Discussion:
Kasza jaglana - jakieś proste przepisy?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
EZ
2017-05-12 13:14:21 UTC
Permalink
Pani doktor kazała mi jeść kaszę jaglaną.
Mam problem, bo kasz generalnie nie lubię,
ponadto nie umiem gotować.
Mam zatem prośbę o namiar na jakieś PROSTE
przepisy dań z kaszy jaglanej, najlepiej takiej
z torebek, bo sypkiej chyba nie ugotuję dobrze.

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam
EZ
Pszemol
2017-05-12 13:31:41 UTC
Permalink
Post by EZ
Pani doktor kazała mi jeść kaszę jaglaną.
Mam problem, bo kasz generalnie nie lubię,
ponadto nie umiem gotować.
Mam zatem prośbę o namiar na jakieś PROSTE
przepisy dań z kaszy jaglanej, najlepiej takiej
z torebek, bo sypkiej chyba nie ugotuję dobrze.
Bardzo proszę o pomoc.
Może powinieneś odwiedzić innego doktora? ;-)
Trefniś
2017-05-12 13:42:02 UTC
Permalink
Pani doktor kaza=B3a mi je=B6=E6 kasz=EA jaglan=B1.
Mam problem, bo kasz generalnie nie lubi=EA,
ponadto nie umiem gotowa=E6.
Mam zatem pro=B6b=EA o namiar na jakie=B6 PROSTE
przepisy da=F1 z kaszy jaglanej, najlepiej takiej
z torebek, bo sypkiej chyba nie ugotuj=EA dobrze.
Bardzo prosz=EA o pomoc.
Najpierw proponuj=EA og=F3lnie o kaszy jaglanej, jest tam wskaz=F3wka, j=
ak =

unikn=B1=E6 goryczki.
S=B1 te=BF przepisy, ale tych nie analizowa=B3em:
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/kasza-jaglana-wlasciwosci=
-lecznicze-wartosci-odzywcze_41234.html

Jakich przepis=F3w oczekujesz? Bo kasza jaglana jest bardzo wszechstronn=
a...

-- =

Trefni=B6
EZ
2017-05-12 14:17:19 UTC
Permalink
Post by EZ
Pani doktor kazała mi jeść kaszę jaglaną.
Mam problem, bo kasz generalnie nie lubię,
ponadto nie umiem gotować.
Mam zatem prośbę o namiar na jakieś PROSTE
przepisy dań z kaszy jaglanej, najlepiej takiej
z torebek, bo sypkiej chyba nie ugotuję dobrze.
Jakich przepisów oczekujesz?
Jak najprostszych. To znaczy np. jak doprawić kaszę
ugotowaną z torebki żeby dało się ją zjeść, np. jakie
gotowe sosy do niej pasują.
W każdym razie odpadają przepisy pracochłonne
i czasochłonne, wymagające żmudnego przygotowania
rozmaitych innych skladników.
Chodzi mi o dania, które wymagają niewiele więcej
niż ugotowanie kaszy z torebki, a równocześnie
smaczniejsze niż np. siemię lniane.

Podaną przez Ciebie stronę przejrzę.

Pozdarwiam
EZ
Trefniś
2017-05-12 15:12:14 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Pani doktor kaza=B3a mi je=B6=E6 kasz=EA jaglan=B1.
Mam problem, bo kasz generalnie nie lubi=EA,
ponadto nie umiem gotowa=E6.
Mam zatem pro=B6b=EA o namiar na jakie=B6 PROSTE
przepisy da=F1 z kaszy jaglanej, najlepiej takiej
z torebek, bo sypkiej chyba nie ugotuj=EA dobrze.
Jakich przepis=F3w oczekujesz?
Jak najprostszych. To znaczy np. jak doprawi=E6 kasz=EA
ugotowan=B1 z torebki =BFeby da=B3o si=EA j=B1 zje=B6=E6, np. jakie
gotowe sosy do niej pasuj=B1.
Na tej stronce jest podane, jak ugotowa=E6 t=EA kasz=EA, by nie by=B3a g=
orzka.
To dot. kaszy sypkiej, kupowanej w worku lub na wag=EA.

