noze kuchenne

[Pszemol]

Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.

Co możecie doradzić fajnego na rynku?

[Trefniś]

Potrzebuje kupi=E6 na prezent dla mamy komplet dobrych no=BFy kuchenny=

ch.

Co mo=BFecie doradzi=E6 fajnego na rynku?

Zamiast kompletu - dobry n=F3=BF szefa kuchni, albo Santoku.
W cenie kompletu masz szans=EA kupi=E6 jeden n=F3=BF, ale dobry.
Google u=BFy=E6 potrafisz...

-- =

Trefni=B6

[Pszemol]

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

Zamiast kompletu - dobry nóż szefa kuchni, albo Santoku.
W cenie kompletu masz szansę kupić jeden nóż, ale dobry.
Google użyć potrafisz...

Nie mam problemu kupić osobno zamiast zestawu... jeśli ma to jakieś
szczególne zalety.

Czy jakieś konkretne produkty możesz zarekomendować? Nie znam się na tym a
Ty chyba się znasz?

Napewno chcę jeden duży nóż do szatkowania warzyw na desce i jeden duży
cienki nóż do porcjowania mięsa.

Przydałby się też jeden mały i ostry szpiczasty do manipulowania w drobnych
rzeczach, obierak...

Przydałby się pewnie też długi, ząbkowany do krojenia chleba....

A pomyslałem o zestawie bo zestaw miałby zaletę że ładnie prezentowałby się
jako prezent. Zwlaszcza gdyby był w komplecie z drewnianym stojakiem na
noże :-)

[Trefniś]

Post by Trefniś

Potrzebuje kupi=E6 na prezent dla mamy komplet dobrych no=BFy kuchen=

nych.

Post by Trefniś

Co mo=BFecie doradzi=E6 fajnego na rynku?

Zamiast kompletu - dobry n=F3=BF szefa kuchni, albo Santoku.
W cenie kompletu masz szans=EA kupi=E6 jeden n=F3=BF, ale dobry.
Google u=BFy=E6 potrafisz...

Nie mam problemu kupi=E6 osobno zamiast zestawu... je=B6li ma to jakie=

=B6

szczeg=F3lne zalety.
Czy jakie=B6 konkretne produkty mo=BFesz zarekomendowa=E6? Nie znam si=

=EA na tym =

a
Ty chyba si=EA znasz?

Naprawd=EA, Google wi=EAcej ci pomo=BFe. No=BFe, to dla niekt=F3rych wyb=
=F3r na ca=B3e =

=BFycie.

St=B1d chyba zdo=B3asz zestawi=E6 sobie odpowiedni komplet:

http://sushi-shop.pl/noze-mistrza-hideo-kitaoka-c-71_55.html

-- =

Trefni=B6

[Pszemol]

Naprawdę, Google więcej ci pomoże.

Tak nisko swoją pomoc oceniasz?

Noże, to dla niektórych wybór na całe życie.

I co z tego wynika?

http://sushi-shop.pl/noze-mistrza-hideo-kitaoka-c-71_55.html

Nie bardzo, bo nie jestem Japończykiem.
Moja mama też Polką :-)

[Trefniś]

Post by Trefniś
Naprawd=EA, Google wi=EAcej ci pomo=BFe.

Tak nisko swoj=B1 pomoc oceniasz?

Post by Trefniś
No=BFe, to dla niekt=F3rych wyb=F3r na ca=B3e =BFycie.

I co z tego wynika?

Post by Trefniś
http://sushi-shop.pl/noze-mistrza-hideo-kitaoka-c-71_55.html

Nie bardzo, bo nie jestem Japo=F1czykiem.
Moja mama te=BF Polk=B1 :-)

Poda=B3em Ci wszystkie informacje, wystarczaj=B1ce do zrozumienia tematu=
.
Polsko=B6=E6 nie jest upo=B6ledzeniem, to nie ma nic wsp=F3lnego z narod=
owo=B6ci=B1.

-- =

Trefni=B6

[Pszemol]

Podałem Ci wszystkie informacje, wystarczające do zrozumienia tematu.

Podałeś mi jakiś link do listy japońskich noży a ja szukam noża do kotleta
wieprzowego a nie sushi i drugiego noża do szatkowania kapusty i buraczków.

Polskość nie jest upośledzeniem, to nie ma nic wspólnego z narodowością.

Czy japońskie noże to jakaś nowa moda w Polsce?
Myślałem że Ty mądrzejszy i za chwilowymi trendami nie poganiasz... :-)

[Trefniś]

My=B6la=B3em

Oooooooo...
Niesamowite!!!

=BFe Ty m=B1drzejszy i za chwilowymi trendami nie poganiasz... :-)

Nieeee...
Japo=F1skie no=BFe to trend od ko=F1ca pierwszego tysi=B1clecia przed Ch=
rystusem, =

a trwa. jak sam to zauwa=BFy=B3e=B6, do dzisiaj! Nie jest to trend chwil=
owy.

W Europie mieli=B6my tradycj=EA p=F3=BCniejsz=B1 skali damasce=F1skiej (=
tzw. =

demeszka), ale w niewyt=B3umaczony spos=F3b zanik=B3a. Dzi=B6 pr=F3buje =
si=EA j=B1 =

odtworzy=E6, co ciekawe, tak=BFe w twojej ojczy=BCnie (tej nowej).
Pr=F3by s=B1 zach=EAcaj=B1ce, ale nie dor=F3wnuj=B1 ponad tysi=B1cu lat =
stali japo=F1skiej.

Doradz=EA Ci co=B6 znacznie lepszego, ni=BF twoja do=B6=E6 zabawna pr=F3=
ba lansowania =

si=EA na pl.rec.kuchnia.
W=B3=F3=BF do koperty kwot=EA na "zestaw no=BFy w bloku drewnianym", mam=
a kupi sobie =

_znacznie_ lepsze, ni=BF z twojego wyboru. Jest olbrzymia szansa, =BFe k=
upi =

np. japo=F1ski n=F3=BF Santoku.

-- =

Trefni=B6

[Pszemol]

Post by Trefniś

Post by Pszemol
Myślałem

Oooooooo...
Niesamowite!!!

No brawo.

Post by Trefniś

Post by Pszemol
że Ty mądrzejszy i za chwilowymi trendami nie poganiasz... :-)

Nieeee...
Japońskie noże to trend od końca pierwszego tysiąclecia przed Chrystusem,
a trwa. jak sam to zauważyłeś, do dzisiaj! Nie jest to trend chwilowy.

Tak. Masz rację, na lekcjach historii uczyliśmy się w liceum że już król
Bolesław Chrobry zamawiał do swojej kuchni noże japońskie przez Allegro...

Post by Trefniś
W Europie mieliśmy tradycję późniejszą skali damasceńskiej (tzw.
demeszka), ale w niewytłumaczony sposób zanikła. Dziś próbuje się ją
odtworzyć, co ciekawe, także w twojej ojczyźnie (tej nowej).
Próby są zachęcające, ale nie dorównują ponad tysiącu lat stali japońskiej.

Czy możesz mi napisać jakich konkretnie noży używasz w swojej kuchni i
dlaczego takie wybrałeś a nie inne?

Bez tego bezsensownego bicia piany czy odsyłania do googli?

Post by Trefniś
Doradzę Ci coś znacznie lepszego, niż twoja dość zabawna próba lansowania
się na pl.rec.kuchnia.
Włóż do koperty kwotę na "zestaw noży w bloku drewnianym", mama kupi sobie
_znacznie_ lepsze, niż z twojego wyboru. Jest olbrzymia szansa, że kupi
np. japoński nóż Santoku.

Prezent dla mamy w formie gotówki w kopercie?
Ty to masz klasę, nie ma co... mama musi być z Ciebie bardzo dumna.

[Trefniś]

W dniu .04.2017 o 20:18 Pszemol <***@polbox.com> pisze:

(...)

Prezent dla mamy w formie got=F3wki w kopercie?

Gdyby wiedzia=B3a, jak =BFa=B3o=B6nie pr=F3bujesz oszcz=EAdza=E6 na prez=
encie, kupi=B3aby =

ci za t=EA kopert=EA skarpetki.
Chyba, =BFe oszcz=EAdzi=B3e=B6 na tych tygodniowych zapasach jajek i jes=
te=B6 =

sk=B3onny wy=B3o=BFy=E6 wi=EAcej.

Ty to masz klas=EA, nie ma co...

Ka=BFdy dostaje tyle szacunku, ile go ma dla innych.
Na grup=EA przychodzisz zawsze _tylko_ po to, =BFeby si=EA nad kim=B6 po=
zn=EAca=E6.

mama musi by=E6 z Ciebie bardzo dumna.

Musi, to mo=BFe twoja - cho=E6 straci=B3e=B6 wszystko pr=F3cz akcentu.
Inne s=B1 dumne bezwarunkowo!


-- =

Trefni=B6

[Pszemol]

(...)

Post by Pszemol
Prezent dla mamy w formie gotówki w kopercie?

Gdyby wiedziała, jak żałośnie próbujesz oszczędzać na prezencie, kupiłaby
ci za tę kopertę skarpetki.

Czy możesz mi napisać z czego wywnioskowałeś, że ja chcę oszczędzać?

Czy ja podałem jakiś limit ceny albo podałem w kryteriach że szukam
najtańszych? :-)

Obawiam się, że dałeś się zasugerować Animce... ale to nie ona kupuje.

Post by Pszemol
Ty to masz klasę, nie ma co...

Każdy dostaje tyle szacunku, ile go ma dla innych.
Na grupę przychodzisz zawsze _tylko_ po to, żeby się nad kimś poznęcać.

:-)) ja się teraz nad Tobą znęcam????? :-)

A to przepraszam, zupełnie niechcący...

