Discussion:
Najmodniejsze sałatki warstwowe
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
PatronX
2021-01-26 19:34:11 UTC
Permalink
Czyż nie sprawdzają się na wszelkich przyjęciach? Czyż nie są smakowite,
kolorowe, szybkie w przygotowaniu? Czyż nie znikają błyskawicznie z
talerzy? To niesamowite jak sałatki warstwowe zrobiły karierę.

https://ciekawe-przepisy-kulinarne.blogspot.com/2021/01/najmodniejsze-saatki-warstwowe.html
Trefniś
2021-01-27 08:29:58 UTC
Permalink
Czy=BF nie sprawdzaj=B1 si=EA na wszelkich przyj=EAciach? Czy=BF nie s=
=B1 smakowite, =
kolorowe, szybkie w przygotowaniu? Czy=BF nie znikaj=B1 b=B3yskawiczni=
e z =
talerzy? To niesamowite jak sa=B3atki warstwowe zrobi=B3y karier=EA.
https://ciekawe-przepisy-kulinarne.blogspot.com/2021/01/najmodniejsze-=
saatki-warstwowe.html

Znaczy... Dowolna sa=B3atka u=B3o=BFona warstwowo jest teraz hitem?
I pewnie jest zdrowa i odchudza?
Przecie=BF je=B6li j=B1 wymieszam przed spo=BFyciem (co naturalne), to p=
rzestanie =

by=E6 modna i straci wszelkie niezwyk=B3e cechy?

Mnie znacznie bardziej "jara" dieta pude=B3kowa. Wystarczy kupi=E6 prost=
ok=B1tne =

naczynie, a wsadzona tam dowolna potrawa nabiera absolutnie wyj=B1tkowyc=
h =

w=B3a=B6ciwo=B6ci zdrowotnych i wyszczuplaj=B1cych.

A je=B6li do pude=B3ka w=B3o=BF=EA sa=B3atk=EA warstwami, to b=EAdzie mi=
a=B3a wszystkie te =

cechy do kwadratu!

Niesamowite...

-- =

Trefni=B6
dwa cepeliny
2021-01-27 08:53:07 UTC
Permalink
Żyjemy w czasach opakowań a nie zawartości.
Trefniś
2021-01-27 09:45:43 UTC
Permalink
=AFyjemy w czasach opakowa=F1 a nie zawarto=B6ci.
Powiem wi=EAcej - bardziej napis=F3w na opakowaniu i reklam.
Opakowania b=EAd=B1 si=EA zmienia=E6 lawinowo - ju=BF teraz papier g=F3r=
=B1, a dojd=B1 te =

=B3atwe do recyklingu.
Lepiej - pewnie b=EAdziemy je produkowa=E6 z po=B3amaniem zasad logiki i=
ochrony =

=B6rodowiska, byle by=B3y =B3atwe do utylizacji, bo ta =B3atwo=B6=E6 jes=
t modna.

Przyk=B3adem takiego podej=B6cia zadyma z odkurzaczami. UE ogranicza ich=
=

maksymaln=B1 moc w imi=EA ochrony =B6rodowiska, a jednocze=B6nie promuje=
si=EA =

odkurzacze bezprzewodowe. Mamy zatem s=B3absze odkurzacze, ale za to do =
=

dzia=B3ania trzeba im na=B3adowa=E6 akumulatory ze sprawno=B6ci=B1 rz=EA=
du 60% - =

reszta energii jest tracona bezpowrotnie.
Ca=B3y zysk ekologiczny (a mo=BFe i du=BFo wi=EAcej!) ulatuje w powietrz=
e zupe=B3nie =

dos=B3ownie.

