 gramów węglowodanów i zamrażam - dzięki temu zmniejsza im
się indeks glikemiczny. Jest dość istotne przy cukrzycy.
Mam cukrzyka w domu ale nawet o tym nie wiedzielismy.
Dzieki!
O morwie białej coś wiesz? To jest skuteczny owoc na cukrzycę. Sprzedają
w aptekach.
Wczoraj wpadł mi w oczy artykuł na ten temat. Nie mam w rodzinie cukrzyków.
--
animka
4***@gmail.com
2019-12-28 19:42:39 UTC
Permalink
Znowu zaczynasz zmieniać temat zeby w durna dyskusje wciągnąć frajera?
Budzik
2019-12-18 18:59:49 UTC
Permalink
Post by a***@gmail.com
Taka jest potrzeba, dlatego to pytanie
e tam, Zenek wie lepiej! :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
Jan Jakub Rousseau
Animka
2019-12-13 01:45:53 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Mam taką praktykę ze od kilku lat pieke w maszynce do pieczenia chleba. To mała maszynka maksymalnie na niecały kilogram. Pieke chleby co ważą maksymalnie pol kilograma. Po co Ci 3 kilogramy chleba na raz?
Może większa rodzina, może chodzi o to, żeby codziennie dużo prądu
(przez całą noc nie zużywać).
--
animka
a***@gmail.com
2019-12-14 08:42:15 UTC
Permalink
Szkoda że nikt nie ma nic w temacie
Marcin Debowski
2019-12-14 23:45:16 UTC
Permalink
Post by a***@gmail.com
Szkoda że nikt nie ma nic w temacie
O matko. Bo zapewne mało posiadaczy i temat dość wąski.

Model 1200W
https://www.kenwoodworld.com/pl-pl/produkty/kenwood-roboty-kuchenne/roboty-kuchenne-kenwood/chef-xl-kvl4100s-0w20011150?TabSegment=specifications#specifications
Pojemność - masa chlebowa: 2.56kg

Model 1400W
https://www.kenwoodworld.com/pl-pl/produkty/kenwood-roboty-kuchenne/roboty-kuchenne-kenwood/chef-elite-xl-kvl6430s-pl0w20011170?TabSegment=specifications#specifications
Pojemność - masa chlebowa: 2.56kg

Czyli 2.8kg chleba to może być przy niektórych ciastach tak na granicy
pojemności tej 6,7l miski. Co do mocy to 1200W chyba wystarczy z nadmiarem
skoro np. mój 250W Kitchenaid robi na tych 250W 1.5-1.7kg chleby.
--
Marcin
Akarm
2019-12-26 23:50:06 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
mój 250W Kitchenaid robi na tych 250W 1.5-1.7kg chleby.
Ja w swoim wyrabiam około dwa kilogramy ciasta. Na dwie lidlowe,
tłoczone keksówki. :)
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
d***@gmail.com
2019-12-28 14:36:25 UTC
Permalink
Przekonajcie mnie do kupna tej maszynki.

Robię 3-4 bochenki. 2 lądują w zamrażarce. Reszta w użyciu.
To prawda że przy ugniataniu ciasta trochę się namęczę ale za to :
1. mogę wypiekać chleb o unikatowych kształtach i niebanalnej teksturze bez dziury w środku
2. mogę zmieniać przepisy jak mi się żywnie podoba dzięki czemu nigdy się nie znudzę chlebem powszednim.
3. oszczędzam 6 zł na miesiąc na prądzie. Gaz jest tańszy....
4. nie muszę martwić się tym że w końcu ta maszyna i tak wyląduje na śmietniku i trzeba będzie kupić nową.
5. nie przekonuje mnie łatwość i oszczędność czasu związana z wypiekaniem bo gra jest warta świeczki
6. Pieczenie samemu to jest po prostu kajf. I w tym rzecz. To jest najlepsze.
cef
2019-12-28 15:52:39 UTC
Permalink
Post by d***@gmail.com
Przekonajcie mnie do kupna tej maszynki.
Jak się wyeliminuje pieczywo z diety,
to piec nie trzeba.
d***@gmail.com
2019-12-28 17:31:15 UTC
Permalink
Post by cef
Post by d***@gmail.com
Przekonajcie mnie do kupna tej maszynki.
Jak się wyeliminuje pieczywo z diety,
to piec nie trzeba.
Nigdy o tym nie myślałem.....
Ale pewnie można....