Je=B6li planujesz jednak kasz=EA z torebek, ugotuj j=B1 wed=B3ug zamiesz=
czonego na =

opakowaniu przepisu. Na pewno b=EAdzie dobrze.

Nie by=B3bym sob=B1, gdybym nie napisa=B3 "kasza w torebkach jest mniej =
smaczna =

i ma gorsz=B1 konsystencj=EA", ale tym razem sobie daruj=EA :)

Pisa=B3em, jaglana jest wszechstronna i pasuje do potraw zar=F3wno wytra=
wnych, =

jak i na s=B3odko.

Wydaje si=EA, =BFe do kaszy jaglanej mo=BFesz poda=E6 wszystko, co podaj=
e si=EA z =

ziemniakami i innymi kaszami.
Je=B6li kto=B6 ma inne zdanie, mam nadziej=EA wyrazi sprzeciw :)
W ka=BFdym razie odpadaj=B1 przepisy pracoch=B3onne
i czasoch=B3onne, wymagaj=B1ce =BFmudnego przygotowania
rozmaitych innych skladnik=F3w.
Chodzi mi o dania, kt=F3re wymagaj=B1 niewiele wi=EAcej
ni=BF ugotowanie kaszy z torebki, a r=F3wnocze=B6nie
smaczniejsze ni=BF np. siemi=EA lniane.
Ojej, na pewno jest stokro=E6 smaczniejsza od siemienia :)
Podan=B1 przez Ciebie stron=EA przejrz=EA.
Warto te=BF poszuka=E6 w google na w=B3asn=B1 r=EAk=EA przepis=F3w.
Ale powtarzam - dla uproszczenia zacznij zwyczajnie zast=EApowa=E6 ziemn=
iaki, =

makaron, czy inne kasze, w=B3a=B6nie t=B1 jaglan=B1. W razie w=B1tpliwo=B6=
ci dot. =

konkretnego zestawienia, pomo=BFemy tutaj :)

-- =

Trefni=B6
Ikselka
2017-05-12 16:16:19 UTC
Permalink
Post by EZ
Pani doktor kazała mi jeść kaszę jaglaną.
Mam problem, bo kasz generalnie nie lubię,
ponadto nie umiem gotować.
Mam zatem prośbę o namiar na jakieś PROSTE
przepisy dań z kaszy jaglanej, najlepiej takiej
z torebek,
Bardzo lubię i często jem płatki z kaszy jaglanej. Gotuję je na mleku. Nie
są gorzkie, nie trzeba żadnych zabiegów. Nie gotują się też długo, ale
jeśli chce się je bardziej rozklejone w mleku (ja tak lubię), to można
wieczorem wsypać je do mleka, wymieszać, przykryć i schować do lodówki, a
rano wystarczy tylko krótko zagotować i przyprawić - ja lubię półwytrawne,
tj. słodkawe ze słoną nutą, bardzo smaczne są z masłem dodanym już na
talerz.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
FEniks
2017-05-12 16:45:26 UTC
Permalink
Post by EZ
Pani doktor kazała mi jeść kaszę jaglaną.
Mam problem, bo kasz generalnie nie lubię,
ponadto nie umiem gotować.
Mam zatem prośbę o namiar na jakieś PROSTE
przepisy dań z kaszy jaglanej, najlepiej takiej
z torebek, bo sypkiej chyba nie ugotuję dobrze.
Jak postąpić z kaszą z torebki - nie pomogę, pewnie wg przepisu na
opakowaniu. Natomiast bardzo łatwo i szybko gotuje się sypką kaszę.
Wystarczy najpierw na sitku ją przepłukać bieżącą wodą, potem na tymże
sitku przelać wrzątkiem z czajnika, a następnie wrzucić do wrzącej lekko
osolonej wody (proporcje kaszy do wody 1:2). Gotować od czasu do czasu
mieszając, aż kasza wchłonie całą wodę. Można do niej dodać w trakcie
gotowania łyżkę oliwy albo masła. A potem to już wg uznania - można
wymieszać z ugotowanymi/podsmażonymi warzywami, z wymoczonymi bakaliami,
suszonymi śliwkami. Można dodać mleka i zmiksować. Można w ogóle ją
ugotować na mleku, ale to już wymaga więcej doświadczenia.
Generalnie u mnie kasza jaglana rulez. A tak jej kiedyś nie lubiłam...

