Discussion:
¶wiñskie prze³yki
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Gil
2019-01-24 20:45:08 UTC
Permalink
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
XL
2019-01-24 20:49:34 UTC
Permalink
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
A musisz?
LOL
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mit-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3VwzJ2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
Stokrotka
2019-01-25 09:55:48 UTC
Permalink
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Pszełyki ludzie kupują na dość dobrą karmę dla psa.
Na pewno dużo lepszą niż puszki.
Zwłaszcza owczarki niemieckie w tym gustują.
Pszypuszczam, że pszyczyna tkwi w słabej tarczycy gatunku, co powoduje , że
bywają agresywne.
Pszełyki zawierają pewnie śladowe ilości hormonu tarczycy, i dlatego po
jedzeniu tego są spokojniejsze.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
stefan
2019-01-25 11:27:49 UTC
Permalink
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
macerowane w sosie rybnym (najlepiej jak dla mnie to Yulu), panierowane
w orzeszkach, na głębokim tłuszczu. Smakują trochę jak ośmiornica z
żeberkami z chrząstki. Jak dobrze przyrządzone to takie kruchutkie krążki.
A tak a'propos - Nie widziałeś krowich cycków czyli wymion, wymiączek
vel gryfu? Chodzą za mną smaki od paru lat.... :)

pozdr
Stefan
XL
2019-01-25 19:52:05 UTC
Permalink
Post by stefan
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
macerowane w sosie rybnym (najlepiej jak dla mnie to Yulu), panierowane
w orzeszkach, na głębokim tłuszczu. Smakują trochę jak ośmiornica z
żeberkami z chrząstki. Jak dobrze przyrządzone to takie kruchutkie krążki.
A tak a'propos - Nie widziałeś krowich cycków czyli wymion, wymiączek
vel gryfu? Chodzą za mną smaki od paru lat.... :)
Z netu:
“Wymię a la cielęcina 80 min
50 dag wymienia
1 listek laurowy
1 płaska łyżka przyprawy "Jarzynka"
1 jajo
1 szklanka tartej bułki
2 łyżki mąki
6 dag margaryny lub smalcu
1 łyżka surowego masła
5-6 ziaren pieprzu
sól do smaku

„Wymię namoczyć w zimnej wodzie na co najmniej 4-5 godzin. Wyjąć, wypłukać,
odcisnąć. Kilka razy obgotować, zalewając coraz nowym wrzątkiem. Obgotowane
wymię zalać w szybkowarze gorącą wodą, posolić, włożyć listek laurowy,
pieprz i
przyprawę. Zamknąć szybkowar i ogrzewać 80 minut od momentu ppcw. Ugotowane
wymię pokroić na plastry grubości 1 cm, każdy posypać solą i pieprzem
obtoczyć w
rozbitym z mąką jaju, a potem w bułce tartej i obrumienić na tłuszczu z obu
stron. Przy podawaniu na gorąco na każdy położyć kawałek surowego masła.
Tak
przyrządzone wymię smakuje jak cielęcina.
Kuchnia rzymska: Wymię. Wymię ugotujesz w wodzie, zepniesz je szpikulcami z
trzciny, posypiesz solą i wstawisz do pieca lub na ruszt. Delikatnie
podpieczesz. Utrzesz pieprzu, lubczyku ogrodowego, sosu ze sfermentowanych
ryb,
czystego wina oraz wina z rodzynek, zagęścisz krochmalem i polejesz tym
wymię.
Kotlety:
50 dkg wymion, 1 marchew,0.5 małego selera,1 pietruszka,1 por,1 - 2 liście
kapusty włoskiej,1 jajo,1 łyżka mąki pszennej,10 dkg bułki tartej,
15 dkg margaryny.
Wymię umyć pod bieżącą wodą. Warzywa umyć, obrać i wraz z wymieniem
ugotować od
zimnej osolonej wody do miękkości. Po ugotowaniu wymię obrać z błon,
przedtem
zanurzając przez chwilkę w zimnej wodzie, obrane wymię pokroić na 4 płaty,
lekko
posolić, obtoczyć w mące, roztrzepanym jaju i bułce tartej. Uformować
kształtny
kotlet i smażyć na złocisty kolor z obu stron, na dobrze rozgrzanym
tłuszczu.
Podawać z ziemniakami i warzywami sezonowymi.””