[Budzik]

Post by Trefniś
http://sushi-shop.pl/noze-mistrza-hideo-kitaoka-c-71_55.html

1000 i wiecej za noz - ale jaja.

Ja uzywam w domu fiskarsy i imo są bardzo ok.

[Trefniś]

W dniu .04.2017 o 21:00 Budzik <***@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> =
=

Post by Budzik

Post by Trefniś
http://sushi-shop.pl/noze-mistrza-hideo-kitaoka-c-71_55.html

1000 i wiecej za noz - ale jaja.
Ja uzywam w domu fiskarsy i imo s=B1 bardzo ok.

Specjalnie podrzuci=B3em akurat te, bo wszyscy znamy tu Pszemola i jego =
=

oszcz=EAdno=B6=E6 :)
Dro=BFszych nie chcia=B3o mi si=EA szuka=E6.

Swobodnie mo=BFna dobra=E6 w miar=EA dobre no=BFe na podstawie opinii o =
=

producencie, ich budowy i rodzaju u=BFytej stali. I wcale nie takie drog=
ie. =

Ale stanowczo nie powinien to by=E6 "zestaw no=BFy w bloku drewnianym".
Pszemol tu nie chce si=EA dowiadywa=E6, on tu si=EA chce dowarto=B6ciowa=
=E6 atakami =

na poszczeg=F3lne osoby, albo ca=B3e grupy os=F3b. Na przyk=B3ad: "dlacz=
ego my nie =

potrafimy wyprodukowa=E6 nawet no=BFy"...

-- =

Trefni=B6

[Pszemol]

Post by Budzik

Post by Trefniś
http://sushi-shop.pl/noze-mistrza-hideo-kitaoka-c-71_55.html

1000 i wiecej za noz - ale jaja.
Ja uzywam w domu fiskarsy i imo są bardzo ok.

Specjalnie podrzuciłem akurat te, bo wszyscy znamy tu Pszemola i jego
oszczędność :)
Droższych nie chciało mi się szukać.

Sam się przyznajesz że chciałeś być celowo jak najmniej pomocny? Cóż za
wyjątkowa szczerość...

Swobodnie można dobrać w miarę dobre noże na podstawie opinii o
producencie, ich budowy i rodzaju użytej stali. I wcale nie takie drogie.
Ale stanowczo nie powinien to być "zestaw noży w bloku drewnianym".

Zaproponuj więc coś konkretnego...

Pszemol tu nie chce się dowiadywać, on tu się chce dowartościować atakami
na poszczególne osoby, albo całe grupy osób.

Biedna ofiara, zaatakowana... bidulek. Przytul się do mamy, może Ci
kołysankę zaśpiewa :-)

Na przykład: "dlaczego my nie
potrafimy wyprodukować nawet noży"...

No dlaczego nie potrafimy? Zastanów się...

[Trefniś]

No dlaczego nie potrafimy? Zastan=F3w si=EA...

A ty w og=F3le jeszcze o Polakach m=F3wisz my?
Bo ja was raczej widz=EA jako obiekty polish jokes...

-- =

Trefni=B6

[Pszemol]

Post by Pszemol
No dlaczego nie potrafimy? Zastanów się...

A ty w ogóle jeszcze o Polakach mówisz my?
Bo ja was raczej widzę jako obiekty polish jokes...

Ktoś się nad Tobą znęca znowu i Ci "polish jokes" opowiada? Biedaczek....

A nad nożami już się zastanowiłeś? :-)

[Trefniś]

Post by Trefniś

No dlaczego nie potrafimy? Zastan=F3w si=EA...

A ty w og=F3le jeszcze o Polakach m=F3wisz my?
Bo ja was raczej widz=EA jako obiekty polish jokes...

Kto=B6 si=EA nad Tob=B1 zn=EAca znowu i Ci "polish jokes" opowiada? Bi=

edaczek....

Loading Image...

I nic poza tym...
A przywieziesz zapas jajek na twardo...

A nad no=BFami ju=BF si=EA zastanowi=B3e=B6? :-)

Nie daje si=EA ma=B3pie brzytwy!


-- =

Trefni=B6

[Animka]

Post by Pszemol
No dlaczego nie potrafimy? Zastanów się...

A ty w ogóle jeszcze o Polakach mówisz my?

Może on w jakiejś sekcie jest i nie wolno wypowiadać mu się w imieniu
własnym ;-)

Bo ja was raczej widzę jako obiekty polish jokes...

[Trefniś]

Post by Trefniś

No dlaczego nie potrafimy? Zastan=F3w si=EA...

A ty w og=F3le jeszcze o Polakach m=F3wisz my?

Mo=BFe on w jakiej=B6 sekcie jest i nie wolno wypowiada=E6 mu si=EA w =

imieniu =

w=B3asnym ;-)

Wr=EAcz przeciwnie, nie pami=EAtasz jego wylicze=F1 "ile promili ludzi =

my=B6l=B1cych" jest w Polsce, oraz "bo u nas w Ameryce" - to musi by=E6 =
=

naukowiec.


-- =

Trefni=B6

[Animka]

Post by Animka

Post by Pszemol
No dlaczego nie potrafimy? Zastanów się...

A ty w ogóle jeszcze o Polakach mówisz my?

Może on w jakiejś sekcie jest i nie wolno wypowiadać mu się w imieniu
własnym ;-)

Wręcz przeciwnie, nie pamiętasz jego wyliczeń "ile promili ludzi
myślących" jest w Polsce, oraz "bo u nas w Ameryce" - to musi być
naukowiec.

Moim zdaniem to raczej opóźniony w rozwoju.

[Animka]

Post by Animka

Post by Animka

Post by Pszemol
No dlaczego nie potrafimy? Zastanów się...

A ty w ogóle jeszcze o Polakach mówisz my?

Może on w jakiejś sekcie jest i nie wolno wypowiadać mu się w imieniu
własnym ;-)

Wręcz przeciwnie, nie pamiętasz jego wyliczeń "ile promili ludzi
myślących" jest w Polsce, oraz "bo u nas w Ameryce" - to musi być
naukowiec.

Moim zdaniem to raczej opóźniony w rozwoju.

Pszemol pisze na grupy już ok. 25 lat albo i dłużej. Wypyta, wypyta,
wymęczy i idzie na inną grupę.

[Trefniś]

Post by Trefniś

No dlaczego nie potrafimy? Zastan=F3w si=EA...

A ty w og=F3le jeszcze o Polakach m=F3wisz my?

Mo=BFe on w jakiej=B6 sekcie jest i nie wolno wypowiada=E6 mu si=EA=

w imieniu

w=B3asnym ;-)

Wr=EAcz przeciwnie, nie pami=EAtasz jego wylicze=F1 "ile promili lud=

zi

my=B6l=B1cych" jest w Polsce, oraz "bo u nas w Ameryce" - to musi by=

=E6

naukowiec.

Moim zdaniem to raczej op=F3=BCniony w rozwoju.

Pszemol pisze na grupy ju=BF ok. 25 lat albo i d=B3u=BFej. Wypyta, wyp=

yta, =

wym=EAczy i idzie na inn=B1 grup=EA.

Hej hej, Pszemol z pocz=B1tk=F3w usenetu to by=B3 zupe=B3nie inny byt!
By=B3 nawet zabawny, a ten to =BFa=B3o=B6=E6...

-- =

Trefni=B6

[Ikselka]

Post by Animka

Post by Animka

Post by Animka

Post by Pszemol
No dlaczego nie potrafimy? Zastanów się...

A ty w ogóle jeszcze o Polakach mówisz my?

Może on w jakiejś sekcie jest i nie wolno wypowiadać mu się w imieniu
własnym ;-)

Wręcz przeciwnie, nie pamiętasz jego wyliczeń "ile promili ludzi
myślących" jest w Polsce, oraz "bo u nas w Ameryce" - to musi być
naukowiec.

Moim zdaniem to raczej opóźniony w rozwoju.

Pszemol pisze na grupy już ok. 25 lat albo i dłużej. Wypyta, wypyta,
wymęczy i idzie na inną grupę.

Hej hej, Pszemol z początków usenetu to był zupełnie inny byt!
Był nawet zabawny, a ten to żałość...

Stetryczał, ot co.

[FEniks]

Post by Animka
Pszemol pisze na grupy już ok. 25 lat albo i dłużej. Wypyta, wypyta,
wymęczy i idzie na inną grupę.

A powinien kwiaty wysłać, czy co?

Ewa

[Animka]

Post by FEniks

Post by Animka
Pszemol pisze na grupy już ok. 25 lat albo i dłużej. Wypyta, wypyta,
wymęczy i idzie na inną grupę.

A powinien kwiaty wysłać, czy co?

Fajnie to napisałaś :-)

[Ikselka]

Post by Pszemol
No dlaczego nie potrafimy? Zastanów się...

A ty w ogóle jeszcze o Polakach mówisz my?
Bo ja was raczej widzę jako obiekty polish jokes...

Też tak ich widzę.

[Pszemol]

Post by Budzik

Post by Trefniś
http://sushi-shop.pl/noze-mistrza-hideo-kitaoka-c-71_55.html

1000 i wiecej za noz - ale jaja.
Ja uzywam w domu fiskarsy i imo są bardzo ok.

To są noże samuraja, muszą kosztować! ;-)

[Wiesiaczek]

Post by Pszemol

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

Zamiast kompletu - dobry nóż szefa kuchni, albo Santoku.
W cenie kompletu masz szansę kupić jeden nóż, ale dobry.
Google użyć potrafisz...