Ewa
EZ
2017-05-12 18:01:16 UTC
Permalink
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Nie rozumiem jak to ma się dziać, że sypka kasza
jaglana wymaga przepłukiwania zimną i gorącą
wodą żeby, jak rozumiem, wypłukać goryczkę,
a w torebkach tego nie trzeba, a właściwie nie da
się zrobić, a kasza i tak gorzka nie będzie.
Jutro zrobię pierwszą próbę i się przekonam.
Spróbuję ugotowac kaszę w torebce i dodać
kupny sos pieczarkowy. Zobaczę co z tego wyjdzie.

Pozdrawiam
EZ
Pszemol
2017-05-12 18:17:33 UTC
Permalink
Post by EZ
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Nie rozumiem jak to ma się dziać, że sypka kasza
jaglana wymaga przepłukiwania zimną i gorącą
wodą żeby, jak rozumiem, wypłukać goryczkę,
a w torebkach tego nie trzeba, a właściwie nie da
się zrobić, a kasza i tak gorzka nie będzie.
Najlepiej zrobić próbę i ugotować tą sypką kaszę bez płukania a potem z
płukaniem i porównać otrzymane wyniki....
Post by EZ
Jutro zrobię pierwszą próbę i się przekonam.
Spróbuję ugotowac kaszę w torebce i dodać
kupny sos pieczarkowy. Zobaczę co z tego wyjdzie.
Smacznego!
Ikselka
2017-05-12 19:22:07 UTC
Permalink
Post by EZ
kupny sos pieczarkowy. Zobaczę co z tego wyjdzie.
Nie wiem, o co konkretnie chodzi w Twojej diecie z kaszą jaglaną, ale
kupne koncentraty na pewno Ci nie pomogą - delikatnie mówiąc. Choćby
dlatego, że zawierają mnóstwo soli, sztucznych barwników i różnych innych
paskudztw. Skoro już samodzielnie gotowana kasza i dieta, to warto
zafundować sobie zdrowe jedzenie całościowo. Pieczarki na sos znajdziesz w
każdym warzywniaku. Po co to się szpikować sztucznościami w rodzaju
"hydrolizat drożdżowy" czy co oni tam w te torebki pakują zamiast.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
FEniks
2017-05-13 10:25:55 UTC
Permalink
Post by EZ
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Nie rozumiem jak to ma się dziać, że sypka kasza
jaglana wymaga przepłukiwania zimną i gorącą
wodą żeby, jak rozumiem, wypłukać goryczkę,
a w torebkach tego nie trzeba, a właściwie nie da
się zrobić, a kasza i tak gorzka nie będzie.
Nie mam pojęcia, nigdy takiej w torebce nie gotowałam. Może jakoś
wstępnie preparują tę kaszę?
Przetestuj. Jeśli jednak nie pozbawiają jej goryczki, to możesz się
łatwo zrazić do jagieł, a szkoda by było.