A ja jutro poogryzam kurze łapki. Raz w miesiącu przez dwa dni kuracja - w
sumie zjadam wtedy ze smakiem 20 sztuk plus pies drugie 20 (oczywiście psu
nie daję tych długich kostek) - i oboje mamy mocne stawy, pazurki i piękną
sierść, śmigamy po schodach i w ogole :-)
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mit-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3VwzJ2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
stefan
2019-01-25 20:30:07 UTC
Permalink
Post by XL
Post by stefan
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
macerowane w sosie rybnym (najlepiej jak dla mnie to Yulu), panierowane
w orzeszkach, na głębokim tłuszczu. Smakują trochę jak ośmiornica z
żeberkami z chrząstki. Jak dobrze przyrządzone to takie kruchutkie krążki.
A tak a'propos - Nie widziałeś krowich cycków czyli wymion, wymiączek
vel gryfu? Chodzą za mną smaki od paru lat.... :)
“Wymię a la cielęcina 80 min
50 dag wymienia
1 listek laurowy
1 płaska łyżka przyprawy "Jarzynka"
1 jajo
1 szklanka tartej bułki
2 łyżki mąki
6 dag margaryny lub smalcu
1 łyżka surowego masła
5-6 ziaren pieprzu
sól do smaku
„Wymię namoczyć w zimnej wodzie na co najmniej 4-5 godzin. Wyjąć, wypłukać,
odcisnąć. Kilka razy obgotować, zalewając coraz nowym wrzątkiem. Obgotowane
wymię zalać w szybkowarze gorącą wodą, posolić, włożyć listek laurowy,
pieprz i
przyprawę. Zamknąć szybkowar i ogrzewać 80 minut od momentu ppcw. Ugotowane
wymię pokroić na plastry grubości 1 cm, każdy posypać solą i pieprzem
obtoczyć w
rozbitym z mąką jaju, a potem w bułce tartej i obrumienić na tłuszczu z obu
stron. Przy podawaniu na gorąco na każdy położyć kawałek surowego masła.
Tak
przyrządzone wymię smakuje jak cielęcina.
Kuchnia rzymska: Wymię. Wymię ugotujesz w wodzie, zepniesz je szpikulcami z
trzciny, posypiesz solą i wstawisz do pieca lub na ruszt. Delikatnie
podpieczesz. Utrzesz pieprzu, lubczyku ogrodowego, sosu ze sfermentowanych
ryb,
czystego wina oraz wina z rodzynek, zagęścisz krochmalem i polejesz tym
wymię.
50 dkg wymion, 1 marchew,0.5 małego selera,1 pietruszka,1 por,1 - 2 liście
kapusty włoskiej,1 jajo,1 łyżka mąki pszennej,10 dkg bułki tartej,
15 dkg margaryny.
Wymię umyć pod bieżącą wodą. Warzywa umyć, obrać i wraz z wymieniem
ugotować od
zimnej osolonej wody do miękkości. Po ugotowaniu wymię obrać z błon,
przedtem
zanurzając przez chwilkę w zimnej wodzie, obrane wymię pokroić na 4 płaty,
lekko
posolić, obtoczyć w mące, roztrzepanym jaju i bułce tartej. Uformować
kształtny
kotlet i smażyć na złocisty kolor z obu stron, na dobrze rozgrzanym
tłuszczu.
Podawać z ziemniakami i warzywami sezonowymi.””
Kochanienka, co z gryfu zrobić to od jakiś 50 lat wiem. Tylko skąd go
wziąść, znajomki ze skawińskiej i andrychowskiej rzeźni gdzies po
chmurkach się plątają....:(