-- =

Trefni=B6
Bischoop
2021-02-11 23:28:53 UTC
Permalink
Post by dwa cepeliny
Żyjemy w czasach opakowań a nie zawartości.
I to jest problem ogromny, skale tego widze bo jako wolontariusz pracuje
w organizacji ktora gotuje i przygotowuje posilki dla potrzeujacych. Na
dzien dzisiejszy takich posilkow jest dziennie w granicach 1000 do 1500.
Co szokuje to wlasnie przychodzace warzywa, owoce w opakowaniach np w
workach foliowych i masz tak przykladowo iles gramow marchewek, z data
do spozycia 10 Luty, supermarkety musza to wywalic a rzeczywistosc jest
taka ze wyjmij to z tego worka i jest to swieze jeszcze ponad tydzien,
szybko zgnije tylko w worku. Tak, mamy ogromny problem z opakowaniami,
tracimy na tym finansowo i w dodatku niszczymy przy tym planete oraz
ranimy zwierzeta. Pominalem przy tym jeszcze ile sie marnuje jedzenia i
zbiera opakowan bo probuje sie nam wciskac pokrojone marcheweczki czy
jakies owoce, ma to oczywiscie swoj wplyw na cene ogolna tych warzyw i
owocow. Do tej pory to tylko czytalem o marnowaniu jedzenia, ale jak sie
to widzi na wlasne oczy to jest po prostu szok. Ludzie kurde gloduja a
taki jeden supermarket pod koniec dniowki wypieprza tego tonami.
cef
2021-01-29 14:13:59 UTC
Permalink
Post by PatronX
Czyż nie sprawdzają się na wszelkich przyjęciach? Czyż nie są
smakowite, kolorowe, szybkie w przygotowaniu? Czyż nie znikają
błyskawicznie z talerzy? To niesamowite jak sałatki warstwowe zrobiły
karierę.
https://ciekawe-przepisy-kulinarne.blogspot.com/2021/01/najmodniejsze-saatki-warstwowe.html
Znaczy... Dowolna sałatka ułożona warstwowo jest teraz hitem?
I pewnie jest zdrowa i odchudza?
Przecież jeśli ją wymieszam przed spożyciem (co naturalne), to
przestanie być modna i straci wszelkie niezwykłe cechy?
Mnie znacznie bardziej "jara" dieta pudełkowa. Wystarczy kupić
prostokątne naczynie, a wsadzona tam dowolna potrawa nabiera absolutnie
wyjątkowych właściwości zdrowotnych i wyszczuplających.
A jeśli do pudełka włożę sałatkę warstwami, to będzie miała wszystkie te
cechy do kwadratu!
Zaraz, zaraz - przecież naczynie/pudełko zakładasz, że prostokątne,
więc dlaczego sałatka ma mieć cechy do kwadratu?

:-)
Trefniś
2021-01-29 16:24:28 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Czy=BF nie sprawdzaj=B1 si=EA na wszelkich przyj=EAciach? Czy=BF nie=
s=B1 =
Post by Trefniś
smakowite, kolorowe, szybkie w przygotowaniu? Czy=BF nie znikaj=B1 =
b=B3yskawicznie z talerzy? To niesamowite jak sa=B3atki warstwowe zr=
obi=B3y =
Post by Trefniś
karier=EA.
https://ciekawe-przepisy-kulinarne.blogspot.com/2021/01/najmodniejsz=
e-saatki-warstwowe.html
Post by Trefniś
Znaczy... Dowolna sa=B3atka u=B3o=BFona warstwowo jest teraz hitem?
I pewnie jest zdrowa i odchudza?
Przecie=BF je=B6li j=B1 wymieszam przed spo=BFyciem (co naturalne), t=
o =
Post by Trefniś
przestanie by=E6 modna i straci wszelkie niezwyk=B3e cechy?
Mnie znacznie bardziej "jara" dieta pude=B3kowa. Wystarczy kupi=E6 =
prostok=B1tne naczynie, a wsadzona tam dowolna potrawa nabiera absolu=
tnie =
Post by Trefniś
wyj=B1tkowych w=B3a=B6ciwo=B6ci zdrowotnych i wyszczuplaj=B1cych.
A je=B6li do pude=B3ka w=B3o=BF=EA sa=B3atk=EA warstwami, to b=EAdzi=
e mia=B3a wszystkie =
Post by Trefniś
te cechy do kwadratu!
Zaraz, zaraz - przecie=BF naczynie/pude=B3ko zak=B3adasz, =BFe prostok=
=B1tne,
wi=EAc dlaczego sa=B3atka ma mie=E6 cechy do kwadratu?
:-)
Dopiero poniewczasie zauwa=BFy=B3em niedok=B3adno=B6=E6 obserwacji...
Pude=B3ko nie musi by=E6 prostok=B1tne (bardziej prawid=B3owo - =

