Discussion:
Mleko w ekspresie
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
cef
2021-12-26 11:09:03 UTC
Permalink
Pora wymienić ekspres na nowy.
Czy jest jakiś model, który ma najmniej kłopotliwe
używanie mleka? W starej Intelii była jakaś rurka
nasadzana do spieniania mleka, którą po użyciu trzeba było
przedmuchiwać parą a potem i tak ta piana mleczna była
taka sobie i prościej było nam zrobić normalną czarną
i dolać sobie ewentualnie mleka z lodówki. Ale żona się upiera,
żeby była opcja jakieś capucino czy inne mleczne.
Te ekspresy z nasadzanym dzbanuszkiem
na mleko maja jakiś system wewnętrznego płukania
swoich rurek, ale czy nie trzeba tam czasem kupić
jakiegoś detergentu czy odtłuszczacza za 100zł raz na miesiąc?
Bo tego nikt w reklamie nie napisze.
Przymierzam się do tego:

https://www.philips.pl/c-p/EP4341_50/philips-4300-series

ale nie wiem jak jest z czyszczeniem w takim typie ekspresu.
Przy informacji o najszybszym czyszczeniu systemu spieniania mleka
jest gwiazdka a przy gwiazdce informacje, że - na podstawie testów
konsumenckich wykonanych w Niemczech dotyczących w pełni automatycznych
ekspresów do kawy (2018) albo w przypadku 70–82°C albo w przypadku 8
wymian filtra, zgodnie ze wskazaniem urządzenia.

Jak ktoś używa czegoś podobnego, to chętnie wysłucham jego narzekań.
O ile oczywiście jeszcze ktoś tu w ogóle zagląda (i dodatkowo używa
ekspresu)
Stefan
2021-12-26 12:03:35 UTC
Permalink
Post by cef
https://www.philips.pl/c-p/EP4341_50/philips-4300-series
ale nie wiem jak jest z czyszczeniem w takim typie ekspresu.
Przy informacji o najszybszym czyszczeniu systemu spieniania mleka
jest gwiazdka a przy gwiazdce informacje, że - na podstawie testów
konsumenckich wykonanych w Niemczech dotyczących w pełni automatycznych
ekspresów do kawy (2018) albo w przypadku 70–82°C albo w przypadku 8
wymian filtra, zgodnie ze wskazaniem urządzenia.
Jak ktoś używa czegoś podobnego, to chętnie wysłucham jego narzekań.
O ile oczywiście jeszcze ktoś tu w ogóle zagląda (i dodatkowo używa
ekspresu)
https://www.philips.pl/c-p/CA6705_10/srodek-do-czyszczenia-obiegu-mleka
pozdr
Stefan
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
cef
2021-12-26 12:17:22 UTC
Permalink
Post by Stefan
Post by cef
https://www.philips.pl/c-p/EP4341_50/philips-4300-series
ale nie wiem jak jest z czyszczeniem w takim typie ekspresu.
Przy informacji o najszybszym czyszczeniu systemu spieniania mleka
jest gwiazdka a przy gwiazdce informacje, że - na podstawie testów
konsumenckich wykonanych w Niemczech dotyczących w pełni
automatycznych ekspresów do kawy (2018) albo w przypadku 70–82°C albo
w przypadku 8 wymian filtra, zgodnie ze wskazaniem urządzenia.
Jak ktoś używa czegoś podobnego, to chętnie wysłucham jego narzekań.
O ile oczywiście jeszcze ktoś tu w ogóle zagląda (i dodatkowo używa
ekspresu)
https://www.philips.pl/c-p/CA6705_10/srodek-do-czyszczenia-obiegu-mleka
pozdr
Stefan
Czyli ok 100zł rocznie.
Pozostaje jeszcze pytanie czy ekspres wymusza skutecznie użycie
czegokolwiek do tego systemu? Bo np odkamienianie w starym ekspresie
jest automatycznie wywoływane, ale ponieważ używamy wody prawie bez kamienia
to tak częste odkamienianie mija się z celem i po włączeniu ekspresu
ignorujemy
zalecenie odkamieniania i dopóki nie zasypie resztkami kawy podstawki
pod blokiem zaparzającym, to się nie odkamienia.
FEniks
2021-12-27 14:14:52 UTC
Permalink
Post by cef
https://www.philips.pl/c-p/EP4341_50/philips-4300-series
ale nie wiem jak jest z czyszczeniem w takim typie ekspresu.
Przy informacji o najszybszym czyszczeniu systemu spieniania mleka
jest gwiazdka a przy gwiazdce informacje, że - na podstawie testów
konsumenckich wykonanych w Niemczech dotyczących w pełni
automatycznych ekspresów do kawy (2018) albo w przypadku 70–82°C albo
w przypadku 8 wymian filtra, zgodnie ze wskazaniem urządzenia.
Jak ktoś używa czegoś podobnego, to chętnie wysłucham jego narzekań.
O ile oczywiście jeszcze ktoś tu w ogóle zagląda (i dodatkowo używa
ekspresu)
Mam Philipsa LatteGo, model sprzed ok. 3 lat, ale z takim samym kubkiem
do spieniania mleka, więc mogę coś na ten temat powiedzieć po kilku
latach użytkowania.