Można pozbyć się również chipsów frytek mięsa czerwonego i różowego owoców morza niektórych, śmietanki i lodów. Pić piwo bezalkoholowe i lajtowe napoje.

Jeżeli chleb ryba i czerwone wino zawsze działa to po co to zmieniać ?
cef
2019-12-28 21:04:50 UTC
Permalink
Post by d***@gmail.com
Post by cef
Post by d***@gmail.com
Przekonajcie mnie do kupna tej maszynki.
Jak się wyeliminuje pieczywo z diety,
to piec nie trzeba.
Nigdy o tym nie myślałem.....
Ale pewnie można....
Można pozbyć się również chipsów frytek mięsa czerwonego i różowego owoców morza niektórych, śmietanki i lodów. Pić piwo bezalkoholowe i lajtowe napoje.
Jeżeli chleb ryba i czerwone wino zawsze działa to po co to zmieniać ?
W jakim sensie działa?
Akurat mnie się nie udaje rozmnożyć ani chleba ani ryb a zamieniania
wody w wino
też nie opanowałem.
Marcin Debowski
2019-12-29 00:29:12 UTC
Permalink
Post by d***@gmail.com
Przekonajcie mnie do kupna tej maszynki.
Tu nie ma do czego przekonywać. Albo taka maszyna Ci służy, albo nie.
Jej uzyteczność jest wypadkową czasu i chęci, które możesz na to
wszystko poświęcić.
Post by d***@gmail.com
Robię 3-4 bochenki. 2 lądują w zamrażarce. Reszta w użyciu.
To musiałbyś w kompaktowej maszynie piec 2x czyli bez sensu.
Post by d***@gmail.com
1. mogę wypiekać chleb o unikatowych kształtach i niebanalnej
teksturze bez dziury w środku
prawda
Post by d***@gmail.com
2. mogę zmieniać przepisy jak mi się żywnie podoba dzięki czemu nigdy
się nie znudzę chlebem powszednim.
Przy maszynie też możesz.
Post by d***@gmail.com
3. oszczędzam 6 zł na miesiąc na prądzie. Gaz jest tańszy....
Nie jestem pewien. Gaz tańszy, ale z pewnością kalorycznie wyjdzie Ci go
dużo więcej bo tak dobrze izolowanego, małogabarytowego pieca raczej nie
posiadasz i nie posiądziesz.
Post by d***@gmail.com
4. nie muszę martwić się tym że w końcu ta maszyna i tak wyląduje na
śmietniku i trzeba będzie kupić nową.
A po co się martwic? Moja ma coś chyba ze 12-13lat i nadal działa
bez problemu. Z tym, że ledwo jej używam.
Post by d***@gmail.com
5. nie przekonuje mnie łatwość i oszczędność czasu związana z
wypiekaniem bo gra jest warta świeczki
Dla Ciebie. Nie wszyscy prowadzą Twój tryb życia i mają Twoje potrzeby.
Post by d***@gmail.com
6. Pieczenie samemu to jest po prostu kajf. I w tym rzecz. To jest najlepsze.
Zgadza się, a skoro ugniatanie Cię męczy, i robisz ciasta na 2-4
bochenki to prędzej pomyślałbym o tytułowym mikserze planetarnym. +100
punktów do przyjemności robienia takich rzeczy.
--
Marcin
d***@gmail.com
2019-12-29 14:15:55 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by d***@gmail.com
Przekonajcie mnie do kupna tej maszynki.
Tu nie ma do czego przekonywać. Albo taka maszyna Ci służy, albo nie.
Jej uzyteczność jest wypadkową czasu i chęci, które możesz na to
wszystko poświęcić.
Post by d***@gmail.com
Robię 3-4 bochenki. 2 lądują w zamrażarce. Reszta w użyciu.
To musiałbyś w kompaktowej maszynie piec 2x czyli bez sensu.
Post by d***@gmail.com
1. mogę wypiekać chleb o unikatowych kształtach i niebanalnej
teksturze bez dziury w środku
prawda
Post by d***@gmail.com
2. mogę zmieniać przepisy jak mi się żywnie podoba dzięki czemu nigdy
się nie znudzę chlebem powszednim.
Przy maszynie też możesz.
Post by d***@gmail.com
3. oszczędzam 6 zł na miesiąc na prądzie. Gaz jest tańszy....
Nie jestem pewien. Gaz tańszy, ale z pewnością kalorycznie wyjdzie Ci go
dużo więcej bo tak dobrze izolowanego, małogabarytowego pieca raczej nie
posiadasz i nie posiądziesz.
Post by d***@gmail.com
4. nie muszę martwić się tym że w końcu ta maszyna i tak wyląduje na
śmietniku i trzeba będzie kupić nową.
A po co się martwic? Moja ma coś chyba ze 12-13lat i nadal działa
bez problemu. Z tym, że ledwo jej używam.
Post by d***@gmail.com
5. nie przekonuje mnie łatwość i oszczędność czasu związana z
wypiekaniem bo gra jest warta świeczki
Dla Ciebie. Nie wszyscy prowadzą Twój tryb życia i mają Twoje potrzeby.
Post by d***@gmail.com
6. Pieczenie samemu to jest po prostu kajf. I w tym rzecz. To jest najlepsze.
Zgadza się, a skoro ugniatanie Cię męczy, i robisz ciasta na 2-4
bochenki to prędzej pomyślałbym o tytułowym mikserze planetarnym. +100
punktów do przyjemności robienia takich rzeczy.
--
Marcin
Marcinie
dziękuję za życzliwe komentarze.
Ma to sens co napisałeś.
pozdrawiam
Trefniś
2019-12-29 20:05:17 UTC
Permalink
On Sunday, December 29, 2019 at 1:29:13 AM UTC+1, Marcin Debowski wrot=
e:


