Post by kukikokoMoja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
Nie. Ale dadzą się zjeść, o ile nie chorujecie na nerki. Wystarczy do zupy
ogórkowej dać więcej wody i śmietany. A do surówek (ogórki na grubej tarce,
cebula drobno posiekana, cukier i olej) można dodać jabłko, marchew lub
nawet seler...
Na chleb np z serem i śmietaną i cebulą ktoić cieńsze plasterki.
Nie wyrzucać, jeżeli mają dobry smak. Ja mam małosolne, których jeszcze nie
zjadłem, pokrojone w plasterki w słojach 3 litrowych zalane kwasem, trzymam
w chłodziarce na dolnej półce, biorę na chleb lub na zupę. A kwas na barszcz
biały, oraz jako zakwaszacz do barszczu czerwonego.