Discussion:
za słone kiszone ogórki
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
kukikoko
2006-09-23 14:29:41 UTC
Permalink
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
Panslavista
2006-09-23 14:37:09 UTC
Permalink
Post by kukikoko
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
Nie. Ale dadzą się zjeść, o ile nie chorujecie na nerki. Wystarczy do zupy
ogórkowej dać więcej wody i śmietany. A do surówek (ogórki na grubej tarce,
cebula drobno posiekana, cukier i olej) można dodać jabłko, marchew lub
nawet seler...
Na chleb np z serem i śmietaną i cebulą ktoić cieńsze plasterki.
Nie wyrzucać, jeżeli mają dobry smak. Ja mam małosolne, których jeszcze nie
zjadłem, pokrojone w plasterki w słojach 3 litrowych zalane kwasem, trzymam
w chłodziarce na dolnej półce, biorę na chleb lub na zupę. A kwas na barszcz
biały, oraz jako zakwaszacz do barszczu czerwonego.
"Moni|
2006-09-23 14:59:42 UTC
Permalink
Post by kukikoko
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
A ja słyszałam że jak wrzuci się do przesolonej potrawy surowego ziemniaka i
ugotuje sie to wszystko razem, to ziemniak pochłania ta sól.
Sprawdziłam to na zbyt słonym bigosie i ta teoria zadziałała.
Może da się jakoś tą teorie w tym wypadku zastosować, ugotować wspomniana
wcześniej zupe ogórkowa z ziemniakami i będzie ok
Trzeba spróbowac

Pozdrawiam

Monika
Panslavista
2006-09-23 15:04:34 UTC
Permalink
Post by "Moni|
Post by kukikoko
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
A ja słyszałam że jak wrzuci się do przesolonej potrawy surowego ziemniaka
i ugotuje sie to wszystko razem, to ziemniak pochłania ta sól.
Sprawdziłam to na zbyt słonym bigosie i ta teoria zadziałała.
Może da się jakoś tą teorie w tym wypadku zastosować, ugotować wspomniana
wcześniej zupe ogórkowa z ziemniakami i będzie ok
Trzeba spróbowac
Pozdrawiam
Monika
Dokładnie, ale prawdopodobnie chodzi o to, że zbyt słone też ulegają
szybkiemu psuciu się. Sposób którego nie podałem wcześniej - zetrzeć na
grubej tarce lub pokroic na plasterki, a nawet ćwiartki plasterków - gdy
duże i zapasteryzować w słoikach.
rAzor
2006-09-23 15:37:30 UTC
Permalink
Post by kukikoko
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
Nie wiem czy byłaby to skuteczna metoda na zasadzie odwrotności - bo
skoro do słoja z niedosolonymi ogórkami starczy dosypac soli i po kilku
dniach będą słone, może spróbuj dolać niesolonej wody - oczywiscie
przegotowanej. Ciśnienie osmotyczne i róznica potencjałów chemicznych
powinny tę sól z ogórków wypompować, az do osiagnięcia równowagi. Mylę się?
--
rAzor
----------------------------------------------------------------
Z lewicą się nie dyskutuje.
Do lewicy sie strzela w obronie własnej.
Panslavista
2006-09-23 17:35:24 UTC
Permalink
Post by kukikoko
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
Nie wiem czy byłaby to skuteczna metoda na zasadzie odwrotności - bo skoro
do słoja z niedosolonymi ogórkami starczy dosypac soli i po kilku dniach
będą słone, może spróbuj dolać niesolonej wody - oczywiscie przegotowanej.
Ciśnienie osmotyczne i róznica potencjałów chemicznych powinny tę sól z
ogórków wypompować, az do osiagnięcia równowagi. Mylę się?
--
rAzor
----------------------------------------------------------------
Z lewicą się nie dyskutuje.
Do lewicy sie strzela w obronie własnej.
Trochę - napompują wodę do ogórków...
"Moni|
2006-09-23 20:52:56 UTC
Permalink
Post by kukikoko
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
Nie wiem czy byłaby to skuteczna metoda na zasadzie odwrotności - bo skoro
do słoja z niedosolonymi ogórkami starczy dosypac soli i po kilku dniach
będą słone, może spróbuj dolać niesolonej wody - oczywiscie przegotowanej.
Ciśnienie osmotyczne i róznica potencjałów chemicznych powinny tę sól z
ogórków wypompować, az do osiagnięcia równowagi. Mylę się?
--
rAzor
Może należałoby wymusić migrację jonów działaniem sił pola elektrycznego,
wykorzystując zjawisko elektrolizy? :-)

Pozdrawiam

Monika
rAzor
2006-09-24 10:03:19 UTC
Permalink
Post by "Moni|
Post by kukikoko
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
Nie wiem czy byłaby to skuteczna metoda na zasadzie odwrotności - bo skoro
do słoja z niedosolonymi ogórkami starczy dosypac soli i po kilku dniach
będą słone, może spróbuj dolać niesolonej wody - oczywiscie przegotowanej.
Ciśnienie osmotyczne i róznica potencjałów chemicznych powinny tę sól z
ogórków wypompować, az do osiagnięcia równowagi. Mylę się?
--
rAzor
Może należałoby wymusić migrację jonów działaniem sił pola elektrycznego,
wykorzystując zjawisko elektrolizy? :-)
;)) Prosze pamietac tylko, że w procesie elektrolizy stosuje się prąd o
stosunkowo małym napięciu i dużym natężeniu.
No chyba, ze ktoś się spieszy... :D
--
rAzor
----------------------------------------------------------------
Z lewicą się nie dyskutuje.
Do lewicy sie strzela w obronie własnej.
"Moni|
2006-09-24 15:58:33 UTC
Permalink
Post by rAzor
Post by "Moni|
Post by rAzor
Post by kukikoko
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
Nie wiem czy byłaby to skuteczna metoda na zasadzie odwrotności - bo
skoro do słoja z niedosolonymi ogórkami starczy dosypac soli i po kilku
dniach będą słone, może spróbuj dolać niesolonej wody - oczywiscie
przegotowanej. Ciśnienie osmotyczne i róznica potencjałów chemicznych
powinny tę sól z ogórków wypompować, az do osiagnięcia równowagi. Mylę się?
--
rAzor
Może należałoby wymusić migrację jonów działaniem sił pola elektrycznego,
wykorzystując zjawisko elektrolizy? :-)
;)) Prosze pamietac tylko, że w procesie elektrolizy stosuje się prąd o
stosunkowo małym napięciu i dużym natężeniu.
No chyba, ze ktoś się spieszy... :D
--
rAzor
Hmm ..... czyli bateryjka z latarki nie wystarczy? :-(


Monika

Tomek
2006-09-23 19:06:51 UTC
Permalink
Post by kukikoko
Moja mama zrobiła ogórki kiszone.
Są zbyt słone - w sensie są cholernie słone.
Jest to słój 10 litrów - szkoda wyrzucić.
Czy da się jeszcze odratować?
Z Księżyca te ogorki przywiezine były ze takie cenne? Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...