Ewa
Ikselka
2017-05-13 12:55:47 UTC
Permalink
Post by FEniks
Post by EZ
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Nie rozumiem jak to ma się dziać, że sypka kasza
jaglana wymaga przepłukiwania zimną i gorącą
wodą żeby, jak rozumiem, wypłukać goryczkę,
a w torebkach tego nie trzeba, a właściwie nie da
się zrobić, a kasza i tak gorzka nie będzie.
Nie mam pojęcia, nigdy takiej w torebce nie gotowałam. Może jakoś
wstępnie preparują tę kaszę?
Na pewno wstępnie podgotowują czy jakoś parzą jak ryż para-boiled czy kaszę
gryczaną w woreczkach; kto gotował też normalne ziarna, ten wie, że te w
woreczkach bez tego "parabolicznego" wstepnego przygotowania musiałyby się
o wiele dłużej gotować, niż wynika z czasu podanego na ich opakowaniu.
W każdym razie mnie kasza jaglana najbardziej odpowiada w postaci płatków -
bo ma te twarde łupinki porozgniatane i jakby ich mniej, przez co szybciej
się rozkleja i jest o wiele smaczniejsza.
Goryczki nigdy nie spotkałam - ani w płatkach, ani w tej całoziarnistej,
więc przypuszczam, że nie zawsze się ona pojawia, więc być może jest
skutkiem jełczenia albo stosowania jakichś niezbyt sympatycznych preparatów
już na wymłócone ziarno - przemawia za tym fakt jej zanikania po wypłukaniu
ciepłą wodą pod kranem, jak to opisuje się tu i ówdzie w internecie.
Tymczasem starsze osoby w mojej rodzinie, które "za wojny" często jadały
jagły, nie przypominają sobie żadnej goryczki.
Daje do myślenia.

UWAGA: Swoją drogą te wszystkie zdrowe kasze mogą wcale nie być takie
zdrowe - z powodu powszechności używania znanego już z rakotwórczość
Roundupu do opryskiwania gryki aby równo dojrzała i zaschło, do mojej
ulubionej kaszy gryczanej zupełnie straciłam rozpęd i bardzo rzadko obecnie
ją gotuję; wolę jęczmienną, a ryżu tzw. zwykłego to już prawie nie jemy,
ani nawet dla psa go nie kupuję, z uwagi na pojawianie się sztucznego, z
plastiku sklejanego skrobią zuemniaczaną.

http://www.eioba.pl/a/4owt/desykacja-roslin-czemu-polscy-rolnicy-truja-nas-bezmyslnie
Powyższe dotyczy tak rzepaku (mój ulubiony olej rzepakowy chyba porzucę),
jak i gryki!
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
EZ
2017-05-13 14:53:42 UTC
Permalink
Post by EZ
Spróbuję ugotowac kaszę w torebce i dodać
kupny sos pieczarkowy. Zobaczę co z tego wyjdzie.
Wyszło całkiem smaczne, nadspodziewanie.
O żadnej goryczy nie ma mowy.
Teraz mogę zacząć myśleć o sosach własnej roboty.
Jakieś pomysły?
Myśl była chyba taka by dietetycznie zmieniać ziemniaki
na kaszę jaglaną, z tym, że ja właściwie jadam tylko
kurczaka z rożna z surowymi warzywami, bez ziemniaków,
więc nie mam czego zamieniać.
W lodówce została mi spora ilość ugotowanej kaszy
w rozciętym woreczku żeby móc go podgrzać.