Nie mam problemu kupić osobno zamiast zestawu... jeśli ma to jakieś
szczególne zalety.
Czy jakieś konkretne produkty możesz zarekomendować? Nie znam się na tym a
Ty chyba się znasz?
Napewno chcę jeden duży nóż do szatkowania warzyw na desce i jeden duży
cienki nóż do porcjowania mięsa.
Przydałby się też jeden mały i ostry szpiczasty do manipulowania w drobnych
rzeczach, obierak...
Przydałby się pewnie też długi, ząbkowany do krojenia chleba....

Ząbkowany do krojenia chleba?!
To już lepiej siekierkę marki Fiskard:)

[Trefniś]

Z=B1bkowany do krojenia chleba?!
To ju=BF lepiej siekierk=EA marki Fiskard:)

:)

Zgadnij, dlaczego u=BFytkownicy (nie myli=E6 z posiadaczami) no=BFy, do =
krojenia =

chleba u=BFywaj=B1 w=B3a=B6nie no=BFa z=B1bkowanego? A producenci takie =
no=BFe im =

dostarczaj=B1?

Moim zdaniem jest niewiele produkt=F3w, kt=F3re r=F3wnie szybko t=EApi=B1=
no=BFe, jak =

w=B3a=B6nie chleb.
Tylko nie podawajcie tu przyk=B3adu np. ko=B6ci, bo te raczej traktuje s=
i=EA =

tasakiem lub no=BFycami, albo u=BFywa si=EA specjalnego no=BFa, kt=F3ry =
w waszej =

kuchni ju=BF uleg=B3 degradacji i nadaje si=EA tylko do zniszczenia.
Chleb jest praktycznie podstaw=B1 w polskiej kuchni, kroi si=EA go cz=EA=
sto, =

nigdy nie u=BFy=B3bym np. wymuskanego i wyostrzonego no=BFa szefa kuchni=
do jego =

krojenia.

-- =

Trefni=B6

[Ikselka]

Post by Wiesiaczek
Ząbkowany do krojenia chleba?!
To już lepiej siekierkę marki Fiskard:)

:)
Zgadnij, dlaczego użytkownicy (nie mylić z posiadaczami) noży, do krojenia
chleba używają właśnie noża ząbkowanego? A producenci takie noże im
dostarczają?
Moim zdaniem jest niewiele produktów, które równie szybko tępią noże, jak
właśnie chleb.
Tylko nie podawajcie tu przykładu np. kości, bo te raczej traktuje się
tasakiem lub nożycami, albo używa się specjalnego noża, który w waszej
kuchni już uległ degradacji i nadaje się tylko do zniszczenia.
Chleb jest praktycznie podstawą w polskiej kuchni, kroi się go często,
nigdy nie użyłbym np. wymuskanego i wyostrzonego noża szefa kuchni do jego
krojenia.

Powinieneś używać tego, którym kroisz mięso. Najlepiej takiego zaraz po,
bez uprzedniego umycia. Przecież to taki ubaw.

[Trefniś]

Z=B1bkowany do krojenia chleba?!
To ju=BF lepiej siekierk=EA marki Fiskard:)

:)
Zgadnij, dlaczego u=BFytkownicy (nie myli=E6 z posiadaczami) no=BFy, =

do =

krojenia
chleba u=BFywaj=B1 w=B3a=B6nie no=BFa z=B1bkowanego? A producenci tak=

ie no=BFe im

dostarczaj=B1?
Moim zdaniem jest niewiele produkt=F3w, kt=F3re r=F3wnie szybko t=EAp=

i=B1 no=BFe, =

jak
w=B3a=B6nie chleb.
Tylko nie podawajcie tu przyk=B3adu np. ko=B6ci, bo te raczej traktuj=

e si=EA

tasakiem lub no=BFycami, albo u=BFywa si=EA specjalnego no=BFa, kt=F3=

ry w waszej

kuchni ju=BF uleg=B3 degradacji i nadaje si=EA tylko do zniszczenia.
Chleb jest praktycznie podstaw=B1 w polskiej kuchni, kroi si=EA go cz=

=EAsto,

nigdy nie u=BFy=B3bym np. wymuskanego i wyostrzonego no=BFa szefa kuc=

hni do =

jego
krojenia.

Powiniene=B6 u=BFywa=E6 tego, kt=F3rym kroisz mi=EAso. Najlepiej takie=

go zaraz po,

bez uprzedniego umycia. Przecie=BF to taki ubaw.

Ikselka, dobranoc!


-- =

Trefni=B6

[Ikselka]

Post by Trefniś

Post by Ikselka

Post by Wiesiaczek
Ząbkowany do krojenia chleba?!
To już lepiej siekierkę marki Fiskard:)

:)
Zgadnij, dlaczego użytkownicy (nie mylić z posiadaczami) noży, do krojenia
chleba używają właśnie noża ząbkowanego? A producenci takie noże im
dostarczają?
Moim zdaniem jest niewiele produktów, które równie szybko tępią noże, jak
właśnie chleb.
Tylko nie podawajcie tu przykładu np. kości, bo te raczej traktuje się
tasakiem lub nożycami, albo używa się specjalnego noża, który w waszej
kuchni już uległ degradacji i nadaje się tylko do zniszczenia.
Chleb jest praktycznie podstawą w polskiej kuchni, kroi się go często,
nigdy nie użyłbym np. wymuskanego i wyostrzonego noża szefa kuchni do jego
krojenia.

Powinieneś używać tego, którym kroisz mięso. Najlepiej takiego zaraz po,
bez uprzedniego umycia. Przecież to taki ubaw.

Ikselka, dobranoc!

Ja chodzę spać później, ale Ty śpij dobrze. Dziś mam parę imprez, lecę się
zrobić na bóstwo.

[Trefniś]

Post by Trefniś
Ikselka, dobranoc!

Ja chodz=EA spa=E6 p=F3=BCniej, ale Ty =B6pij dobrze. Dzi=B6 mam par=EA=

imprez, lec=EA =

si=EA
zrobi=E6 na b=F3stwo.

Czyli jednak ci=B1g...


-- =

Trefni=B6

[Animka]

Post by Trefniś

Post by Ikselka

Post by Wiesiaczek
Ząbkowany do krojenia chleba?!
To już lepiej siekierkę marki Fiskard:)

:)
Zgadnij, dlaczego użytkownicy (nie mylić z posiadaczami) noży, do krojenia
chleba używają właśnie noża ząbkowanego? A producenci takie noże im
dostarczają?
Moim zdaniem jest niewiele produktów, które równie szybko tępią noże, jak
właśnie chleb.
Tylko nie podawajcie tu przykładu np. kości, bo te raczej traktuje się
tasakiem lub nożycami, albo używa się specjalnego noża, który w waszej
kuchni już uległ degradacji i nadaje się tylko do zniszczenia.
Chleb jest praktycznie podstawą w polskiej kuchni, kroi się go często,
nigdy nie użyłbym np. wymuskanego i wyostrzonego noża szefa kuchni do jego
krojenia.

Powinieneś używać tego, którym kroisz mięso. Najlepiej takiego zaraz po,
bez uprzedniego umycia. Przecież to taki ubaw.

Ikselka, dobranoc!

LOL

[Animka]

Post by Ikselka

Post by Wiesiaczek
Ząbkowany do krojenia chleba?!
To już lepiej siekierkę marki Fiskard:)

:)
Zgadnij, dlaczego użytkownicy (nie mylić z posiadaczami) noży, do krojenia
chleba używają właśnie noża ząbkowanego? A producenci takie noże im
dostarczają?
Moim zdaniem jest niewiele produktów, które równie szybko tępią noże, jak
właśnie chleb.
Tylko nie podawajcie tu przykładu np. kości, bo te raczej traktuje się
tasakiem lub nożycami, albo używa się specjalnego noża, który w waszej
kuchni już uległ degradacji i nadaje się tylko do zniszczenia.
Chleb jest praktycznie podstawą w polskiej kuchni, kroi się go często,
nigdy nie użyłbym np. wymuskanego i wyostrzonego noża szefa kuchni do jego
krojenia.

Powinieneś używać tego, którym kroisz mięso. Najlepiej takiego zaraz po,
bez uprzedniego umycia. Przecież to taki ubaw.

Ja tam kroję mięso nożem wszystko jedno jakim. I tak potem myję. Nie mam
oddzielnego noża do mięsa i mi to nie przeszkadza.

[Akarm]

Post by Wiesiaczek
Ząbkowany do krojenia chleba?!
To już lepiej siekierkę marki Fiskard:)

Nie ma to, jak doradzanie na podstawie swoich wyobrażeń. :D
Najpierw spróbuj, później się wypowiadaj.
Kupując nóż do chleba (dodawany w pakiecie z nożem szefa) nie sądziłem,
że jest taki świetny. A to dlatego, że wcześniej do krojenia chleba
używałem noży (ząbkowanych, przeznaczonych właśnie do pieczywa) marki
Gerlach, później Zepter i uważałem je za chyba nawet gorsze, niż takie
ogólnego przeznaczenia.
A ząbkowany Victorinox do chleba to rewelacja, to niebo a ziemia w
porównaniu z innymi.

[Animka]

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

To dziwne. On w Ameryce, a pyta się gdzie w Polsce kupić.
Nie tolerują go w tych Stanach, czy co?

[Pszemol]

Post by Animka

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

To dziwne. On w Ameryce, a pyta się gdzie w Polsce kupić.
Nie tolerują go w tych Stanach, czy co?

:-) Animka, zawsze byłaś dobra w logicznym myśleniu!

Pytam co jest dobrego na polskim rynku aby kupić mamie (w Polsce) nowe noże.

Myślałem, że ktoś doradzi jakiś dobry polski produkt który sam kupił i
używa.

Produkt z którego sam jest zadowolony, zamiast odsyłać do reklam w
googlach...

Potrafisz coś doradzić, Animka? Jakich noży Ty używasz w swojej kuchni?