pozdr
Stefan
Akarm
2019-01-25 23:40:08 UTC
Permalink
Post by stefan
skąd go
wziąść
Trzeba się spiąść i poszukaść.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
XL
2019-01-26 02:14:25 UTC
Permalink
Post by stefan
Post by XL
Post by stefan
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
macerowane w sosie rybnym (najlepiej jak dla mnie to Yulu), panierowane
w orzeszkach, na głębokim tłuszczu. Smakują trochę jak ośmiornica z
żeberkami z chrząstki. Jak dobrze przyrządzone to takie kruchutkie krążki.
A tak a'propos - Nie widziałeś krowich cycków czyli wymion, wymiączek
vel gryfu? Chodzą za mną smaki od paru lat.... :)
“Wymię a la cielęcina 80 min
50 dag wymienia
1 listek laurowy
1 płaska łyżka przyprawy "Jarzynka"
1 jajo
1 szklanka tartej bułki
2 łyżki mąki
6 dag margaryny lub smalcu
1 łyżka surowego masła
5-6 ziaren pieprzu
sól do smaku
„Wymię namoczyć w zimnej wodzie na co najmniej 4-5 godzin. Wyjąć, wypłukać,
odcisnąć. Kilka razy obgotować, zalewając coraz nowym wrzątkiem. Obgotowane
wymię zalać w szybkowarze gorącą wodą, posolić, włożyć listek laurowy,
pieprz i
przyprawę. Zamknąć szybkowar i ogrzewać 80 minut od momentu ppcw. Ugotowane
wymię pokroić na plastry grubości 1 cm, każdy posypać solą i pieprzem
obtoczyć w
rozbitym z mąką jaju, a potem w bułce tartej i obrumienić na tłuszczu z obu
stron. Przy podawaniu na gorąco na każdy położyć kawałek surowego masła.
Tak
przyrządzone wymię smakuje jak cielęcina.
Kuchnia rzymska: Wymię. Wymię ugotujesz w wodzie, zepniesz je szpikulcami z
trzciny, posypiesz solą i wstawisz do pieca lub na ruszt. Delikatnie
podpieczesz. Utrzesz pieprzu, lubczyku ogrodowego, sosu ze sfermentowanych
ryb,
czystego wina oraz wina z rodzynek, zagęścisz krochmalem i polejesz tym
wymię.
50 dkg wymion, 1 marchew,0.5 małego selera,1 pietruszka,1 por,1 - 2 liście
kapusty włoskiej,1 jajo,1 łyżka mąki pszennej,10 dkg bułki tartej,
15 dkg margaryny.
Wymię umyć pod bieżącą wodą. Warzywa umyć, obrać i wraz z wymieniem
ugotować od
zimnej osolonej wody do miękkości. Po ugotowaniu wymię obrać z błon,
przedtem
zanurzając przez chwilkę w zimnej wodzie, obrane wymię pokroić na 4 płaty,
lekko
posolić, obtoczyć w mące, roztrzepanym jaju i bułce tartej. Uformować
kształtny
kotlet i smażyć na złocisty kolor z obu stron, na dobrze rozgrzanym
tłuszczu.
Podawać z ziemniakami i warzywami sezonowymi.””
Kochanienka, co z gryfu zrobić to od jakiś 50 lat wiem. Tylko skąd go
wziąść, znajomki ze skawińskiej i andrychowskiej rzeźni gdzies po
chmurkach się plątają....:(
I nas w Kielcach na bazarze na pewno jest.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mit-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3VwzJ2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
Gil
2019-01-27 22:57:01 UTC
Permalink
Wielkie dzięki Kolego ze ten przepis. Wygląda doskonale.
Niestety nie wiem gdzie kupić wymiona.
Post by stefan
macerowane w sosie rybnym (najlepiej jak dla mnie to Yulu), panierowane
w orzeszkach, na głębokim tłuszczu. Smakują trochę jak ośmiornica z
żeberkami z chrząstki. Jak dobrze przyrządzone to takie kruchutkie krążki.
A tak a'propos - Nie widziałeś krowich cycków czyli wymion, wymiączek
vel gryfu? Chodzą za mną smaki od paru lat.... :)
pozdr
Stefan
d***@gmail.com
2019-03-08 15:37:13 UTC
Permalink
Post by Gil
Wielkie dzięki Kolego ze ten przepis. Wygląda doskonale.
Niestety nie wiem gdzie kupić wymiona.
Parówki... mortadela....
stefan
2019-03-08 20:01:52 UTC
Permalink
Post by d***@gmail.com
Post by Gil
Wielkie dzięki Kolego ze ten przepis. Wygląda doskonale.
Niestety nie wiem gdzie kupić wymiona.
Parówki... mortadela....
Parówki to robię albo z karczku (tylko) albo z fileta kurzęcego (to dla
wnuczków) :)
A wymiączek nima :(
pozdr
Stefan