Podsumowując, chyba jednak nie polubię kasz. :-(

Pozdrawiam
EZ
Ikselka
2017-05-13 15:18:35 UTC
Permalink
Post by EZ
Post by EZ
Spróbuję ugotowac kaszę w torebce i dodać
kupny sos pieczarkowy. Zobaczę co z tego wyjdzie.
Wyszło całkiem smaczne, nadspodziewanie.
O żadnej goryczy nie ma mowy.
Teraz mogę zacząć myśleć o sosach własnej roboty.
Jakieś pomysły?
Myśl była chyba taka by dietetycznie zmieniać ziemniaki
na kaszę jaglaną, z tym, że ja właściwie jadam tylko
kurczaka z rożna z surowymi warzywami, bez ziemniaków,
więc nie mam czego zamieniać.
W lodówce została mi spora ilość ugotowanej kaszy
w rozciętym woreczku żeby móc go podgrzać.
Dodaj jajko, mąkę, trochę jogurtu greckiego - plus troszkę cukru i soli.
Usmaż placuszki. Zjedz z jogurtem greckim i dobrym dżemem. Na śniadanie lub
kolację.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
EZ
2017-05-13 16:18:13 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Dodaj jajko, mąkę, trochę jogurtu greckiego - plus troszkę cukru i soli.
Usmaż placuszki. Zjedz z jogurtem greckim i dobrym dżemem. Na śniadanie lub
kolację.
To może być dobre. Dzięki.

Pozdrawiam
EZ
EZ
2017-05-13 16:25:10 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Dodaj jajko, mąkę, trochę jogurtu greckiego - plus troszkę cukru i soli.
Usmaż placuszki. Zjedz z jogurtem greckim i dobrym dżemem. Na śniadanie lub
kolację.
Jajko dodać całe rozbełtane?

I jeszcze odnośnie płatków, o których pisałaś.
Czy to są płatki takie jak np. kukrydziane
i można je jeść z mlekiem?

Pozdrawiam
EZ
Ikselka
2017-05-13 17:38:29 UTC
Permalink
Post by EZ
Post by Ikselka
Dodaj jajko, mąkę, trochę jogurtu greckiego - plus troszkę cukru i soli.
Usmaż placuszki. Zjedz z jogurtem greckim i dobrym dżemem. Na śniadanie lub
kolację.
Jajko dodać całe rozbełtane?
Tak.
Post by EZ
I jeszcze odnośnie płatków, o których pisałaś.
Czy to są płatki takie jak np. kukrydziane
i można je jeść z mlekiem?
Nie, to są płatki do ugotowania - w zupie lub na mleku. Tzn. trzeba dłuższą
chwilę pogotować. Ja uwielbiam je gotowane na mleku. Oczywiście jak
pisałam - gotować z solą, cukrem i na talerz dodać łyżeczkę masła.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Trefniś
2017-05-13 17:54:55 UTC
Permalink
Dodaj jajko, m=B1k=EA, troch=EA jogurtu greckiego - plus troszk=EA =
cukru i =
soli.
Usma=BF placuszki. Zjedz z jogurtem greckim i dobrym d=BFemem. Na =
=B6niadanie lub
kolacj=EA.
Jajko doda=E6 ca=B3e rozbe=B3tane?
Tak.
I jeszcze odno=B6nie p=B3atk=F3w, o kt=F3rych pisa=B3a=B6.
Czy to s=B1 p=B3atki takie jak np. kukrydziane
i mo=BFna je je=B6=E6 z mlekiem?
Nie, to s=B1 p=B3atki do ugotowania - w zupie lub na mleku. Tzn. trzeb=
a =
d=B3u=BFsz=B1
chwil=EA pogotowa=E6. Ja uwielbiam je gotowane na mleku. Oczywi=B6cie =
jak
pisa=B3am - gotowa=E6 z sol=B1, cukrem i na talerz doda=E6 =B3y=BFeczk=
=EA mas=B3a.
A czy mo=BFna dodawa=E6 surowe np. do ciasteczek pieczonych, jak cho=E6b=
y p=B3atki =

owsiane?
My=B6l=EA =BFe tak, ale wol=EA dopyta=E6.

-- =

Trefni=B6
Ikselka
2017-05-13 18:58:44 UTC
Permalink
A czy można dodawać surowe np. do ciasteczek pieczonych, jak choćby płatki
owsiane?
Myślę że tak, ale wolę dopytać.
Nie mam pojęcia, nigdy nie dodawałam.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Trefniś
2017-05-13 19:16:33 UTC
Permalink
A czy mo=BFna dodawa=E6 surowe np. do ciasteczek pieczonych, jak cho=E6=
by =
p=B3atki
owsiane?
My=B6l=EA =BFe tak, ale wol=EA dopyta=E6.
Nie mam poj=EAcia, nigdy nie dodawa=B3am.
Szybka kwerenda po sieci podpowiada, =BFe jest sporo takich przepis=F3w.=

Ale to jednak zupe=B3nie co=B6 innego, ni=BF sprawdzona wiedza do=B6wiad=
czonej =

osoby.