prostopad=B3o=B6cienne).
Pude=B3ka okr=B1g=B3e (walcowate) s=B1 dopuszczalne. Podobnie jak inne k=
szta=B3ty.

=D3w "kwadrat" mia=B3 tylko zaznaczy=E6 zwielokrotnienie, a cho=E6by tyl=
ko =

wzmocnienie rewelacyjnych cech sa=B3atki.
Do=B6=E6, =BFe warstwowa sa=B3atka w pude=B3ku b=EAdzie co najmniej supe=
rmodna!

Jako =BFe obaj my chyba wroc=B3awiaki, to za Fredr=B1:
"Ludzie ze szkod=B1 goni=B1 za mod=B1."

Je=B6li sa=B3atk=EA warstwow=B1 _zamieszamy_ to b=EAdzie mia=B3a szans=EA=
si=EA przegry=BC=E6!
Osobi=B6cie wol=EA sa=B3atk=EA smaczn=B1, ni=BF tylko modn=B1.

-- =

Trefni=B6
dwa cepeliny
2021-01-30 09:04:18 UTC
Permalink
Wielu ludzi je obecnie oczami. To prowadzi często do śmiesznych nieporozumień przy podawaniu potraw takich jak na przykład wybuch małego meteorytu tunguskiego albo tsumani na talerzu tak jakby ktoś rozrzucił kolorowe bierki. Do tego dochodzą konstrukcje 3D wielopiętrowe skośno - poziome z marchewki pociętych w słupki buraczków i mlecza z trawnika.
Nie mówię już o mieszaniu smaków których wg mnie nie powinno się mieszać ale to nie oczami....

Ja na przykład jestem z tych którzy jedzą ustami. Czyli sznycel leży poziomo obok ziemniaczków i surówki.
Żurekjest podany bez zbędnych dodatków tak jak kiedyś.

Przyznaję że żyłem już w różnych bańkach kulturowo - informacyjnych ale takiej przeraźliwej pustki jak teraz nigdy bym nie wymyslij.
cef
2021-01-30 11:13:52 UTC
Permalink
Post by dwa cepeliny
Ja na przykład jestem z tych którzy jedzą ustami. Czyli sznycel leży poziomo obok ziemniaczków i surówki.
Żurekjest podany bez zbędnych dodatków tak jak kiedyś.
A jakie są te zbędne dodatki do żurku?
Stefan
2021-01-30 11:40:44 UTC
Permalink
Post by cef
Post by dwa cepeliny
Ja na przykład jestem z tych którzy jedzą ustami. Czyli sznycel leży
poziomo obok ziemniaczków i surówki.
Żurekjest podany bez zbędnych dodatków tak jak kiedyś.
A jakie są te zbędne dodatki do żurku?
drobno krajana rzodkiewka :)
pozdr
Stefan
dwa cepeliny
2021-01-30 15:42:26 UTC
Permalink
Post by cef
Post by dwa cepeliny
Ja na przykład jestem z tych którzy jedzą ustami. Czyli sznycel leży poziomo obok ziemniaczków i surówki.
Żurekjest podany bez zbędnych dodatków tak jak kiedyś.
A jakie są te zbędne dodatki do żurku?