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
XL
2019-03-12 08:23:07 UTC
Permalink
Post by stefan
Post by d***@gmail.com
Post by Gil
Wielkie dzięki Kolego ze ten przepis. Wygląda doskonale.
Niestety nie wiem gdzie kupić wymiona.
Parówki... mortadela....
Parówki to robię albo z karczku (tylko) albo z fileta kurzęcego (to dla
wnuczków) :)
A wymiączek nima :(
Daj, proszę, Twój przepis na parówki. Jakie przyprawy, ilości, składniki?
Sama procedura jest mi znana.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mit-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3VwzJ2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
stefan
2019-03-12 20:50:30 UTC
Permalink
Post by XL
Post by stefan
Post by d***@gmail.com
Post by Gil
Wielkie dzięki Kolego ze ten przepis. Wygląda doskonale.
Niestety nie wiem gdzie kupić wymiona.
Parówki... mortadela....
Parówki to robię albo z karczku (tylko) albo z fileta kurzęcego (to dla
wnuczków) :)
A wymiączek nima :(
Daj, proszę, Twój przepis na parówki. Jakie przyprawy, ilości, składniki?
Sama procedura jest mi znana.
Skoro technologię znasz, to ilości są nadzwyczaj proste
2 kilo karczku peklowanego na sucho 3-5 dni - sól peklowa pół łyżeczki,
sól łyżeczka, przyprawy utłuczone razem 5 ziaren angielskiego ziela,
troszkę tartej gałki muszkatołowej, spora łyżeczka cukru, pieprz, czasem
listek laurowy, czasem paprykę , czasem jak karczek chudy to wędzonego
boczku surowego albo wędzonej słoninki.
Mięsko pokroić na kawałki jak dwa pudełka zapałek, zasypać solą i
przyprawami i mieszać (masować ręcznie dobre 10 minut.
Z przyprawami można poeksperymentować, różnie mięso przyjmuje smaki.
A potem normalnie - zemleć na sitku fi 5 potem ze dwa razy na
pasztetówce, jak masz kuter to dalej wiesz co robić. Nie zapomnij o
lodzie do ostatniego mielenia albo kutrowania (silny blender powinien
sobie poradzić z lodem, musi być starte na miazgę, na pulpę.
Z kurzęciny (udka, fileta kawałki) podobnie, tylko po wymieszaniu z
przyprawami robię na drugi dzień, bo to dla dzieciaków, więc nie mogą
być za pikantne :)
pozdr
Stefan