-- =

Trefni=B6
Ikselka
2017-05-13 19:47:57 UTC
Permalink
Post by Ikselka
A czy można dodawać surowe np. do ciasteczek pieczonych, jak choćby płatki
owsiane?
Myślę że tak, ale wolę dopytać.
Nie mam pojęcia, nigdy nie dodawałam.
Szybka kwerenda po sieci podpowiada, że jest sporo takich przepisów.
Ale to jednak zupełnie coś innego, niż sprawdzona wiedza doświadczonej
osoby.
Moje wypieki są bardzo tradycyjne, zdecydowanie mało... jagiellońskie.

PS. Jagły -> Jagiełło
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Trefniś
2017-05-13 20:25:08 UTC
Permalink
A czy mo=BFna dodawa=E6 surowe np. do ciasteczek pieczonych, jak ch=
o=E6by
p=B3atki
owsiane?
My=B6l=EA =BFe tak, ale wol=EA dopyta=E6.
Nie mam poj=EAcia, nigdy nie dodawa=B3am.
Szybka kwerenda po sieci podpowiada, =BFe jest sporo takich przepis=F3=
w.
Ale to jednak zupe=B3nie co=B6 innego, ni=BF sprawdzona wiedza do=B6w=
iadczonej
osoby.
Moje wypieki s=B1 bardzo tradycyjne, zdecydowanie ma=B3o... jagiello=F1=
skie.
PS. Jag=B3y -> Jagie=B3=B3o
:)
Etymologia jest bia=B3orusko litewska:
Jagie=B3=B3o -> Jogaila -> "jotis" + "gaili" =3D "silny je=BCdziec"

Ciekawe, bo wed=B3ug Litwin=F3w wcale nie wygra=B3 bitwy pod Grunwaldem =
(lit. =

=AFalgiris), zaj=EAty w tym czasie mod=B3ami na pobliskim wzg=F3rzu.
Wed=B3ug nich bitw=EA wygra=B3 Wito=B3d po genialnym fortelu, kt=F3ry my=
okre=B6lamy =

haniebn=B1 ucieczk=B1 z pola bitwy.
:)

-- =

Trefni=B6
Ikselka
2017-05-13 20:51:49 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Post by Ikselka
A czy można dodawać surowe np. do ciasteczek pieczonych, jak choćby płatki
owsiane?
Myślę że tak, ale wolę dopytać.
Nie mam pojęcia, nigdy nie dodawałam.
Szybka kwerenda po sieci podpowiada, że jest sporo takich przepisów.
Ale to jednak zupełnie coś innego, niż sprawdzona wiedza doświadczonej
osoby.
Moje wypieki są bardzo tradycyjne, zdecydowanie mało... jagiellońskie.
PS. Jagły -> Jagiełło
:)
Jagiełło -> Jogaila -> "jotis" + "gaili" = "silny jeździec"
Niech mu tam będzie.
Ciekawe, bo według Litwinów wcale nie wygrał bitwy pod Grunwaldem (lit.
Żalgiris), zajęty w tym czasie modłami na pobliskim wzgórzu.
Według nich bitwę wygrał Witołd po genialnym fortelu, który my określamy
haniebną ucieczką z pola bitwy.
:)
Skąd Litwini wracali?
Z nocnej wracali ucieczki :-)))
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Trefniś
2017-05-13 21:45:51 UTC
Permalink
(...)
Ciekawe, bo wed=B3ug Litwin=F3w wcale nie wygra=B3 bitwy pod Grunwald=
em (lit.
=AFalgiris), zaj=EAty w tym czasie mod=B3ami na pobliskim wzg=F3rzu.
Wed=B3ug nich bitw=EA wygra=B3 Wito=B3d po genialnym fortelu, kt=F3ry=
my okre=B6lamy
haniebn=B1 ucieczk=B1 z pola bitwy.
:)
Sk=B1d Litwini wracali?
Z nocnej wracali ucieczki :-)))
Przypomnia=B3a=B6 mi =B6.p. przyjaciela naszej rodziny, by=B3ego wi=EA=BC=
nia z =