System do spieniania mleka to strzał w 10. Poza myciem kubka co kilka
dni (można go myć w zmywarce) niczego nie trzeba robić. Ekspres ma
jednak inne wady, przynajmniej ten mój model, może teraz mają już lepsze
rozwiązania: przy wyborze radziłabym zwrócić uwagę na pojemnik na kawę -
mój ma także na kawę mieloną, co jest zupełnie niepotrzebne z mojego
punktu widzenia, a zabiera miejsce na kawę ziarnistą, przez co trzeba ją
uzupełniać co 2 dni. Łatwo zapomnieć.  Druga wada - beznadziejny czujnik
(a może jego brak?) sygnalizacji zapełnienia opadami - zupełnie się to
rozjeżdża ze stanem faktycznym. Może być już pełno fusów, a on nic, a
tuż po opróżnieniu domaga się wysypania czegoś, czego nie ma. Poza tym
ekspres przepłukuje się po każdym włączeniu, przez co bardzo szybko
zapełnia się zbiorniczek na "ścieki". Też łatwo zapomnieć i się
przelewa, zwłaszcza jak masz np. gości i w danym dniu robisz więcej kaw. ;)

Ale jak zaznaczyłam na początku - może są już nowsze modele i lepsze
rozwiązania. Natomiast kubek spieniający jest w dechę.
--
Ewa
Jarosław Sokołowski
2021-12-27 19:20:40 UTC
Permalink
Poza tym ekspres przepłukuje się po każdym włączeniu, przez co bardzo
szybko zapełnia się zbiorniczek na "ścieki". Też łatwo zapomnieć i się
przelewa, zwłaszcza jak masz np. gości i w danym dniu robisz więcej kaw. ;)
Zawsze podstawiamy pusty kubeczek na ścieki. Mniej jest roboty z opróżnianiem
tacki, zwłaszcza że drań robi płukanie również przed każdym automatycznym
wyłączeniem po określonym czasie bezczynności.
--
Jarek
FEniks
2021-12-28 10:34:21 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Poza tym ekspres przepłukuje się po każdym włączeniu, przez co bardzo
szybko zapełnia się zbiorniczek na "ścieki". Też łatwo zapomnieć i się
przelewa, zwłaszcza jak masz np. gości i w danym dniu robisz więcej kaw. ;)
Zawsze podstawiamy pusty kubeczek na ścieki.
Sęk w tym, że u mnie na tej tacce zazwyczaj stoi taki dodatkowy
pojemniczek, który podstawia się np. pod mniejsza filiżankę, i to do
tego pojemniczka głównie leci woda z dysz. A pomimo to woda na tacce też
się zbiera. Nie wiem, skąd ani jak, ale się zbiera.
--
Ewa
Jarosław Sokołowski
2021-12-28 14:23:16 UTC
Permalink
Post by FEniks
Post by Jarosław Sokołowski
Zawsze podstawiamy pusty kubeczek na ścieki.
Sęk w tym, że u mnie na tej tacce zazwyczaj stoi taki dodatkowy
pojemniczek, który podstawia się np. pod mniejsza filiżankę, i to
do tego pojemniczka głównie leci woda z dysz. A pomimo to woda na
tacce też się zbiera. Nie wiem, skąd ani jak, ale się zbiera.
Kubeczek firmowy, czy domowy? U nas dysze można przesunąć w dół, żeby
pasowały do mniejszych filiżanek. Woda na tackę leci też gdzieś
w środku, więc kubeczek tylko opóźnia, nie eliminuje konieczności
wyciągania szuflady. Ale to wszystko jest mało przewidywalne. Czasem
wrzeszczy o opróżnienie tacki, tymczasem ona całkiem sucha. Chowa się
ją nazad -- i spokój.