popatrz.
jeżeli poczujesz ssanie to będziesz wiedział co jest zbędne w żurku....
cef
2021-01-30 17:48:13 UTC
Permalink
Post by dwa cepeliny
Post by cef
Post by dwa cepeliny
Ja na przykład jestem z tych którzy jedzą ustami. Czyli sznycel leży poziomo obok ziemniaczków i surówki.
Żurekjest podany bez zbędnych dodatków tak jak kiedyś.
A jakie są te zbędne dodatki do żurku?
http://youtu.be/mSJnML9LfPE
popatrz.
jeżeli poczujesz ssanie to będziesz wiedział co jest zbędne w żurku....
Nie za bardzo rozumiem.
Zenek Kapelinder
2021-01-30 16:59:59 UTC
Permalink
Post by dwa cepeliny
Wielu ludzi je obecnie oczami. To prowadzi często do śmiesznych nieporozumień przy podawaniu potraw takich jak na przykład wybuch małego meteorytu tunguskiego albo tsumani na talerzu tak jakby ktoś rozrzucił kolorowe bierki. Do tego dochodzą konstrukcje 3D wielopiętrowe skośno - poziome z marchewki pociętych w słupki buraczków i mlecza z trawnika.
Nie mówię już o mieszaniu smaków których wg mnie nie powinno się mieszać ale to nie oczami....
Ja na przykład jestem z tych którzy jedzą ustami. Czyli sznycel leży poziomo obok ziemniaczków i surówki.
Żurekjest podany bez zbędnych dodatków tak jak kiedyś.
Przyznaję że żyłem już w różnych bańkach kulturowo - informacyjnych ale takiej przeraźliwej pustki jak teraz nigdy bym nie wymyslij.
Zawsze ludzie jedli oczami. Na przykład ci co polowali na dinozaury. Rzucali w nie kamieniami i oczami wyobraźni widzieli mięso dinozaura przerobiona na szaszłyki, kotlety mielone, kiełbasy, salcesony, steki, rumsztyki, pasztety i co kto sobie jeszcze wymyśli.
FEniks
2021-01-30 17:02:55 UTC
Permalink
Post by dwa cepeliny
Wielu ludzi je obecnie oczami. To prowadzi często do śmiesznych nieporozumień przy podawaniu potraw takich jak na przykład wybuch małego meteorytu tunguskiego albo tsumani na talerzu tak jakby ktoś rozrzucił kolorowe bierki. Do tego dochodzą konstrukcje 3D wielopiętrowe skośno - poziome z marchewki pociętych w słupki buraczków i mlecza z trawnika.
Nie mówię już o mieszaniu smaków których wg mnie nie powinno się mieszać ale to nie oczami....
Ja na przykład jestem z tych którzy jedzą ustami. Czyli sznycel leży poziomo obok ziemniaczków i surówki.
Żurekjest podany bez zbędnych dodatków tak jak kiedyś.
Przyznaję że żyłem już w różnych bańkach kulturowo - informacyjnych ale takiej przeraźliwej pustki jak teraz nigdy bym nie wymyslij.
Hm, nie rozumiem, dlaczego dbałość o ładny wygląd potraw miałby
wskazywać na fakt istnienia "przeraźliwej pustki". Jak wiadomo, zmysł
wzroku bardzo wpływa na odbieranie innych bodźców, także smakowych.

Gorzej, jeśli z ładnym wyglądem nie idzie w parze dobry smak - z tym się
zgodzę.

No i abstrahuję zupełnie od tego, że początkowy post to chamski spam.