(...)
2. mog=EA zmienia=E6 przepisy jak mi si=EA =BFywnie podoba dzi=EAki=
czemu nigdy
si=EA nie znudz=EA chlebem powszednim.
Przy maszynie te=BF mo=BFesz.
(...)

Jest ca=B3a masa chleb=F3w, dla kt=F3rych schemat czasowy maszyny uniemo=
=BFliwia =

prawid=B3owy wypiek.
Cho=E6by dowolny na zakwasie - czasy wyrastania s=B1 stanowczo za kr=F3t=
kie.

Niby mo=BFna piec normalny chleb na dro=BFd=BFach, dodaj=B1c fabryczny z=
akwas z =

torebki, albo zakwas na =BFur z butelki - ale to nie jest chleb na zakwa=
sie.

Maszyna do chleba ma jeszcze jedn=B1 du=BF=B1 IMHO wad=EA.
To z tego powodu zrezygnowa=B3em z maszyny (cho=E6 cz=EAsto wspomaga mni=
e przy =

samym wyrabianiu ciasta).

Ot=F3=BF ma=B3a pojemno=B6=E6 komory pieczenia powoduje, =BFe ciasto sta=
je si=EA bardzo =

nieodporne na niew=B3a=B6ciw=B1 ilo=B6=E6 p=B3ynu.
Zw=B3aszcza zbyt wilgotne ciasto degraduje wypiek - bochenek staje si=EA=
=

wkl=EAs=B3y/opadni=EAty :)

https://i2.wp.com/www.jamaska.pl/wp-content/uploads/2016/07/DSC_0164-e14=
68505100115.jpg
Ca=B3y art.
http://www.jamaska.pl/2016/07/chleb-zakwasie-automatu/

W piekarniku chleb ma szans=EA "odetchn=B1=E6", nadmiar p=B3ynu ulatnia =
si=EA do =

du=BFej pojemno=B6ci piekarnika, co w skrajnym przypadku nawet wspomaga =
=

utworzenie chrupi=B1cej sk=F3rki.