O=B6wi=EAcimia, kt=F3rego jako dzieci poddawali=B6my nami=EAtnie egzamin=
om ze =

znajomo=B6ci Pana Tadeusza.

Czytali=B6my dwa, trzy wersy, a on deklamowa=B3 dalsz=B1 cz=EA=B6=E6.
Nigdy nie z=B3apali=B6my go na braku pami=EAci, by=B3 niesamowity!

-- =

Trefni=B6
Trefniś
2017-05-13 21:50:45 UTC
Permalink
Post by Trefniś
(...)
Ciekawe, bo wed=B3ug Litwin=F3w wcale nie wygra=B3 bitwy pod Grunwal=
dem (lit.
Post by Trefniś
=AFalgiris), zaj=EAty w tym czasie mod=B3ami na pobliskim wzg=F3rzu.=
Wed=B3ug nich bitw=EA wygra=B3 Wito=B3d po genialnym fortelu, kt=F3r=
y my =
Post by Trefniś
okre=B6lamy
haniebn=B1 ucieczk=B1 z pola bitwy.
:)
Sk=B1d Litwini wracali?
Z nocnej wracali ucieczki :-)))
Przypomnia=B3a=B6 mi =B6.p. przyjaciela naszej rodziny, by=B3ego wi=EA=
=BCnia z =
Post by Trefniś
O=B6wi=EAcimia, kt=F3rego jako dzieci poddawali=B6my nami=EAtnie egzam=
inom ze =
Post by Trefniś
znajomo=B6ci Pana Tadeusza.
Czytali=B6my dwa, trzy wersy, a on deklamowa=B3 dalsz=B1 cz=EA=B6=E6.
Nigdy nie z=B3apali=B6my go na braku pami=EAci, by=B3 niesamowity!
Tylko niech mi =BFadna sierotka nie wytyka, =BFe Ikselka parafrazowa=B3a=
inne =

dzie=B3o.
Co mi tym przypomnia=B3a, to moje!
:)


