[trochę OT] naklejki na nowych garnkach - jak usunąć?

[Darka]

witam!

czy macie jakiś sprawdzony sposób na usunięcie naklejek producenta z garnków
ze stali nierdzewnej?

nie wiem, co za inteligent 'onaklejkował' ;) cały komplet i to w dodatku
podwójnie.

próba pozbycia się naklejek bez użycia środków chemicznych nie przynosi
efektów (moczenie garnków w w wodzie tez nie - naklejki są na mocnym kleju i
pokryte folią).

co robić?
boję się ingerować chemią typu benzyna ekstrakcyjna czy zmywacz, żeby nie
zmatowić garnków. a druciakiem mogę porysować je.

proszę o porady.
Darka

[Pawel]

Post by Darka
proszę o porady.
Darka

mi przychodzi na myśl tylko lanie wrzątkiem z czajnika i próbowanie
odrywania. a jeśli to nie pomoże to pozostaje niestety chemia ;(

[Anet]

Post by Darka
czy macie jakiś sprawdzony sposób na usunięcie naklejek producenta z garnków
ze stali nierdzewnej?
proszę o porady.
Darka

Ja mam taki środek do czyszczenia garnków ze stali nierdzewnej, zmywa nawet
naklejki ze słoików (a druciak nie dawał im rady). Kupiłam go w jakims SM.
Polecam, przyda sie tez i potem, jak będziesz chciała co jakiś czas
doprowadzić garnki do stanu "idealnego".

Aneta

[Wladyslaw Los]

Post by Darka
witam!
czy macie jakiś sprawdzony sposób na usunięcie naklejek producenta z garnków
ze stali nierdzewnej?
nie wiem, co za inteligent 'onaklejkował' ;) cały komplet i to w dodatku
podwójnie.
próba pozbycia się naklejek bez użycia środków chemicznych nie przynosi
efektów (moczenie garnków w w wodzie tez nie - naklejki są na mocnym kleju i
pokryte folią).
co robić?
boję się ingerować chemią typu benzyna ekstrakcyjna czy zmywacz, żeby nie
zmatowić garnków. a druciakiem mogę porysować je.

Benzyna czy inna rozpuszczalnik nie powinny zaszkodzić garnkom. Można
też spóróbować użyć jakiegoś tłuszczu, potem zmyć płynem do naczyń i
ciepłą wodą. Trudno jednak tak naprawdę doradzić, nie wiedząc jakiego
kleju użyto.

Władysław

[Krysia Thompson]

On Thu, 04 Nov 2004 09:56:02 +0100, Wladyslaw Los

Post by Wladyslaw Los

Post by Darka
witam!
czy macie jakiś sprawdzony sposób na usunięcie naklejek producenta z garnków
ze stali nierdzewnej?
nie wiem, co za inteligent 'onaklejkował' ;) cały komplet i to w dodatku
podwójnie.
próba pozbycia się naklejek bez użycia środków chemicznych nie przynosi
efektów (moczenie garnków w w wodzie tez nie - naklejki są na mocnym kleju i
pokryte folią).
co robić?
boję się ingerować chemią typu benzyna ekstrakcyjna czy zmywacz, żeby nie
zmatowić garnków. a druciakiem mogę porysować je.

Benzyna czy inna rozpuszczalnik nie powinny zaszkodzić garnkom. Można
też spóróbować użyć jakiegoś tłuszczu, potem zmyć płynem do naczyń i
ciepłą wodą. Trudno jednak tak naprawdę doradzić, nie wiedząc jakiego
kleju użyto.
Władysław

Ja mam garnek ponad 10 letni i cholernik dalej ma kawalki
naklejki.....podobno olejem (jadalnym - pitnym??? hehehe) schodza
resz\tki z klejem. trzeba dobrze pocierac szmatka z olejem. ja
jeszcze na razie, po tych 10 latach, jestem na etapie zdrapywania
papieru

Pierz
K.T. - starannie opakowana

[M.W.]