Jarek
--
-- Teoretycznie tak... Tylko że mię coś podkusiło. Staropolszczyzne
sie mnie zachciało. Sęk, sęk, równie dobrze mogłem powiedzieć, ja
wiem... -- tu leży pies pochowany...
FEniks
2021-12-28 10:37:15 UTC
Permalink
Jeśli ten kubek do spieniania się sprawdza, to chyba zaryzykuję ten
LatteGo,
bo takie rurki w Intelii się nie sprawdziły: używaliśmy ich krótko a
potem sama czarna.
Ja miałam poprzednio dwa Krupsy, też z takimi rurkowymi systemami do
spieniania, które były niewygodne w użyciu i psuły się. I to właściwie
był główny powód wymiany ekspresu, bo ogólnie uważam, że Krupsy są lepsze.
--
Ewa
Marcin Debowski
2021-12-30 03:03:08 UTC
Permalink
Post by FEniks
Jeśli ten kubek do spieniania się sprawdza, to chyba zaryzykuję ten
LatteGo,
bo takie rurki w Intelii się nie sprawdziły: używaliśmy ich krótko a
potem sama czarna.
Ja miałam poprzednio dwa Krupsy, też z takimi rurkowymi systemami do
spieniania, które były niewygodne w użyciu i psuły się. I to właściwie
był główny powód wymiany ekspresu, bo ogólnie uważam, że Krupsy są lepsze.
Też miałem poprzednio Krupsa, też się popsuł właśnie w okolicach rurek i
spieniania, ale w sumie najbardziej irytujące w nim było "Ordnung muss
sein". Wystarczyło coś zrobić w złej kolejności i potrafił wypierniczyć
nałożoną kawę. Obency jest pod tym względem odrobinę lepszy, ale też
nazista.
--
Marcin
Marcin Debowski
2021-12-30 02:58:26 UTC
Permalink
Post by FEniks
Mam Philipsa LatteGo, model sprzed ok. 3 lat, ale z takim samym kubkiem
do spieniania mleka, więc mogę coś na ten temat powiedzieć po kilku
latach użytkowania.
System do spieniania mleka to strzał w 10. Poza myciem kubka co kilka
dni (można go myć w zmywarce) niczego nie trzeba robić. Ekspres ma
jednak inne wady, przynajmniej ten mój model, może teraz mają już lepsze
rozwiązania: przy wyborze radziłabym zwrócić uwagę na pojemnik na kawę -
mój ma także na kawę mieloną, co jest zupełnie niepotrzebne z mojego
Dałbym się pochlastać za taki pojemnik :)
Post by FEniks
punktu widzenia, a zabiera miejsce na kawę ziarnistą, przez co trzeba ją
uzupełniać co 2 dni. Łatwo zapomnieć.  Druga wada - beznadziejny czujnik
(a może jego brak?) sygnalizacji zapełnienia opadami - zupełnie się to
Wspomniany przeze mnie DeLonghi ma z tym też problemy, przy czym mam
teorię, że nie dość, że czujnik szwankuje, to jeszcze producent sobie
wymyślił, że te odpady mogą spleśnieć i domaga się opóżniania jak dłużej
(2-3 dni) stoi be użycia.
--
Marcin
cef
2022-01-06 15:17:20 UTC
Permalink
Post by FEniks
Post by cef
https://www.philips.pl/c-p/EP4341_50/philips-4300-series
Jak ktoś używa czegoś podobnego, to chętnie wysłucham jego narzekań.
O ile oczywiście jeszcze ktoś tu w ogóle zagląda (i dodatkowo używa
ekspresu)
Mam Philipsa LatteGo, model sprzed ok. 3 lat, ale z takim samym kubkiem
do spieniania mleka, więc mogę coś na ten temat powiedzieć po kilku
latach użytkowania.
System do spieniania mleka to strzał w 10. Poza myciem kubka co kilka
dni (można go myć w zmywarce) niczego nie trzeba robić. Ekspres ma
jednak inne wady, przynajmniej ten mój model, może teraz mają już lepsze
rozwiązania: przy wyborze radziłabym zwrócić uwagę na pojemnik na kawę -
mój ma także na kawę mieloną, co jest zupełnie niepotrzebne z mojego
punktu widzenia, a zabiera miejsce na kawę ziarnistą, przez co trzeba ją
uzupełniać co 2 dni. Łatwo zapomnieć.  Druga wada - beznadziejny czujnik
(a może jego brak?) sygnalizacji zapełnienia opadami - zupełnie się to
rozjeżdża ze stanem faktycznym. Może być już pełno fusów, a on nic, a
tuż po opróżnieniu domaga się wysypania czegoś, czego nie ma. Poza tym
ekspres przepłukuje się po każdym włączeniu, przez co bardzo szybko
zapełnia się zbiorniczek na "ścieki". Też łatwo zapomnieć i się
przelewa, zwłaszcza jak masz np. gości i w danym dniu robisz więcej kaw. ;)
Ale jak zaznaczyłam na początku - może są już nowsze modele i lepsze
rozwiązania. Natomiast kubek spieniający jest w dechę.
To żeby zostało coś dla analityków podsumuję na bieżąco.
Kupiłem ten ekspres z linka. Wymienione powyżej wady nie są jakieś straszne.
Pojemnik na kawę mieloną nie dałby specjalnie dużo miejsca, bo ta
mielona wpada
na dół i pojemnik na nią zabiera tylko trochę miejsca na górze.
Czujnik zapełnienia fusami jest faktycznie losowy, ale do tego
jestem przyzwyczajony (stara Intelia też sygnalizowała od czapy).
Natomiast przepuszczanie wody jest dla mnie zaskoczeniem.
Standardowo podstawiałem zawsze coś, żeby opóźnić opróżnianie tacki,
ale ten model strasznie dużo wody wypuszcza gdzieś bokiem na tackę.
To zmiana na gorsze a powinno być przecież eko.
Natomiast faktycznie działanie i higiena systemu mleko-kawa jest dla
mnie miłym
zaskoczeniem. Rzadko sięgam po kawę z dodatkiem mleka, ale
po odpowiedniej regulacji i użyciu dobrej kawy capuccino można się
podelektować.