[Akarm]

Post by Pszemol
Pytam co jest dobrego na polskim rynku aby kupić mamie (w Polsce) nowe noże.
Myślałem, że ktoś doradzi jakiś dobry polski produkt który sam kupił i
używa.

Takich nie ma. Czyli polskich.

Post by Pszemol
Produkt z którego sam jest zadowolony, zamiast odsyłać do reklam w
googlach...

Najtańsze (chyba?) z dobrych - to Victorinox.
Ja sobie zestawiłem niezły komplet korzystając z wyprzedaży w EURO.
Wyszło mi ok. 60% taniej. A może nawet 70%. :)
Po używaniu noży Gerlach i Zepter trudno było przywyknąć do trochę
innego krojenia. Victorinox nie pozwala na nieuważne dotknięcie ostrza.

[Pszemol]

Post by Akarm

Post by Pszemol
Pytam co jest dobrego na polskim rynku aby kupić mamie (w Polsce) nowe noże.
Myślałem, że ktoś doradzi jakiś dobry polski produkt który sam kupił i
używa.

Takich nie ma. Czyli polskich.

Przykre... Co się dzieje że my nawet noży nie umiemy swoich robić?

Post by Akarm

Post by Pszemol
Produkt z którego sam jest zadowolony, zamiast odsyłać do reklam w
googlach...

Najtańsze (chyba?) z dobrych - to Victorinox.

Całkiem niezłe mają opinie z tego co widzę...
Dzięki.

Post by Akarm
Ja sobie zestawiłem niezły komplet korzystając z wyprzedaży w EURO.
Wyszło mi ok. 60% taniej. A może nawet 70%. :)

Ile płaciłeś za swoje? Które noże konkretnie kupiłeś?

Post by Akarm
Po używaniu noży Gerlach i Zepter trudno było przywyknąć do trochę
innego krojenia.

Innego krojenia w jakim sensie?

Post by Akarm
Victorinox nie pozwala na nieuważne dotknięcie ostrza.

Oj.... :-))))
A test z gazetą jak wychodzi?

[Akarm]

Post by Pszemol
Ile płaciłeś za swoje? Które noże konkretnie kupiłeś?

Nie pamiętam cen, ale jak pisałem, wychodziły mi duuuużo taniej, niż
przeciętnie się płaci.
Kupiłem nóż szefa ok. 20cm, santoku, nóż do chleba, trochę tzw. pikutków.

Post by Pszemol

Post by Akarm
Po używaniu noży Gerlach i Zepter trudno było przywyknąć do trochę
innego krojenia.

Innego krojenia w jakim sensie?

Trzeba uważać, niżej o tym napisałem.

Post by Pszemol

Post by Akarm
Victorinox nie pozwala na nieuważne dotknięcie ostrza.

Oj.... :-))))
A test z gazetą jak wychodzi?

Normalnie, tnę na makaron.

[Akarm]

Post by Pszemol
Ile płaciłeś za swoje? Które noże konkretnie kupiłeś?

Odnalazłem zapiski zakupu:
nóż szefa 6.8003.19
nóż do chleba 6.8636.21
santoku ryflowany 6.8526.17
6 noży do warzyw (pakowane po dwie sztuki) 6.7833 + 6.7636 + 6.7606

Z dostawą do domu zapłaciłem 221 zł.

Później jeszcze dokupiłem 6 sztuk 6.7833 zdaje się po ok. 7zł, na
końcówce wyprzedaży. Tego nigdy za wiele, najczęściej używane nożyki.

[Pszemol]

Post by Akarm

Post by Pszemol
Ile płaciłeś za swoje? Które noże konkretnie kupiłeś?

nóż szefa 6.8003.19
nóż do chleba 6.8636.21
santoku ryflowany 6.8526.17
6 noży do warzyw (pakowane po dwie sztuki) 6.7833 + 6.7636 + 6.7606
Z dostawą do domu zapłaciłem 221 zł.
Później jeszcze dokupiłem 6 sztuk 6.7833 zdaje się po ok. 7zł, na
końcówce wyprzedaży. Tego nigdy za wiele, najczęściej używane nożyki.

Bardzo dziękuję!

[Ikselka]

Post by Pszemol

Post by Akarm

Post by Pszemol
Ile płaciłeś za swoje? Które noże konkretnie kupiłeś?

nóż szefa 6.8003.19
nóż do chleba 6.8636.21
santoku ryflowany 6.8526.17
6 noży do warzyw (pakowane po dwie sztuki) 6.7833 + 6.7636 + 6.7606
Z dostawą do domu zapłaciłem 221 zł.
Później jeszcze dokupiłem 6 sztuk 6.7833 zdaje się po ok. 7zł, na
końcówce wyprzedaży. Tego nigdy za wiele, najczęściej używane nożyki.

Bardzo dziękuję!

Za sugestię kupna tanich i UŻYWANYCH noży w prezencie dla mamy???
LOL

[FEniks]

Post by Ikselka

Post by Pszemol

Post by Akarm

Post by Pszemol
Ile płaciłeś za swoje? Które noże konkretnie kupiłeś?

nóż szefa 6.8003.19
nóż do chleba 6.8636.21
santoku ryflowany 6.8526.17
6 noży do warzyw (pakowane po dwie sztuki) 6.7833 + 6.7636 + 6.7606
Z dostawą do domu zapłaciłem 221 zł.
Później jeszcze dokupiłem 6 sztuk 6.7833 zdaje się po ok. 7zł, na
końcówce wyprzedaży. Tego nigdy za wiele, najczęściej używane nożyki.

Bardzo dziękuję!

Za sugestię kupna tanich i UŻYWANYCH noży w prezencie dla mamy???
LOL

A ma kupić takie, które nie będą używane? Po co? LOL

PS: Znowu brak zrozumienia podczas czytania?

Ewa

[Ikselka]

Post by FEniks

Post by Ikselka

Post by Pszemol

Post by Akarm

Post by Pszemol
Ile płaciłeś za swoje? Które noże konkretnie kupiłeś?

nóż szefa 6.8003.19
nóż do chleba 6.8636.21
santoku ryflowany 6.8526.17
6 noży do warzyw (pakowane po dwie sztuki) 6.7833 + 6.7636 + 6.7606
Z dostawą do domu zapłaciłem 221 zł.
Później jeszcze dokupiłem 6 sztuk 6.7833 zdaje się po ok. 7zł, na
końcówce wyprzedaży. Tego nigdy za wiele, najczęściej używane nożyki.

Bardzo dziękuję!

Za sugestię kupna tanich i UŻYWANYCH noży w prezencie dla mamy???
LOL

A ma kupić takie, które nie będą używane? Po co? LOL
PS: Znowu brak zrozumienia podczas czytania?

Jakie pisanie, takie rozumienie.

[Budzik]

Post by Ikselka
UŻYWANYCH

kłania się czytanie ze zrozumieniem...

[Ikselka]

Post by Budzik

Post by Ikselka
UŻYWANYCH

kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Kiedy styl szwankuje, to rozumienie jest takie, jaki styl.

[FEniks]

Post by Ikselka

Post by Budzik

Post by Ikselka
UŻYWANYCH

kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Kiedy styl szwankuje, to rozumienie jest takie, jaki styl.

Żaden styl nie pomoże, kiedy mózg odbiorcy szwankuje.

Ewa

[Ikselka]

Post by FEniks

Post by Ikselka

Post by Budzik

Post by Ikselka
UŻYWANYCH

kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Kiedy styl szwankuje, to rozumienie jest takie, jaki styl.

Żaden styl nie pomoże, kiedy mózg odbiorcy szwankuje.

No widzę właśnie...

[Budzik]

Post by Ikselka

Post by Budzik

Post by Ikselka
UŻYWANYCH

kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Kiedy styl szwankuje, to rozumienie jest takie, jaki styl.

Wykazujesz brak dobrej woli czy autokrytycyzmu?

[Ikselka]

Post by Budzik

Post by Ikselka

Post by Budzik

Post by Ikselka
UŻYWANYCH

kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Kiedy styl szwankuje, to rozumienie jest takie, jaki styl.

Wykazujesz brak dobrej woli czy autokrytycyzmu?

A Ty - nieznajomość stylistyki.

[Budzik]

Post by Ikselka

Post by Budzik

Post by Ikselka

Post by Budzik

Post by Ikselka
UŻYWANYCH

kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Kiedy styl szwankuje, to rozumienie jest takie, jaki styl.

Wykazujesz brak dobrej woli czy autokrytycyzmu?

A Ty - nieznajomość stylistyki.

Ewentualne niedociagniecia w stylistyce nie pozwoliły ci zrozumieć tresci?
Oj biedna... Jak ty sie z ludzmi dogadujesz...

[Akarm]

Post by Budzik

Post by Ikselka
UŻYWANYCH

kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Kiedyś na wywiadówce musiałem podyskutować z nauczycielkę polskiego
mojej córki albowiem obniżyła ocenę z wypracowania, za błędne uznając
słowa "zapomniałam" i "zapomnieli". Skreśliła w nich "n"! Pani mnie
zastrzeliła pytaniem: "a czy sprawdzał Pan w słowniku?". Zaniemówiłem,
no bo jak można sprawdzać rzecz oczywistą? Podkreślę - to była
polonistka! Tak, bywają różni nauczyciele... Ta ze szkoły mojej córki
przynajmniej poprawiła ocenę i przeprosiła.
Ale bywają i takie, które po przeczytaniu o najczęściej używanym
przedmiocie, będą twierdzić, że to znaczy "polecam kupować używane". I
nie przyznają się do braku rozumienia czytanego tekstu. :D
Będą brnąć, usiłując wmówić wyimaginowany błąd stylistyczny.