Ewa
dwa cepeliny
2021-01-31 08:35:38 UTC
Permalink
Post by FEniks
Post by dwa cepeliny
Wielu ludzi je obecnie oczami. To prowadzi często do śmiesznych nieporozumień przy podawaniu potraw takich jak na przykład wybuch małego meteorytu tunguskiego albo tsumani na talerzu tak jakby ktoś rozrzucił kolorowe bierki. Do tego dochodzą konstrukcje 3D wielopiętrowe skośno - poziome z marchewki pociętych w słupki buraczków i mlecza z trawnika.
Nie mówię już o mieszaniu smaków których wg mnie nie powinno się mieszać ale to nie oczami....
Ja na przykład jestem z tych którzy jedzą ustami. Czyli sznycel leży poziomo obok ziemniaczków i surówki.
Żurekjest podany bez zbędnych dodatków tak jak kiedyś.
Przyznaję że żyłem już w różnych bańkach kulturowo - informacyjnych ale takiej przeraźliwej pustki jak teraz nigdy bym nie wymyslij.
Hm, nie rozumiem, dlaczego dbałość o ładny wygląd potraw miałby
wskazywać na fakt istnienia "przeraźliwej pustki". Jak wiadomo, zmysł
wzroku bardzo wpływa na odbieranie innych bodźców, także smakowych.
Gorzej, jeśli z ładnym wyglądem nie idzie w parze dobry smak - z tym się
zgodzę.
No i abstrahuję zupełnie od tego, że początkowy post to chamski spam.
Ewa
Piszę o sobie ! Takie mam kryteria wyboru.
Mój algorytm jest prosty. Gotując biorę starą książkę kucharską (mam swoich ulubionych autorów)
i powielam sprawdzony przepis przez pokolenia.
Nie próbuję niczego co nie jest powtarzalne. To znaczy jeżeli znany mistrz kucharski zrobi na talerzu smugę z sosu dwa bryzgi w poprzek z pesto i na koniec kleks z żurawin do tego poda hipsterskie smufi z zielska w imię ostatnich odkryć naukowych to nie moja bajka...
Nie wspominam już o procesie "łamania" tego co zostało przetrenowane przez pokolenia.
Takie "dzieło sztuki" jest niepowtarzalne i i jest tylko na raz w imię ciekawości albo pędu za modą.


Różnimy się nie tylko postmodernistyczną "pustką" ale również algorytmami w które wpadamy i które nami rządzą.
Dla mnie nowoczesna kuchnia (ta nie sprawdzona ) to koniec HOMO SAPIENS !

To jest mój punkt widzenia i nie mam już więcej ochoty nikomu niczego tłumaczyć.
FEniks
2021-01-31 13:16:56 UTC
Permalink
Post by dwa cepeliny
Piszę o sobie ! Takie mam kryteria wyboru.
Mój algorytm jest prosty. Gotując biorę starą książkę kucharską (mam swoich ulubionych autorów)
i powielam sprawdzony przepis przez pokolenia.
Nie próbuję niczego co nie jest powtarzalne. To znaczy jeżeli znany mistrz kucharski zrobi na talerzu smugę z sosu dwa bryzgi w poprzek z pesto i na koniec kleks z żurawin do tego poda hipsterskie smufi z zielska w imię ostatnich odkryć naukowych to nie moja bajka...
Nie wspominam już o procesie "łamania" tego co zostało przetrenowane przez pokolenia.
Takie "dzieło sztuki" jest niepowtarzalne i i jest tylko na raz w imię ciekawości albo pędu za modą.
Rozumiem. Każdy ma prawo do własnych upodobań. Warto jednak mieć na
uwadze, że gdyby nie wcześniejsze eksperymenty wielu pokoleń (nie
wszystkie  z pewnością od razu udane), to te stare książki kucharskie by
nie powstały.
Post by dwa cepeliny
Różnimy się nie tylko postmodernistyczną "pustką" ale również algorytmami w które wpadamy i które nami rządzą.
Dla mnie nowoczesna kuchnia (ta nie sprawdzona ) to koniec HOMO SAPIENS !
Mocne, nie powiem. Ale mnie się wydaje wręcz odwrotnie - kiedy człowiek
przestanie wymyślać, to dopiero będzie koniec homo sapiens.