-- =

Trefni=B6
4***@gmail.com
2019-12-29 23:41:50 UTC
Permalink
Taki urok maszynek ze zawsze trochę się zapada. W maszynkach trzeba brac pod uwage to ze to co jest w pojemniku u gory to spod chleba. Dłuższy czas to nie problem w maszynkach w których można zrobić własny program. Jak tutaj czytam że trzeba kupić mikser za 2 tysiące zeby od razu robić kilka chlebow i je po upieczeniu mrozic to sobie myślę że to albo troll albo niespełna rozumu.
Marcin Debowski
2019-12-30 01:09:40 UTC
Permalink
(...)
Post by Marcin Debowski
Post by d***@gmail.com
2. mogę zmieniać przepisy jak mi się żywnie podoba dzięki czemu nigdy
się nie znudzę chlebem powszednim.
Przy maszynie też możesz.
(...)
Jest cała masa chlebów, dla których schemat czasowy maszyny uniemożliwia
prawidłowy wypiek.
Choćby dowolny na zakwasie - czasy wyrastania są stanowczo za krótkie.
Jasne, ale tez nie jest tak, że maszyny nie umożliwiają pieczenia wedug
różnych przepisów. Nb. niektóre na zakwasie powinny wyrosnąć spokojnie w
te 2-3h (+1h pieczenia) a taki program w mojej jest. Z tym, że ja bym w
ogóle nie pierniczył się z maszyną jak już się bawię w chleb na zakwasie
- tak trochę MZ zaprzecza to idei tego typu pieczenia, ale ponownie, co
komu lepiej służy.

Maszyna jest użyteczna jak się lubi codziennie świeże pieczywo a nie ma
się czasu i sił aby się tym porządnie zająć. Wracasz po 18-19 z roboty,
masz jeszcze sporo w chałupie do ogarnięcia i teraz weź rób to wszystko,
nawet jesli rzecz miałby się sprowadzić do używania zamrożonego ciasta.
A tu, wlewasz wodę, wsypujesz mieszankę, nastawiasz pieczenie na 2'gą, a
rano, wstajesz, wciągasz w nozdrza rokoszny zapach, który jeszcze się w
okolicach unosi, teraz jeszcze tylko łomot od domowników, że coś w nocy
znowu hałasowało i już można się delektować chlebkiem.
Otóż mała pojemność komory pieczenia powoduje, że ciasto staje się bardzo
nieodporne na niewłaściwą ilość płynu.
Zwłaszcza zbyt wilgotne ciasto degraduje wypiek - bochenek staje się
wklęsły/opadnięty :)
Potwierdzam. Zdarza się to dość często.
Loading Image...
Cały art.
http://www.jamaska.pl/2016/07/chleb-zakwasie-automatu/
W piekarniku chleb ma szansę "odetchnąć", nadmiar płynu ulatnia się do
dużej pojemności piekarnika, co w skrajnym przypadku nawet wspomaga
utworzenie chrupiącej skórki.
Ja to sobie tłumaczę trochę inaczej, ale to jest MZ złożenie paru
czynników w tym tego, o którym napisałeś: u mnie elementy grzejne są u
dołu. Góra to wyłącznie izolacja i "wywietrznik". Dla porównania, w
normalnym piekarniku, ogrzewanie jest bardziej równomierne i jest go
zdecydowanie więcej u góry. Jak chleb zaczyna się ogrzewać to staje się
najpierw bardziej miękki, póki temperatura / odparowanie wody go nie
zetną. No i teraz niewiele trzeba aby taka napęczniała klucha oklapła,
jesli ten proces się przeciągnie, a w maszynie trwa to zdecydowanie
dłużej i własnie u góry.
--
Marcin
4***@gmail.com
2019-12-30 02:36:08 UTC
Permalink
Jak wyjąć chleb z maszynki i postawic na tym wklesnietym to się prostuje. Dokładnie tak samo robi się z biszkoptem ze do wystygnięcia stawia się tortownicę do góry nogami zeby nie oklapl. Od wielu lat pieke chleb w maszynce. Na początku cudowalem z przepisami z netu i gowno z tego było. Teraz mam swój autorski przepis w którym występuje tylko mąka, woda i sól. Zadnych drożdży, cukru i innych. Dorobkiem się własnego zakwasu/zaczynu. Zakwas to ten syf co się go z mąki i wody robi a zaczyn to trochę ciasta ujęte po pierwszym mieszaniu. Mam z pol litra zakwasu i zuzywam prawie cały na raz. Tyle co zostaje w słoiku na ściankach i dnie wystarcza żeby po dosypaniu mąki i dolaniu wody przez dwa dni w lodówce znacząco urósł. Zauwazylem ze chleb bez kupnych drożdży nie kruszy się przy krojeniu.
Loading...