Dodatkowo góra ekspresu nie jest płaska i nie bardzo można
choćby tymczasowo coś tam odstawić.
Jest też wyższy niż poprzedni co utrudnia obsługę.

Poza tym przesiadka z jednego ciśnieniowego na inny
nie jest takim szokiem jak przesiadka z przelewowego :-).
cef
2022-01-07 17:11:14 UTC
Permalink
A jest w tym aktualnym modelu ten dodatkowy pojemniczek, który się
podstawia np. pod mniejszą filiżankę?
Nie bardzo wiem o czym myślisz, czyli pewnie nie ma.
Post by cef
Jest też wyższy niż poprzedni co utrudnia obsługę.
A to prawda, ciężko się wyjmuje np. pojemnik na wodę, jeśli ekspres stoi
bezpośrednio pod górnymi szafkami kuchennymi.
Akurat ten na wodę się wysuwa poziomo,
trudniej jest nasypać kawę z góry.
FEniks
2022-01-07 18:05:22 UTC
Permalink
Post by cef
A jest w tym aktualnym modelu ten dodatkowy pojemniczek, który się
podstawia np. pod mniejszą filiżankę?
Nie bardzo wiem o czym myślisz, czyli pewnie nie ma.
Ja mam starszy model, jak pisałam, sprzed 3 lat i mój wygląda tak:

