Discussion:
Papier ryżowy się rozpuszcza. Jaka przyczyna?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
rageofhonor
2017-10-13 13:57:38 UTC
Permalink
Ostatnio kupiłem papier ryżowy pewnej firmy i podczas smażenia sajgonek na
głębokim tłuszczu normalnie się rozerwał/rozpuścił i cała zawartość się
rozprowadziła po koszyku frytkownicy. Czy ktoś ma jakiś pomysł co poszło nie
tak?
XL
2017-10-13 16:17:53 UTC
Permalink
Post by rageofhonor
Ostatnio kupiłem papier ryżowy pewnej firmy i podczas smażenia sajgonek na
głębokim tłuszczu normalnie się rozerwał/rozpuścił i cała zawartość się
rozprowadziła po koszyku frytkownicy. Czy ktoś ma jakiś pomysł co poszło nie
tak?
A) Sajgonki za długo czekały na smażenie - papier namókł za bardzo?
B) Za mało rozgrzany tłuszcz w momencie wkładania sajgonek? - sajgonki
zamiast się smażyć to się gotowały.
C) Za mokry farsz?

Innych powodów nie widzę.
--
XL
XL
2017-10-13 19:48:57 UTC
Permalink
Post by XL
Post by rageofhonor
Ostatnio kupiłem papier ryżowy pewnej firmy i podczas smażenia sajgonek na
głębokim tłuszczu normalnie się rozerwał/rozpuścił i cała zawartość się
rozprowadziła po koszyku frytkownicy. Czy ktoś ma jakiś pomysł co poszło nie
tak?
A) Sajgonki za długo czekały na smażenie - papier namókł za bardzo?
B) Za mało rozgrzany tłuszcz w momencie wkładania sajgonek? - sajgonki
zamiast się smażyć to się gotowały.
C) Za mokry farsz?
Papier ryżowy mógł przez to przed smażeniem nie przeschnąć dostatecznie.
Post by XL
Innych powodów nie widzę.
J.w.
--
XL
rageofhonor
2017-10-13 23:00:14 UTC
Permalink
Post by XL
A) Sajgonki za długo czekały na smażenie - papier namókł za bardzo?
B) Za mało rozgrzany tłuszcz w momencie wkładania sajgonek? - sajgonki
zamiast się smażyć to się gotowały.
C) Za mokry farsz?
Dosłownie sekundę moczyłem papier ryżowy. Tak by woda pokryła obie strony
papieru. Czyli raczej to chyba nie to
Robiłem je we frytkownicy ok 175*C, 3 minuty
Farsz też nie był zbyt mokry

Ta sekunda wystarczyła by papier stał się bardzo elastyczny. Może kiepski
papier?
W sumie zrobiłem 6 sztuk. Po zanurzeniu do oleju sajgonki smażyły się i
utworzyły się bańki powietrzne które przekłułem szpikulcem.Potem papier
zaczął się jakby topić i tak powstały dziury.
XL
2017-10-14 22:33:58 UTC
Permalink
Post by rageofhonor
Post by XL
A) Sajgonki za długo czekały na smażenie - papier namókł za bardzo?
B) Za mało rozgrzany tłuszcz w momencie wkładania sajgonek? - sajgonki
zamiast się smażyć to się gotowały.
C) Za mokry farsz?
Dosłownie sekundę moczyłem papier ryżowy. Tak by woda pokryła obie strony
papieru. Czyli raczej to chyba nie to
Robiłem je we frytkownicy ok 175*C, 3 minuty
Farsz też nie był zbyt mokry
Ta sekunda wystarczyła by papier stał się bardzo elastyczny. Może kiepski
papier?
W sumie zrobiłem 6 sztuk. Po zanurzeniu do oleju sajgonki smażyły się i
utworzyły się bańki powietrzne które przekłułem szpikulcem.Potem papier
zaczął się jakby topić i tak powstały dziury.
Jakiś fałszywy ten papier chyba 😱
Słyszałam o fałszerstwach ryżu na masową skalę (robią go maszynowo, z
plastikowego pyłu i skrobi ziemniaczanej - nie do odróżnienia przez
przeciętnego konsumenta), to i papier ryżowy czemu by nie...
--
XL
Loading...