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
XL
2019-03-14 10:10:19 UTC
Permalink
Post by stefan
Post by XL
Post by stefan
Post by d***@gmail.com
Post by Gil
Wielkie dzięki Kolego ze ten przepis. Wygląda doskonale.
Niestety nie wiem gdzie kupić wymiona.
Parówki... mortadela....
Parówki to robię albo z karczku (tylko) albo z fileta kurzęcego (to dla
wnuczków) :)
A wymiączek nima :(
Daj, proszę, Twój przepis na parówki. Jakie przyprawy, ilości, składniki?
Sama procedura jest mi znana.
Skoro technologię znasz, to ilości są nadzwyczaj proste
2 kilo karczku peklowanego na sucho 3-5 dni - sól peklowa pół łyżeczki,
sól łyżeczka, przyprawy utłuczone razem 5 ziaren angielskiego ziela,
troszkę tartej gałki muszkatołowej, spora łyżeczka cukru, pieprz, czasem
listek laurowy, czasem paprykę , czasem jak karczek chudy to wędzonego
boczku surowego albo wędzonej słoninki.
Mięsko pokroić na kawałki jak dwa pudełka zapałek, zasypać solą i
przyprawami i mieszać (masować ręcznie dobre 10 minut.
Z przyprawami można poeksperymentować, różnie mięso przyjmuje smaki.
A potem normalnie - zemleć na sitku fi 5 potem ze dwa razy na
pasztetówce, jak masz kuter to dalej wiesz co robić. Nie zapomnij o
lodzie do ostatniego mielenia albo kutrowania (silny blender powinien
sobie poradzić z lodem, musi być starte na miazgę, na pulpę.
Z kurzęciny (udka, fileta kawałki) podobnie, tylko po wymieszaniu z
przyprawami robię na drugi dzień, bo to dla dzieciaków, więc nie mogą
być za pikantne :)
pozdr
Stefan
Dziękuję!
:-)
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mit-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3VwzJ2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
Jivanmukta
2019-03-08 03:23:36 UTC
Permalink
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
Mięso to nie żywność. To trupy zabitych żywych czujących istot.
Człowiek, który je mięso albo jest draniem albo idiotą.
XL
2019-03-12 08:17:29 UTC
Permalink
Post by Jivanmukta
Mięso to nie żywność. To trupy zabitych żywych czujących istot.
Człowiek, który je mięso albo jest draniem albo idiotą.
A ja to płaczę nad każdą zabitą marchewką.
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/249996,Naukowcy-odkryli-pamiec-i-system-nerwowy-roslin
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mit-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3VwzJ2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
Jivanmukta
2019-03-12 19:11:55 UTC
Permalink
Post by XL
Post by Jivanmukta
Mięso to nie żywność. To trupy zabitych żywych czujących istot.
Człowiek, który je mięso albo jest draniem albo idiotą.
A ja to płaczę nad każdą zabitą marchewką.
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/249996,Naukowcy-odkryli-pamiec-i-system-nerwowy-roslin
W takim razie dieta joginów: mleko, owoce i orzechy, owoce i orzechy
tylko te które same spadły z drzewa.
XL
2019-03-12 20:13:49 UTC
Permalink
Post by Jivanmukta
Post by XL
Post by Jivanmukta
Mięso to nie żywność. To trupy zabitych żywych czujących istot.
Człowiek, który je mięso albo jest draniem albo idiotą.
A ja to płaczę nad każdą zabitą marchewką.
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/249996,Naukowcy-odkryli-pamiec-i-system-nerwowy-roslin
W takim razie dieta joginów: mleko, owoce i orzechy, owoce i orzechy
tylko te które same spadły z drzewa.
Nie. W mleku i na owocach jest mnóstwo żywych stworków - bakterii - które
też chcą żyć :->
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mit-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3VwzJ2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
RM
2019-09-29 15:37:06 UTC
Permalink
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
Świnka to żywa czująca istota. Przerabiając ją na pierogi czy salceson
pokazuje się, że jest się człowiekiem pozbawionym sumienia.
Trefniś
2019-09-29 16:05:18 UTC
Permalink
W KL Kaufland sprzedaja =B6wi=F1skie prze=B3yki. Na tackach obok p=B3=
ucek i
w=B1tr=F3bki. Czy jest to jaki=B6 delikates po przyrz=B1dzeniu i co z=
tym zrobi=E6
skoro to jest dopuszczone do spo=BFycia?
Lubi=EA =B6wi=F1skie n=F3=BFki, golonk=EA i salceson. M=F3zg uwielbia=
m je=B6=E6 sma=BFony na
=B6wie=BFo z jajkiem i pieprzem. P=B3ucka te=BF s=B1 =B6wietne w pier=
ogach.
Ale co robic z prze=B3ykami??? Podobno to chi=F1ski smako=B3yk !
Przy chodzi mi do g=B3owy - kroi=E6 w dzwonka jak kalmary. Gotow=E6 i=
panierowa=E6?
=A6winka to =BFywa czuj=B1ca istota. Przerabiaj=B1c j=B1 na pierogi cz=
y salceson =
pokazuje si=EA, =BFe jest si=EA cz=B3owiekiem pozbawionym sumienia.
Sumienie wegetarianina?
Niezbyt zach=EAcaj=B1ca rekomendacja...

https://www.tvp.info/36043652/kasza-jaglana-z-grzybami-raz-horror-kuchar=
ki-hitlera