-- =

Trefni=B6
Ikselka
2017-05-15 13:03:36 UTC
Permalink
(...)
Post by Ikselka
Ciekawe, bo według Litwinów wcale nie wygrał bitwy pod Grunwaldem (lit.
Żalgiris), zajęty w tym czasie modłami na pobliskim wzgórzu.
Według nich bitwę wygrał Witołd po genialnym fortelu, który my określamy
haniebną ucieczką z pola bitwy.
:)
Skąd Litwini wracali?
Z nocnej wracali ucieczki :-)))
Przypomniałaś mi ś.p. przyjaciela naszej rodziny, byłego więźnia z
Oświęcimia, którego jako dzieci poddawaliśmy namiętnie egzaminom ze
znajomości Pana Tadeusza.
Czytaliśmy dwa, trzy wersy, a on deklamował dalszą część.
Nigdy nie złapaliśmy go na braku pamięci, był niesamowity!
Mój ś.p. Teść, a także ojciec mojej najbliższej koleżanki, deklamowali z
pamięci Goethe'go - w dodatku po niemiecku. Także Owidiusza, Wergiliusza,
Horacego - po łacinie...
Nie ma to jak solidne, przedwojenne wykształcenie licealne (Teść na PW już
literatury nie miał), nie to, co dzisiejszy żenujący powszechny
neoanalfabetyzm Polaków, mający odbicie w tragicznie niskim poziomie na
dzisiejszych maturach i w gimnazjum... :-(((
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
Ikselka
2017-05-15 13:09:03 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Mój ś.p. Teść, a także ojciec mojej najbliższej koleżanki, deklamowali z
pamięci Goethe'go - w dodatku po niemiecku. Także Owidiusza, Wergiliusza,
Horacego - po łacinie...
A nawet po wielu latach, mimo braku kontaktu z ww. językami, jako dziadek
moich córek pomagał im w niemieckim, łacinie i francuskim. To się nazywa
Szkoła!
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
stefan
2017-05-16 07:40:53 UTC
Permalink
Post by Ikselka
Post by Ikselka
Mój ś.p. Teść, a także ojciec mojej najbliższej koleżanki, deklamowali z
pamięci Goethe'go - w dodatku po niemiecku. Także Owidiusza, Wergiliusza,
Horacego - po łacinie...
A nawet po wielu latach, mimo braku kontaktu z ww. językami, jako dziadek
moich córek pomagał im w niemieckim, łacinie i francuskim. To się nazywa
Szkoła!
Mój śp Ojciec po powrocie z turystyki wojennej i gorącym powitaniu przez
Organa przez długi czas nie wspominał o znajomości francuskiego i
niemieckiego. Pamiętam jak już za Gierka przyjechali do nas stryjowie z
Nordu i moje zdziwienie jak Ojciec fajnie śpiewał piosenki francuskich
ulic.... )
pozdr
Stefan
Ikselka
2017-05-16 09:16:58 UTC
Permalink
Post by stefan
Post by Ikselka
Post by Ikselka
Mój ś.p. Teść, a także ojciec mojej najbliższej koleżanki, deklamowali z
pamięci Goethe'go - w dodatku po niemiecku. Także Owidiusza, Wergiliusza,
Horacego - po łacinie...
A nawet po wielu latach, mimo braku kontaktu z ww. językami, jako dziadek
moich córek pomagał im w niemieckim, łacinie i francuskim. To się nazywa
Szkoła!
Mój śp Ojciec po powrocie z turystyki wojennej i gorącym powitaniu przez
Organa przez długi czas nie wspominał o znajomości francuskiego i
niemieckiego. Pamiętam jak już za Gierka przyjechali do nas stryjowie z
Nordu i moje zdziwienie jak Ojciec fajnie śpiewał piosenki francuskich
ulic.... )
Ano, życie też nieraz daje niezłą Szkołę...
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
FEniks
2017-05-13 19:15:02 UTC
Permalink
A czy można dodawać surowe np. do ciasteczek pieczonych, jak choćby
płatki owsiane?
Pewnie, że można. Wychodzą (IMO) nawet lepsze niż te z owsianymi.

BTW I to jadam.

Ewa
Trefniś
2017-05-13 19:17:47 UTC
Permalink
A czy mo=BFna dodawa=E6 surowe np. do ciasteczek pieczonych, jak cho=E6=
by =
p=B3atki owsiane?
Pewnie, =BFe mo=BFna. Wychodz=B1 (IMO) nawet lepsze ni=BF te z owsiany=
mi.

Dzi=EAki!
BTW I to jadam.
To dobrze rokujesz na przysz=B3o=B6=E6.

-- =

Trefni=B6
FEniks
2017-05-13 16:54:13 UTC
Permalink
Post by EZ
Myśl była chyba taka by dietetycznie zmieniać ziemniaki
na kaszę jaglaną, z tym, że ja właściwie jadam tylko
kurczaka z rożna z surowymi warzywami, bez ziemniaków,
więc nie mam czego zamieniać.
Możesz sobie tego kurczaka pokroić do kaszy, dodać ugotowane warzywa,
polać np. sosem jogurtowym. Na kolację, na obiad, na drugie śniadanie do
pracy.

Ewa
Loading...