[Pszemol]

Post by Akarm

Post by Budzik

Post by Ikselka
UŻYWANYCH

kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Kiedyś na wywiadówce musiałem podyskutować z nauczycielkę polskiego
mojej córki albowiem obniżyła ocenę z wypracowania, za błędne uznając
słowa "zapomniałam" i "zapomnieli". Skreśliła w nich "n"! Pani mnie
zastrzeliła pytaniem: "a czy sprawdzał Pan w słowniku?". Zaniemówiłem,
no bo jak można sprawdzać rzecz oczywistą? Podkreślę - to była
polonistka! Tak, bywają różni nauczyciele... Ta ze szkoły mojej córki
przynajmniej poprawiła ocenę i przeprosiła.
Ale bywają i takie, które po przeczytaniu o najczęściej używanym
przedmiocie, będą twierdzić, że to znaczy "polecam kupować używane". I
nie przyznają się do braku rozumienia czytanego tekstu. :D
Będą brnąć, usiłując wmówić wyimaginowany błąd stylistyczny.

Wiesz, w sumie wszystko jest OK: mi pomogłeś, ja doskonale zrozumialem co
napisałeś, po co mielibyśmy się przejmować tym czym podniecają się grupowe
trolle?

[Trefniś]

Ile p=B3aci=B3e=B6 za swoje? Kt=F3re no=BFe konkretnie kupi=B3e=B6?

n=F3=BF szefa 6.8003.19
n=F3=BF do chleba 6.8636.21
santoku ryflowany 6.8526.17
6 no=BFy do warzyw (pakowane po dwie sztuki) 6.7833 + 6.7636 + 6.7606
Z dostaw=B1 do domu zap=B3aci=B3em 221 z=B3.
P=F3=BCniej jeszcze dokupi=B3em 6 sztuk 6.7833 zdaje si=EA po ok. 7z=B3=

, na =

ko=F1c=F3wce wyprzeda=BFy. Tego nigdy za wiele, najcz=EA=B6ciej u=BFyw=

ane no=BFyki.
Przyzwoite no=BFe za rozs=B1dn=B1 cen=EA.
Podpinam si=EA po to, =BFeby zwr=F3ci=E6 uwag=EA na Twoje: "nie pozwala =
na nieuwa=BFne =

dotkni=EAcie ostrza".

Ty zapewne doskonale o tym wiesz, ale jest sporo os=F3b boj=B1cych si=EA=
=

dobrych, ostrych no=BFy, =BFeby krzywdy sobie nie zrobi=E6 :)
Akurat do=B6wiadczenie wielu kucharz=B1cych stanowi, =BFe najwi=EAcej sk=
alecze=F1 =

pochodzi od t=EApych no=BFy!
Wystarczy nauczy=E6 si=EA krojenia (wystarczy nawet youtube), b=EAdzie n=
ie tylko =

szybciej, ale i bezpieczniej!

-- =

Trefni=B6

[FEniks]

Post by Pszemol

Post by Akarm
Najtańsze (chyba?) z dobrych - to Victorinox.

Całkiem niezłe mają opinie z tego co widzę...
Dzięki.

Victorinoxy są rewelacyjne (w dodatku niedrogie). Przynajmniej te małe
do obierania warzyw. Dużych jeszcze nie mam, ale jak tylko gdzieś
znajdę, to na pewno sobie kupię.
Tylko nie wiem, czy mają jakieś ładnie wyglądające komplety.

Ewa

[Ikselka]

Post by FEniks

Post by Pszemol

Post by Akarm
Najtańsze (chyba?) z dobrych - to Victorinox.

Całkiem niezłe mają opinie z tego co widzę...
Dzięki.

Victorinoxy są rewelacyjne (w dodatku niedrogie). Przynajmniej te małe
do obierania warzyw. Dużych jeszcze nie mam, ale jak tylko gdzieś
znajdę, to na pewno sobie kupię.
Tylko nie wiem, czy mają jakieś ładnie wyglądające komplety.

Dobre, póki nie trafią do zmywarki. Mam kilka noży tej firmy - żadna tam
rewelacja, mam kilka znacznie lepszych polskich nonejmów i gerlachów,
tudzież jeden chiński jakiś. Są one wieczne, nawet po latach mycia w
zmywarce, podostrzenie delikatnie od czasu do czasu.
Zmywarce nawet victorinowski pikutek ulega. Gdyby nie te jego ząbki, byłby
już bezużyteczny, na szczęście mam kilka nowych w zapasie.

PS. I nie natrząsać mi się proszę z mycia noży w zmywarce - myję w niej
wszystko, co miewa styczność z mięsem i jeśli to się do zmywarki nie
nadaje, to w życiu nie kupię, żeby nie wiem jakie autorytety to polecały.

[FEniks]

Post by Ikselka
Dobre, póki nie trafią do zmywarki.

A ja nie myję noży w zmywarce. Tylko stołowe.
Infekcji z tego tytułu nie miewam.

Ewa

[Trefniś]

Dobre, p=F3ki nie trafi=B1 do zmywarki.

A ja nie myj=EA no=BFy w zmywarce. Tylko sto=B3owe.
Infekcji z tego tytu=B3u nie miewam.

A by=E6 mo=BFe i dzi=EAki temu.
Nigdy nie dowiemy si=EA, gdzie z=B3oty =B6rodek dla konkretnego organizm=
u :)

-- =

Trefni=B6

[Animka]

Post by FEniks

Post by Ikselka
Dobre, póki nie trafią do zmywarki.

A ja nie myję noży w zmywarce. Tylko stołowe.
Infekcji z tego tytułu nie miewam.

A być może i dzięki temu.
Nigdy nie dowiemy się, gdzie złoty środek dla konkretnego organizmu :)

Ja te duże to myję od razu zmywaczkiem z gąbki plus płyn do mycia
naczyń, pod kranem z gorąca wodą, wycieram czystą ściereczką i chowam do
szuflady. Mniejsze noże z kompletu to wkladam do suszarki na naczynia.

[Trefniś]

Post by Trefniś

Dobre, p=F3ki nie trafi=B1 do zmywarki.

A ja nie myj=EA no=BFy w zmywarce. Tylko sto=B3owe.
Infekcji z tego tytu=B3u nie miewam.

A by=E6 mo=BFe i dzi=EAki temu.
Nigdy nie dowiemy si=EA, gdzie z=B3oty =B6rodek dla konkretnego organ=

izmu :)

Ja te du=BFe to myj=EA od razu zmywaczkiem z g=B1bki plus p=B3yn do my=

cia =

naczy=F1, pod kranem z gor=B1ca wod=B1, wycieram czyst=B1 =B6ciereczk=B1=

i chowam do =

szuflady. Mniejsze no=BFe z kompletu to wkladam do suszarki na naczyni=

a.

Ikselka powinna zaoponowa=E6 - jednym z najbrudniejszych przedmiot=F3w w=
=

mieszkaniu jest g=B1bkowy zmywak do mycia naczy=F1. I b=EAdzie mia=B3a r=
acj=EA :)
Ale z drugiej strony "jedz czy=B6ciej, =BFyj brudniej"
:)

-- =

Trefni=B6

[Ikselka]

Ikselka powinna zaoponować - jednym z najbrudniejszych przedmiotów w
mieszkaniu jest gąbkowy zmywak do mycia naczyń.

Chyba u Ciebie.

[Trefniś]

Post by Ikselka

Ikselka powinna zaoponowa=E6 - jednym z najbrudniejszych przedmiot=F3=

w w

Post by Ikselka

mieszkaniu jest g=B1bkowy zmywak do mycia naczy=F1.

Chyba u Ciebie.

Wczoraj pijana, dzi=B6 katz polibacyjny, a jutro moralny?
Czy mo=BFe jednak to ju=BF ci=B1g?

http://polki.pl/dom/porady-domowe,najbrudniejsze-przedmioty-w-domu-ranki=
ng-8,10045181,artykul.html

Na pierwszym miejscu deski do krojenia (Ikselka na grupie poucza=B3a nas=
=

zgodnie z prawd=B1, =BFe brudne s=B1).
Na drugim miejscu g=B1bki!
"Polki" si=EA myl=B1? N i e m o =BF l i w e !!!

To jest jedno z wielu =BCr=F3de=B3 wskazuj=B1cych brud na g=B1bce (do na=
czy=F1) jako =

jeden z bardziej doskwieraj=B1cych - "Strze=BF si=EA m=EAdrc=F3w jednej =
ksi=EAgi"!

-- =

Trefni=B6

[Ikselka]

Post by Ikselka

Ikselka powinna zaoponować - jednym z najbrudniejszych przedmiotów w
mieszkaniu jest gąbkowy zmywak do mycia naczyń.

Chyba u Ciebie.

Wczoraj pijana, dziś katz polibacyjny, a jutro moralny?
Czy może jednak to już ciąg?
http://polki.pl/dom/porady-domowe,najbrudniejsze-przedmioty-w-domu-ranking-8,10045181,artykul.html
Na pierwszym miejscu deski do krojenia (Ikselka na grupie pouczała nas
zgodnie z prawdą, że brudne są).
Na drugim miejscu gąbki!
"Polki" się mylą? N i e m o ż l i w e !!!
To jest jedno z wielu źródeł wskazujących brud na gąbce (do naczyń) jako
jeden z bardziej doskwierających - "Strzeż się mędrców jednej księgi"!

Dziecko drogie, istnieje coś takiego jak wrzątek - można wyparzyć zarówno
deski, jak i gąbki. Nawet łazienkowe gąbki wkładam do pralki, kiedy
wygotowuję ręczniki itp. Ścierki kuchenne zresztą też.

[Trefniś]

W dniu .04.2017 o 13:50 Ikselka <***@gazeta.pl> pisze:


(...)