https://trafionyzakup.pl/philips-lattego-5000-test-ekspresu/
--
Ewa
cef
2022-08-12 06:42:20 UTC
Permalink
Post by cef
Post by FEniks
Post by cef
https://www.philips.pl/c-p/EP4341_50/philips-4300-series
Jak ktoś używa czegoś podobnego, to chętnie wysłucham jego narzekań.
O ile oczywiście jeszcze ktoś tu w ogóle zagląda (i dodatkowo używa
ekspresu)
Mam Philipsa LatteGo, model sprzed ok. 3 lat, ale z takim samym
kubkiem do spieniania mleka, więc mogę coś na ten temat powiedzieć po
kilku latach użytkowania.
System do spieniania mleka to strzał w 10. Poza myciem kubka co kilka
dni (można go myć w zmywarce) niczego nie trzeba robić. Ekspres ma
jednak inne wady, przynajmniej ten mój model, może teraz mają już
lepsze rozwiązania: przy wyborze radziłabym zwrócić uwagę na pojemnik
na kawę - mój ma także na kawę mieloną, co jest zupełnie niepotrzebne
z mojego punktu widzenia, a zabiera miejsce na kawę ziarnistą, przez
co trzeba ją uzupełniać co 2 dni. Łatwo zapomnieć.  Druga wada -
beznadziejny czujnik (a może jego brak?) sygnalizacji zapełnienia
opadami - zupełnie się to rozjeżdża ze stanem faktycznym. Może być już
pełno fusów, a on nic, a tuż po opróżnieniu domaga się wysypania
czegoś, czego nie ma. Poza tym ekspres przepłukuje się po każdym
włączeniu, przez co bardzo szybko zapełnia się zbiorniczek na
"ścieki". Też łatwo zapomnieć i się przelewa, zwłaszcza jak masz np.
gości i w danym dniu robisz więcej kaw. ;)
Ale jak zaznaczyłam na początku - może są już nowsze modele i lepsze
rozwiązania. Natomiast kubek spieniający jest w dechę.
To żeby zostało coś dla analityków podsumuję na bieżąco.
Kupiłem ten ekspres z linka. Wymienione powyżej wady nie są jakieś straszne.
Pojemnik na kawę mieloną nie dałby specjalnie dużo miejsca, bo ta
mielona wpada
na dół i pojemnik na nią zabiera tylko trochę miejsca na górze.
Czujnik zapełnienia fusami jest faktycznie losowy, ale do tego
jestem przyzwyczajony (stara Intelia też sygnalizowała od czapy).
Natomiast przepuszczanie wody jest dla mnie zaskoczeniem.
Standardowo podstawiałem zawsze coś, żeby opóźnić opróżnianie tacki,
ale ten model strasznie dużo wody wypuszcza gdzieś bokiem na tackę.
To zmiana na gorsze a powinno być przecież eko.
Natomiast faktycznie działanie i higiena systemu mleko-kawa jest dla
mnie miłym
zaskoczeniem. Rzadko sięgam po kawę z dodatkiem mleka, ale
po odpowiedniej regulacji i użyciu dobrej kawy capuccino można się
podelektować.
Dodatkowo góra ekspresu nie jest płaska i nie bardzo można
choćby tymczasowo coś tam odstawić.
Jest też wyższy niż poprzedni co utrudnia obsługę.
A po półrocznym użytkowaniu widać, że niepotrzebnie interesowałem
się higieną użycia mleka, bo nikt z użytkowników nie używa na co dzień mleka
przez ekspres. Za dużo przyciskania i kombinacji i coś trzeba umyć.
Dodatkowo
ten kubek jest łatwy w użyciu ale niestabilny a jakoś trzeba mleko w
chłodzie przechować. Więc jak dwa razy się wylało w lodówce, to już
nikomu się nie chce myć pół lodówki. Wystarczy zrobić zwykłą kawę a
mleko dodać sobie z dzbanuszka.
Następny ekspres, to będzie z funkcją jednej kawy.
FEniks
2022-08-12 21:29:04 UTC
Permalink
Post by cef
A po półrocznym użytkowaniu widać, że niepotrzebnie interesowałem
się higieną użycia mleka, bo nikt z użytkowników nie używa na co dzień mleka
przez ekspres. Za dużo przyciskania i kombinacji i coś trzeba umyć.
Ten ekspres moim zdaniem akurat pod względem systemu spieniania mleka
jest świetny. I przy tym dodatkowego mycia jest stosunkowo mało w
porównaniu z innymi ekspresami.

Ma niestety wiele innych wad, o których częściowo pisałam już wcześniej.
Z wad o których chyba nie pisałam, dodałabym jeszcze brak prowadzenia
np. przy wymianie filtra albo czyszczeniu. Trzeba każdorazowo szukać
instrukcji albo robić na czuja, co nie zawsze się sprawdza.
Post by cef
Dodatkowo
ten kubek jest łatwy w użyciu ale niestabilny a jakoś trzeba mleko w
chłodzie przechować. Więc jak dwa razy się wylało w lodówce, to już
nikomu się nie chce myć pół lodówki.
Zdarzyło mi się może ze 3 razy w ciągu ładnych kilku lat, że kubek się
przewrócił.
Post by cef
Wystarczy zrobić zwykłą kawę a mleko dodać sobie  z dzbanuszka.
Miłośnikom americano może wystarczy, ale amatorom cappuccino na pewno nie.
--
Ewa
Loading...