Post by Darka
witam!
czy macie jakiś sprawdzony sposób na usunięcie naklejek producenta z garnków
ze stali nierdzewnej?
nie wiem, co za inteligent 'onaklejkował' ;) cały komplet i to w dodatku
podwójnie.
próba pozbycia się naklejek bez użycia środków chemicznych nie przynosi
efektów (moczenie garnków w w wodzie tez nie - naklejki są na mocnym kleju i
pokryte folią).
co robić?
boję się ingerować chemią typu benzyna ekstrakcyjna czy zmywacz, żeby nie
zmatowić garnków. a druciakiem mogę porysować je.

WD 40....

Marek

[Darka]

Post by M.W.
WD 40....

Sprawdziłam WD-40:

"rozpuszcza ślady z kredek, smarów, smoły, klejów; pozostawia na powierzchni
warstwę ochronną przeciwko rdzy".

i wszystko fajnie, ale...

Czy ktoś już tego próbował konkretnie na garnkach? Czy nie będzie tak, że
klej zejdzie, ale garnek np. się zmatowi? I co to znaczy, że zostawia
warstwę ochronna? Co jak co, ale garnek musi być czysty i higieniczny, a ta
warstwa mnie nie przekonuje..
No i jeszcze kwestia ceny. WD-40 kosztuje ponad 30 zł, to trochę dużo jak za
jednorazowe użycie.
Może inne pomysły?

D.

[Przemodar]

Post by Darka
No i jeszcze kwestia ceny. WD-40 kosztuje ponad 30 zł, to trochę
dużo jak za jednorazowe użycie. Może inne pomysły?

Podejrzewam, że WD-40 nie występuje pod jedną nazwą, albo raczej nie ma
monopolu na produkt pod tą nazwą. Jeśli chodzi zamienniki, to mam właśnie
przed sobą malutki aerozol "K2 - 007". To coś smaruje, konserwuje, usuwa
wodę, penetruje, czyści, chroni przed korozją i odmraża. Owo "penetruje"
jest rozpisane jako: poluzowuje lekko zapieczone śruby, nakrętki, linki.
Czyści drobne zabrudzenia smarów, gumy, klejów, kredek świecowych, usuwa
kamień z armatury łazienkowej itd.
007 dostępne jest w sklepach motoryzacyjnych, narzędziowych itp. 50 ml
kosztowało 5 zł (słownie: pięć złotych). Są też wersje nieco większe
pojemnościowo po 10, 20 i 30 zł - dla każdego się coś znajdzie. Myślę, że
do jednorazowych prób i wspomnianych wyżej celów ten najtańszy wystarczy.

[M.W.]

Post by Darka

Post by M.W.
WD 40....

"rozpuszcza ślady z kredek, smarów, smoły, klejów; pozostawia na powierzchni
warstwę ochronną przeciwko rdzy".
i wszystko fajnie, ale...
Czy ktoś już tego próbował konkretnie na garnkach? Czy nie będzie tak, że
klej zejdzie, ale garnek np. się zmatowi? I co to znaczy, że zostawia
warstwę ochronna? Co jak co, ale garnek musi być czysty i higieniczny, a ta
warstwa mnie nie przekonuje..
No i jeszcze kwestia ceny. WD-40 kosztuje ponad 30 zł, to trochę dużo jak za
jednorazowe użycie.
Może inne pomysły?

a byle płyn do mycia naczyń zmywa potem cienka warstwe rzeczonego....

Marek

[Wojti]

Jest taki jeden środek którego używam nawet do czyszczenia żelazek.Schodzi
wszystko co przypalone a nie chce zejść tradycyjnymi metodami.Warunek musi
być jeden - stal albo chrom. Używany jest w drukarniach do czyszczenia
walców. Niestety tylko została nalepka z firmą ABC Chemicals U.K. Nazwa się
starła. Ale kupisz ją w sklepach z materiałami dla poligrafii.Ja to dostałem
od kolegi.

Pozdrawiam
Kuchary Amator
Wojti