Na pierwszym miejscu deski do krojenia (Ikselka na grupie poucza=B3a =

nas

zgodnie z prawd=B1, =BFe brudne s=B1).
Na drugim miejscu g=B1bki!
"Polki" si=EA myl=B1? N i e m o =BF l i w e !!!
To jest jedno z wielu =BCr=F3de=B3 wskazuj=B1cych brud na g=B1bce (do=

naczy=F1) jako

jeden z bardziej doskwieraj=B1cych - "Strze=BF si=EA m=EAdrc=F3w jedn=

ej ksi=EAgi"!

Dziecko drogie, istnieje co=B6 takiego jak wrz=B1tek - mo=BFna wyparzy=

=E6 zar=F3wno

deski, jak i g=B1bki. Nawet =B3azienkowe g=B1bki wk=B3adam do pralki, =

kiedy

wygotowuj=EA r=EAczniki itp. =A6cierki kuchenne zreszt=B1 te=BF.

:O
:O
:O

=AFal...

Oczywi=B6cie - istnieje wrz=B1tek!
Dzi=EAkujemy za informacj=EA. Skorzystamy.

Wszystko mo=BFna sobie sparzy=E6 wrz=B1tkiem!!! Dok=B3adnie wszystko (na=
wet, je=B6li =

bardzo boli).

Tylko szkoda, =BFe umys=B3 podobno =B6cis=B3y, nie odr=F3=BFnia potencja=
lnych zaledwie =

mo=BFliwo=B6ci (owe sparzenie wr=BF=B1tkiem g=B1bki), od bada=F1 in situ=
. Czyli =

rzeczywista g=B1bka, "skradziona" ze statystycznej polskiej kuchni, podd=
ana =

badaniom - ta statystyczna jest jednym z najbardziej brudnych przedmiot=F3=
w =

w mieszkaniu. Naprawd=EA nie wida=E6 r=F3=BFnicy mi=EAdzy teori=B1 a fak=
tami???

Ja nie wierz=EA, =BFe Ikselka wyparza swoje g=B1bki do naczy=F1. Tak czy=
tam =

Ikselk=EA i odnosz=EA wra=BFenie, =BFe to bardziej gaw=EAdziarstwo w zas=
t=EApstwie...

-- =

Trefni=B6

[Animka]

Post by Ikselka

Post by Ikselka

Ikselka powinna zaoponować - jednym z najbrudniejszych przedmiotów w
mieszkaniu jest gąbkowy zmywak do mycia naczyń.

Chyba u Ciebie.

Wczoraj pijana, dziś katz polibacyjny, a jutro moralny?
Czy może jednak to już ciąg?
http://polki.pl/dom/porady-domowe,najbrudniejsze-przedmioty-w-domu-ranking-8,10045181,artykul.html
Na pierwszym miejscu deski do krojenia (Ikselka na grupie pouczała nas
zgodnie z prawdą, że brudne są).
Na drugim miejscu gąbki!
"Polki" się mylą? N i e m o ż l i w e !!!
To jest jedno z wielu źródeł wskazujących brud na gąbce (do naczyń) jako
jeden z bardziej doskwierających - "Strzeż się mędrców jednej księgi"!

Dziecko drogie, istnieje coś takiego jak wrzątek - można wyparzyć zarówno
deski, jak i gąbki. Nawet łazienkowe gąbki wkładam do pralki, kiedy
wygotowuję ręczniki itp. Ścierki kuchenne zresztą też.

Ja bym się potem brzydziła cokolwiek uprać w pralce. Chyba, że bym ją
przeznaczyla tylko do prania dywaników i mopów.

[Qrczak]

Post by Ikselka

Ikselka powinna zaoponować - jednym z najbrudniejszych przedmiotów w
mieszkaniu jest gąbkowy zmywak do mycia naczyń.

Chyba u Ciebie.

Wczoraj pijana, dziś katz polibacyjny, a jutro moralny?
Czy może jednak to już ciąg?
http://polki.pl/dom/porady-domowe,najbrudniejsze-przedmioty-w-domu-ranking-8,10045181,artykul.html
Na pierwszym miejscu deski do krojenia (Ikselka na grupie pouczała nas
zgodnie z prawdą, że brudne są).
Na drugim miejscu gąbki!

W ścisłej czołówce jest i klawiatura. Wrzątkiem ją.

Q

[Jarosław Sokołowski]

Post by Qrczak

Post by Trefniś
Na pierwszym miejscu deski do krojenia (Ikselka na grupie
pouczała nas zgodnie z prawdą, że brudne są).
Na drugim miejscu gąbki!

W ścisłej czołówce jest i klawiatura. Wrzątkiem ją.

Nie wystarczy odwirować?

[Animka]

Post by Qrczak

Post by Ikselka

Ikselka powinna zaoponować - jednym z najbrudniejszych przedmiotów w
mieszkaniu jest gąbkowy zmywak do mycia naczyń.

Chyba u Ciebie.

Wczoraj pijana, dziś katz polibacyjny, a jutro moralny?
Czy może jednak to już ciąg?
http://polki.pl/dom/porady-domowe,najbrudniejsze-przedmioty-w-domu-ranking-8,10045181,artykul.html
Na pierwszym miejscu deski do krojenia (Ikselka na grupie pouczała nas
zgodnie z prawdą, że brudne są).
Na drugim miejscu gąbki!

W ścisłej czołówce jest i klawiatura. Wrzątkiem ją.

Jak myję ręce (ale nie wyparzam) przed dotknięciem klawiatury i myszy to
chyba nie trzeba traktować już klawiatury wrzątkiem? :-)

[Animka]

Post by Ikselka

Ikselka powinna zaoponować - jednym z najbrudniejszych przedmiotów w
mieszkaniu jest gąbkowy zmywak do mycia naczyń.

Chyba u Ciebie.

Wczoraj pijana, dziś katz polibacyjny, a jutro moralny?
Czy może jednak to już ciąg?
http://polki.pl/dom/porady-domowe,najbrudniejsze-przedmioty-w-domu-ranking-8,10045181,artykul.html
Na pierwszym miejscu deski do krojenia (Ikselka na grupie pouczała nas
zgodnie z prawdą, że brudne są).
Na drugim miejscu gąbki!
"Polki" się mylą? N i e m o ż l i w e !!!
To jest jedno z wielu źródeł wskazujących brud na gąbce (do naczyń) jako
jeden z bardziej doskwierających - "Strzeż się mędrców jednej księgi"!

Tak sobie myślę, że na jabłkach itp. ze sklepu też jest brud, a myje się
je zimną wodą.

[Animka]

Post by Animka

Post by FEniks

Post by Ikselka
Dobre, póki nie trafią do zmywarki.

A ja nie myję noży w zmywarce. Tylko stołowe.
Infekcji z tego tytułu nie miewam.

A być może i dzięki temu.
Nigdy nie dowiemy się, gdzie złoty środek dla konkretnego organizmu :)

Ja te duże to myję od razu zmywaczkiem z gąbki plus płyn do mycia
naczyń, pod kranem z gorąca wodą, wycieram czystą ściereczką i chowam
do szuflady. Mniejsze noże z kompletu to wkladam do suszarki na naczynia.

Ikselka powinna zaoponować - jednym z najbrudniejszych przedmiotów w
mieszkaniu jest gąbkowy zmywak do mycia naczyń. I będzie miała rację :)
Ale z drugiej strony "jedz czyściej, żyj brudniej"
:)

U mnie gąbkowy (i inne) zmywaczek jest zawsze uprany po każdym zmywaniu
i nawet wyparzony, bo płuczę go z piany w gorącej wodzie. Zresztą często
zmieniam na nowe. W marketach sprzedają te zmywaczki za grosze (w
opakowaniu po 10 sztuk).

[Ikselka]

Post by FEniks

Post by Ikselka
Dobre, póki nie trafią do zmywarki.

A ja nie myję noży w zmywarce. Tylko stołowe.
Infekcji z tego tytułu nie miewam.

A być może i dzięki temu.
Nigdy nie dowiemy się, gdzie złoty środek dla konkretnego organizmu :)

Póki w bardzo przykry sposób nagle nie dowiemy się, że oto został
przekroczony. Pseudomonas, Listeria, E.coli, Proteus, Salmonella,
Shigella...
Reżim higieniczny w handlowym obrocie mięsem nie jest czczym kaprysem
urzędnika. Gdyby nie miał znaczenia, mięso w sklepach sprzedawane byłoby
wraz z serem i chlebem, krojone tym samym nożem, ważone na tej samej wadze
i podawane klientowi tymi samymi rękami.
A odpady z rzeźni mogłyby być wpuszczane do rzek i zwykłej kanalizacji.
Ale co tam kto w domu u siebie z mięsem wyczynia to już jego sprawa
osobista.
LOL

[Trefniś]

Post by Trefniś

Dobre, p=F3ki nie trafi=B1 do zmywarki.

A ja nie myj=EA no=BFy w zmywarce. Tylko sto=B3owe.
Infekcji z tego tytu=B3u nie miewam.

A by=E6 mo=BFe i dzi=EAki temu.
Nigdy nie dowiemy si=EA, gdzie z=B3oty =B6rodek dla konkretnego organ=

izmu :)

P=F3ki w bardzo przykry spos=F3b nagle nie dowiemy si=EA, =BFe oto zos=

ta=B3

przekroczony. Pseudomonas, Listeria, E.coli, Proteus, Salmonella,
Shigella...
Re=BFim higieniczny w handlowym obrocie mi=EAsem nie jest czczym kapry=

sem

urz=EAdnika. Gdyby nie mia=B3 znaczenia, mi=EAso w sklepach sprzedawan=

e by=B3oby

wraz z serem i chlebem, krojone tym samym no=BFem, wa=BFone na tej sam=

ej =

wadze
i podawane klientowi tymi samymi r=EAkami.
A odpady z rze=BCni mog=B3yby by=E6 wpuszczane do rzek i zwyk=B3ej kan=

alizacji.