-- =

Trefni=B6
Animka
2019-09-29 20:41:35 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Post by RM
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
Świnka to żywa czująca istota. Przerabiając ją na pierogi czy salceson
pokazuje się, że jest się człowiekiem pozbawionym sumienia.
Sumienie wegetarianina?
Niezbyt zachęcająca rekomendacja...
https://www.tvp.info/36043652/kasza-jaglana-z-grzybami-raz-horror-kucharki-hitlera
Bardzo ciekawy artykuł.
Mnie by to bardzo smakowało, ale bardziej z ziemniaczkami.
Swoją drogą ten Hitler miał coś porąbane w głowie. Sadysta-to wiadomo.
Patrzył na ludzką krew to zwierząt nie mógł jeść, bo może dostawał "cofki".
Krażą plotki, że cwany Hitler wcale nie zginął, tylko przedostał się
gdzieś łodzią.
--
animka
RM
2019-09-30 17:37:05 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Post by RM
Post by Gil
W KL Kaufland sprzedaja świńskie przełyki. Na tackach obok płucek i
wątróbki. Czy jest to jakiś delikates po przyrządzeniu i co z tym zrobić
skoro to jest dopuszczone do spożycia?
Lubię świńskie nóżki, golonkę i salceson. Mózg uwielbiam jeść smażony na
świeżo z jajkiem i pieprzem. Płucka też są świetne w pierogach.
Ale co robic z przełykami??? Podobno to chiński smakołyk !
Przy chodzi mi do głowy - kroić w dzwonka jak kalmary. Gotowć i
panierować?
Świnka to żywa czująca istota. Przerabiając ją na pierogi czy salceson
pokazuje się, że jest się człowiekiem pozbawionym sumienia.
Sumienie wegetarianina?
Niezbyt zachęcająca rekomendacja...
https://www.tvp.info/36043652/kasza-jaglana-z-grzybami-raz-horror-kucharki-hitlera
A ja czytałem w gazecie, że restauracja w Holandii została zamknięta bo
podawała sandacza w sosie śmietanowym pod nazwą "ulubiona potrawa
Hitlera". Żeby nie było wątpliwości: sandacz czyli ryba to mięso.
Trefniś
2019-09-30 19:22:12 UTC
Permalink
Post by Trefniś
W KL Kaufland sprzedaja =B6wi=F1skie prze=B3yki. Na tackach obok p=B3=
ucek i
Post by Trefniś
w=B1tr=F3bki. Czy jest to jaki=B6 delikates po przyrz=B1dzeniu i co=
z tym =
Post by Trefniś
zrobi=E6
skoro to jest dopuszczone do spo=BFycia?
Lubi=EA =B6wi=F1skie n=F3=BFki, golonk=EA i salceson. M=F3zg uwielb=
iam je=B6=E6 sma=BFony =
Post by Trefniś
na
=B6wie=BFo z jajkiem i pieprzem. P=B3ucka te=BF s=B1 =B6wietne w pi=
erogach.
Post by Trefniś
Ale co robic z prze=B3ykami??? Podobno to chi=F1ski smako=B3yk !
Przy chodzi mi do g=B3owy - kroi=E6 w dzwonka jak kalmary. Gotow=E6=
i
Post by Trefniś
panierowa=E6?
=A6winka to =BFywa czuj=B1ca istota. Przerabiaj=B1c j=B1 na pierogi =
czy salceson =
Post by Trefniś
pokazuje si=EA, =BFe jest si=EA cz=B3owiekiem pozbawionym sumienia.
Sumienie wegetarianina?
Niezbyt zach=EAcaj=B1ca rekomendacja...
=
https://www.tvp.info/36043652/kasza-jaglana-z-grzybami-raz-horror-kuc=
harki-hitlera
A ja czyta=B3em w gazecie, =BFe restauracja w Holandii zosta=B3a zamkn=
i=EAta bo =
podawa=B3a sandacza w sosie =B6mietanowym pod nazw=B1 "ulubiona potraw=
a =
Hitlera". =AFeby nie by=B3o w=B1tpliwo=B6ci: sandacz czyli ryba to mi=EA=
so.

By=B3by=B6/by=B3aby=B6 pierwszym znanym mi wegetarianinem, kt=F3ry nie o=
burza si=EA na =

twierdzenie, =BFe Dodek by=B3 wegetarianinem.
A knajp=EA w Holandii zamkni=EAto by=E6 mo=BFe za k=B3amstwo historyczne=
w celach =

propagandowych :)

-- =

Trefni=B6

Loading...