Ale co tam kto w domu u siebie z mi=EAsem wyczynia to ju=BF jego spraw=

a

osobista.
LOL

Ja o niebie, Ty o chlebie :)
Po raz kolejny proponuj=EA konkretn=B1 literatur=EA, =BFadna to rewolucy=
jna wiedza:

Robynne Chutkan "Dobre bakterie. Program =BFyj brudniej, jedz czy=B6ciej=
"
Wyd. Feeria 2016 ISBN 978-83-7229-543-9

Mam Ci t=B3umaczy=E6, co sugeruje tytu=B3?
=AFeby=B6 w kwestii jedzenia zachowywa=B3a nawet przesadn=B1 czysto=B6=E6=
("jedz =

czy=B6ciej"!), ale nie przesadza=B3a z czysto=B6ci=B1 otoczenia ("=BFyj =
brudniej"!).

Obawiam si=EA, =BFe ten strach przed, cytuj=EA, Pseudomonas, Listeria, E=
.coli, =

Proteus, Salmonella,
Shigella, odbierze Ci reszt=EA przyjemno=B6ci z =BFycia!

Zw=B3aszcza E. coli, kt=F3rych mo=BFesz mie=E6 nawet do 1 000 000 000 00=
0 sztuk na =

1 gram tre=B6ci jelita grubego (sic!), musz=B1 mie=E6 niez=B3y ubaw w Tw=
oich =

"kiszkach". A zaka=BFenia tzw. oportunistyczne s=B1 tym bardziej =

prawdopodobne, im bardziej zniszczysz swoj=B1 odporno=B6=E6. Tak=BFe nad=
miern=B1 =

dba=B3o=B6ci=B1 o ja=B3owo=B6=E6 (nomen omen) =BFycia!

-- =

Trefni=B6

[Ikselka]

Zwłaszcza E. coli, których możesz mieć nawet do 1 000 000 000 000 sztuk na
1 gram treści jelita grubego (sic!), muszą mieć niezły ubaw w Twoich
"kiszkach".

W Twoich też. Ale czasem niespodzianie z kiszek trafiają do krwi - wtedy
mają jeszcze lepszy. Ale dla Ciebie już bardzo krótki.

[Trefniś]

Zw=B3aszcza E. coli, kt=F3rych mo=BFesz mie=E6 nawet do 1 000 000 000=

000 sztuk =

na
1 gram tre=B6ci jelita grubego (sic!), musz=B1 mie=E6 niez=B3y ubaw w=

Twoich

"kiszkach".

W Twoich te=BF. Ale czasem niespodzianie z kiszek trafiaj=B1 do krwi -=

wtedy

maj=B1 jeszcze lepszy. Ale dla Ciebie ju=BF bardzo kr=F3tki.

Szkoda, =BFe wyci=EA=B3a=B6, co istotne.
Pisa=B3em Ci, jak bardzo Twoje ja=B3owe =BFycie sprzyja zaka=BFeniom =

oportunistycznym, czyli W=A3A=A6NIE kiedy niszczysz swoj=B1 odpornos=B6=E6=
. Wtedy te =

biliony E.coli z kiszek mog=B1 Ci=EA zamordowa=E6.

Na szcz=EA=B6cie dla Ciebie, prawdopodobnie jeste=B6 nie do=B6=E6 czysta=
...
:)

-- =

Trefni=B6

[Ikselka]

Post by Ikselka

Zwłaszcza E. coli, których możesz mieć nawet do 1 000 000 000 000 sztuk na
1 gram treści jelita grubego (sic!), muszą mieć niezły ubaw w Twoich
"kiszkach".

W Twoich też. Ale czasem niespodzianie z kiszek trafiają do krwi - wtedy
mają jeszcze lepszy. Ale dla Ciebie już bardzo krótki.

Szkoda, że wycięłaś, co istotne.
Pisałem Ci, jak bardzo Twoje jałowe życie sprzyja zakażeniom
oportunistycznym, czyli WŁAŚNIE kiedy niszczysz swoją odpornosść. Wtedy te
biliony E.coli z kiszek mogą Cię zamordować.
Na szczęście dla Ciebie, prawdopodobnie jesteś nie dość czysta...
:)

Zapewne mój pies i koty mieszkające wraz ze mną są dostatecznym dowodem tej
oczywistości oraz mojej jej świadomości - więc te swoje kolejne odkrycia
Ameryki możesz sobie oprawić w ramki i powiesić nad łóżkiem.

[Trefniś]

Zapewne m=F3j pies i koty mieszkaj=B1ce wraz ze mn=B1 s=B1 dostateczny=

m dowodem =

tej
oczywisto=B6ci oraz mojej jej =B6wiadomo=B6ci - wi=EAc te swoje kolejn=

e odkrycia

Ameryki mo=BFesz sobie oprawi=E6 w ramki i powiesi=E6 nad =B3=F3=BFkie=

m.


Czyli po raz kolejny walczysz przez kilka dni kosztem o=B6mieszenia, =BF=
eby =

powiedzie=E6:
"Trefni=B6 _oczywi=B6cie_ ma racj=EA, ale wszyscy o tym wiedz=B1 (w szcz=
eg=F3lno=B6ci =

Ikselka) i Trefni=B6 nie odkrywa Ameryki".

=BFa=B3o=B6=E6...
Brud, w kt=F3rym =BFyjesz, ratuje Ci =BFycie, a relatywizm samouwielbien=
ie :)

Prosz=EA, ogranicz si=EA do dyskusji z Pszemolem.
Oboje b=EAdziecie odkrywa=E6 t=EA Ameryk=EA :)

A w razie w=B1tpliwo=B6ci po prostu spytaj Trefnisia, zamiast marnowa=E6=
sw=F3j (i =

m=F3j) czas.

-- =

Trefni=B6

[Animka]

Post by Ikselka

Zwłaszcza E. coli, których możesz mieć nawet do 1 000 000 000 000 sztuk na
1 gram treści jelita grubego (sic!), muszą mieć niezły ubaw w Twoich
"kiszkach".

W Twoich też. Ale czasem niespodzianie z kiszek trafiają do krwi - wtedy
mają jeszcze lepszy. Ale dla Ciebie już bardzo krótki.

Coli to się dostaje jak ktoś się np. podetrze tył do przodu, albo coś
zje z tymi bakteriami.

[Jarosław Sokołowski]

Post by Animka
Coli to się dostaje jak ktoś się np. podetrze tył do przodu,

"Elephant style" --

[Ikselka]

Post by FEniks

Post by Ikselka
Dobre, póki nie trafią do zmywarki.

A ja nie myję noży w zmywarce. Tylko stołowe.

A ja stołowe niekoniecznie - nie brzydzę się użyć niewyparzonych sztućców,
których użył mąż, choćby nawet wcale nieumytych.
Za to po surowym mięsie - wyparzanie lub zmywarka bezwarunkowo. No przecież
to podstawy higieny!

Post by FEniks
Infekcji z tego tytułu nie miewam.

Do czasu.

[Trefniś]

Dobre, p=F3ki nie trafi=B1 do zmywarki.

A ja nie myj=EA no=BFy w zmywarce. Tylko sto=B3owe.

A ja sto=B3owe niekoniecznie - nie brzydz=EA si=EA u=BFy=E6 niewyparzo=

nych =

sztu=E6c=F3w,
kt=F3rych u=BFy=B3 m=B1=BF, cho=E6by nawet wcale nieumytych.
Za to po surowym mi=EAsie - wyparzanie lub zmywarka bezwarunkowo. No =
przecie=BF
to podstawy higieny!

A=BF si=EA przestraszy=B3em...

Ale Ty potem mi=EAso poddajesz obr=F3bce cieplnej - gotowanie, pieczenie=
itp?
Bo je=B6li spo=BFywasz wy=B3=B1cznie na surowo, to nawet ta restrykcyjna=
higiena =

nie wystarczy!!!
Pr=EAdzej czy p=F3=BCniej trafisz na mi=EAso zara=BFone, kt=F3re nie wys=
tarczy kroi=E6 =

t=EApym no=BFem!

Infekcji z tego tytu=B3u nie miewam.

Do czasu.

I vice versa...

-- =

Trefni=B6

[Ikselka]

Post by Ikselka

Post by FEniks

Post by Ikselka
Dobre, póki nie trafią do zmywarki.

A ja nie myję noży w zmywarce. Tylko stołowe.

A ja stołowe niekoniecznie - nie brzydzę się użyć niewyparzonych sztućców,
których użył mąż, choćby nawet wcale nieumytych.
Za to po surowym mięsie - wyparzanie lub zmywarka bezwarunkowo. No przecież
to podstawy higieny!

Aż się przestraszyłem...
Ale Ty potem mięso poddajesz obróbce cieplnej - gotowanie, pieczenie itp?
Bo jeśli spożywasz wyłącznie na surowo, to nawet ta restrykcyjna higiena
nie wystarczy!!!
Prędzej czy później trafisz na mięso zarażone, które nie wystarczy kroić
tępym nożem!

O czym Ty bredzisz?

[Trefniś]

Post by Ikselka
O czym Ty bredzisz?

Zada=B3em proste pytanie, na kt=F3re matematyk powinien odpowiedzie=E6 b=
ez =

obra=BFania pytaj=B1cego.
Czy Ty jesz wy=B3=B1cznie surowe mi=EAso???

-- =

Trefni=B6

[Ikselka]

Post by Ikselka
O czym Ty bredzisz?

Zadałem proste pytanie, na które matematyk powinien odpowiedzieć bez
obrażania pytającego.
Czy Ty jesz wyłącznie surowe mięso???

Rozumiem, ze to pytanie zadaje nie-matematyk, dlatego pozwolisz, że się nie
zdziwię...
Jem niemal wyłącznie gotowane.
No i?

[Trefniś]

Post by Ikselka
O czym Ty bredzisz?

Zada=B3em proste pytanie, na kt=F3re matematyk powinien odpowiedzie=E6=

bez

obra=BFania pytaj=B1cego.
Czy Ty jesz wy=B3=B1cznie surowe mi=EAso???

Rozumiem, ze to pytanie zadaje nie-matematyk, dlatego pozwolisz, =BFe =

si=EA =

nie
zdziwi=EA...

=ACle rozumiesz!
Powinien by=E6 Ci idolem jako wsp=F3=B3tw=F3rca polskiej (lwowskiej) szk=
o=B3y =

matematyki, ale to =AFyd (cho=E6 polski patriota do =B6mierci):
"Niekt=F3re dzieci tak lubi=B1 szko=B3=EA, =BFe chc=B1 w niej pozosta=E6=
przez ca=B3e =

=BFycie. Uczeni rekrutuj=B1 si=EA z tych infantylist=F3w".
Nauczyciel to uczony nieakademicki?

Matematyka nie ko=F1czy si=EA na ueczeniu dzieci w podstaw=F3wce :)

Jem niemal wy=B3=B1cznie gotowane.
No i?

No i ju=BF wszystko rozumiem.
Ikselka jest na grupie gaw=EAdziarzem.


-- =

Trefni=B6

[FEniks]

Post by Ikselka

Post by FEniks

Post by Ikselka
Dobre, póki nie trafią do zmywarki.

A ja nie myję noży w zmywarce. Tylko stołowe.

A ja stołowe niekoniecznie - nie brzydzę się użyć niewyparzonych sztućców,
których użył mąż, choćby nawet wcale nieumytych.

Możecie nawet z jednej michy, nic mi do tego.

Post by Ikselka
Za to po surowym mięsie - wyparzanie lub zmywarka bezwarunkowo. No przecież
to podstawy higieny!

Kupować zmywarkę tylko do kuchennych noży to ekstrawagancja, przyznaję.

Post by Ikselka

Post by FEniks
Infekcji z tego tytułu nie miewam.

Do czasu.

Ile lat jeszcze mam czekać?
Bo jak na razie - wnosząc z tego, co choćby tutaj pisujesz - miewasz
infekcje pokarmowe znacznie częściej ode mnie.

Ewa

[Ikselka]

Post by FEniks

Post by Ikselka

Post by FEniks

Post by Ikselka
Dobre, póki nie trafią do zmywarki.

A ja nie myję noży w zmywarce. Tylko stołowe.

A ja stołowe niekoniecznie - nie brzydzę się użyć niewyparzonych sztućców,
których użył mąż, choćby nawet wcale nieumytych.

Możecie nawet z jednej michy, nic mi do tego.

Post by Ikselka
Za to po surowym mięsie - wyparzanie lub zmywarka bezwarunkowo. No przecież
to podstawy higieny!

Kupować zmywarkę tylko do kuchennych noży to ekstrawagancja, przyznaję

To "tylko" spadło Ci z lampy?

Post by FEniks

Post by Ikselka

Post by FEniks
Infekcji z tego tytułu nie miewam.

Do czasu.

Ile lat jeszcze mam czekać?
Bo jak na razie - wnosząc z tego, co choćby tutaj pisujesz - miewasz
infekcje pokarmowe znacznie częściej ode mnie.

O! Jak często? Coś o tym pisałam - poza zatruciem lodami Grycana?

[Animka]

Post by FEniks

Post by Ikselka

Post by FEniks

Post by Ikselka
Dobre, póki nie trafią do zmywarki.

A ja nie myję noży w zmywarce. Tylko stołowe.

A ja stołowe niekoniecznie - nie brzydzę się użyć niewyparzonych sztućców,
których użył mąż, choćby nawet wcale nieumytych.

Możecie nawet z jednej michy, nic mi do tego.

Post by Ikselka
Za to po surowym mięsie - wyparzanie lub zmywarka bezwarunkowo. No przecież
to podstawy higieny!

Kupować zmywarkę tylko do kuchennych noży to ekstrawagancja, przyznaję.

Może Ikselka nie ma gorącej bieżącej wody, albo ma termę na prąd, więc
jak już zmywa to wszystko za jednym zamachem wkłada do zmywarki.

[Pszemol]

Post by FEniks

Post by Pszemol

Post by Akarm
Najtańsze (chyba?) z dobrych - to Victorinox.

Całkiem niezłe mają opinie z tego co widzę...
Dzięki.

Victorinoxy są rewelacyjne (w dodatku niedrogie). Przynajmniej te małe
do obierania warzyw. Dużych jeszcze nie mam, ale jak tylko gdzieś
znajdę, to na pewno sobie kupię.

Dzięki za rekomendację!

Post by FEniks
Tylko nie wiem, czy mają jakieś ładnie wyglądające komplety.

:-))))

[Trefniś]

Potrzebuje kupi=E6 na prezent dla mamy komplet dobrych no=BFy kuchen=

nych.

Co mo=BFecie doradzi=E6 fajnego na rynku?

To dziwne. On w Ameryce, a pyta si=EA gdzie w Polsce kupi=E6.
Nie toleruj=B1 go w tych Stanach, czy co?

W Polsce _taniej_ przecie=BF!!!

-- =

Trefni=B6

[Animka]

Post by Animka

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

To dziwne. On w Ameryce, a pyta się gdzie w Polsce kupić.
Nie tolerują go w tych Stanach, czy co?

W Polsce _taniej_ przecież!!!

W przeliczeniu na złotówki pewnie tak ;-)

[Pszemol]

Post by Animka

Post by Animka

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

To dziwne. On w Ameryce, a pyta się gdzie w Polsce kupić.
Nie tolerują go w tych Stanach, czy co?

W Polsce _taniej_ przecież!!!

W przeliczeniu na złotówki pewnie tak ;-)

Mylicie się. Produkty importowane są w Polsce zwykle DUŻO droższe niż w
USA.
A z tego co tu napisano polskich noży nie ma...

[Ikselka]

Post by Animka

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

To dziwne. On w Ameryce, a pyta się gdzie w Polsce kupić.
Nie tolerują go w tych Stanach, czy co?

Oszczędności robić chce na mamie - w Polsce taniej :-))

[Ikselka]

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy

Czyli po polsku - chcesz kupić mamie w prezencie komplet dobrych noży?
Nie istnieje coś takiego. Dobre noże kompletuje się indywidualnie. Jak
dobre garnki i patelnie. Jak dobre obrazy. Dobre płyty. Dobre meble. Itp.
Komplety (wszelkie) są jedynie po to, aby upchnąć 5/10/100 sztuk chłamu w
otoczeniu jednej sztuki godnej uwagi.

[Ikselka]

Post by Ikselka

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy

Czyli po polsku - chcesz kupić mamie w prezencie komplet dobrych noży?
Nie istnieje coś takiego. Dobre noże kompletuje się indywidualnie. Jak
dobre garnki i patelnie. Jak dobre obrazy. Dobre płyty. Dobre meble. Itp.
Komplety (wszelkie) są jedynie po to, aby upchnąć 5/10/100 sztuk chłamu w
otoczeniu jednej sztuki godnej uwagi.

A raczej JAKO otoczenie.

[stefan]

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

podobne dostałem czterdzieści parę lat temu w ślubnym prezencie
https://www.solingen.pl/pl/124-alpha-z-debu-beczkowego
firma godna polecenia...
pozdr
Stefan

[Pszemol]

Post by stefan

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

podobne dostałem czterdzieści parę lat temu w ślubnym prezencie
https://www.solingen.pl/pl/124-alpha-z-debu-beczkowego
firma godna polecenia...

Niezle wyglądają z tą drewnianą rękojeścią.. dzięki

[Animka]

Post by stefan

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

podobne dostałem czterdzieści parę lat temu w ślubnym prezencie
https://www.solingen.pl/pl/124-alpha-z-debu-beczkowego
firma godna polecenia...

Ja dostałam ze 12 kompletów różnych. Po rozwodzie podzielilam się z
dziadem na pół, tzn otrzymał 6 kompletow, parę kryształów ( w tym wielką
popielnicę kryształową z labędziem od jego babci (piękny obrus sobie
zostawiłam). Jeden komplet, taki ekskluzywny sztućcow posrebrzanych,
który sobie leżal zawiozłam ze 3 lata temu do swojej bratanicy, bo
mieli komunię dzieciaka, dużo gości i wielką nowowybudowaną chałupę,
więc te sztućce przy okazji im się przydały.

[Pszemol]

Post by Animka

Post by stefan

Post by Pszemol
Potrzebuje kupić na prezent dla mamy komplet dobrych noży kuchennych.
Co możecie doradzić fajnego na rynku?

podobne dostałem czterdzieści parę lat temu w ślubnym prezencie
https://www.solingen.pl/pl/124-alpha-z-debu-beczkowego
firma godna polecenia...

Ja dostałam ze 12 kompletów różnych. Po rozwodzie podzielilam się z
dziadem na pół, tzn otrzymał 6 kompletow, parę kryształów ( w tym wielką
popielnicę kryształową z labędziem od jego babci (piękny obrus sobie
zostawiłam). Jeden komplet, taki ekskluzywny sztućcow posrebrzanych,
który sobie leżal zawiozłam ze 3 lata temu do swojej bratanicy, bo
mieli komunię dzieciaka, dużo gości i wielką nowowybudowaną chałupę,
więc te sztućce przy okazji im się przydały.

Dużo wniosłaś nowych i cennych informacji do dyskusji o nożach kuchennych -
dziękuję! :-)))