Ewa

homo experiens
dwa cepeliny
2021-02-01 10:11:07 UTC
Permalink
Post by FEniks
Post by dwa cepeliny
Piszę o sobie ! Takie mam kryteria wyboru.
Mój algorytm jest prosty. Gotując biorę starą książkę kucharską (mam swoich ulubionych autorów)
i powielam sprawdzony przepis przez pokolenia.
Nie próbuję niczego co nie jest powtarzalne. To znaczy jeżeli znany mistrz kucharski zrobi na talerzu smugę z sosu dwa bryzgi w poprzek z pesto i na koniec kleks z żurawin do tego poda hipsterskie smufi z zielska w imię ostatnich odkryć naukowych to nie moja bajka...
Nie wspominam już o procesie "łamania" tego co zostało przetrenowane przez pokolenia.
Takie "dzieło sztuki" jest niepowtarzalne i i jest tylko na raz w imię ciekawości albo pędu za modą.
Rozumiem. Każdy ma prawo do własnych upodobań. Warto jednak mieć na
uwadze, że gdyby nie wcześniejsze eksperymenty wielu pokoleń (nie
wszystkie z pewnością od razu udane), to te stare książki kucharskie by
nie powstały.
Post by dwa cepeliny
Różnimy się nie tylko postmodernistyczną "pustką" ale również algorytmami w które wpadamy i które nami rządzą.
Dla mnie nowoczesna kuchnia (ta nie sprawdzona ) to koniec HOMO SAPIENS !
Mocne, nie powiem. Ale mnie się wydaje wręcz odwrotnie - kiedy człowiek
przestanie wymyślać, to dopiero będzie koniec homo sapiens.
Ewa
homo experiens
Do czego doprowadziło to wymyślanie i eksperymentowanie...? Jemy pasze dla zwierząt zmutowanie warzywa naświetlane UV
rakotwórczą soję sztuczne mięso...wszystko nasycone E... E... E... diety rujnujące zdrowie...

Ludzie przestali myśleć a nie wymyślać.
Rozumienie swoich działań i umiejętność przewidywania konsekwencji tych działań to jest myślenie.
Tego nie ma bo panuje ogólnie akceptowany hedonizm który zawsze prowadzi do katastrofy.

Pomyśl tylko Slow Food... zakwas ... eko... to są słowa które wprowadzają nową modę na coś co modą przecież nie jest.

Za pewien czas zobaczysz książkę z przepisami wymyślonymi przez sztuczną inteligencję
(a raczej należy napisać Sztuczną Głupotę). To będzie prawdziwy boom wśród oszołomów.)))

Tak... to jest definitywny koniec Homo Sapiens i odnosi się to nie tylko do pożal się Boże celebrytów kreujących nowe trendy w żywieniu ale do wszystkiego dookoła.

Pisać tych truizmów nie musiałem ale pomyślałem że kto wie ... ktoś może to kiedyś przeczyta ... pomyśli...zgodzi się ... i wyrzuci kolorową warstwową spamową sałatkę do kosza raz na zawsze.)))
FEniks
2021-02-01 13:23:04 UTC
Permalink
Post by dwa cepeliny
Do czego doprowadziło to wymyślanie i eksperymentowanie...? Jemy pasze dla zwierząt zmutowanie warzywa naświetlane UV
rakotwórczą soję sztuczne mięso...wszystko nasycone E... E... E... diety rujnujące zdrowie...
Ludzie przestali myśleć a nie wymyślać.
Rozumienie swoich działań i umiejętność przewidywania konsekwencji tych działań to jest myślenie.
Tego nie ma bo panuje ogólnie akceptowany hedonizm który zawsze prowadzi do katastrofy.
Pomyśl tylko Slow Food... zakwas ... eko... to są słowa które wprowadzają nową modę na coś co modą przecież nie jest.
Za pewien czas zobaczysz książkę z przepisami wymyślonymi przez sztuczną inteligencję
(a raczej należy napisać Sztuczną Głupotę). To będzie prawdziwy boom wśród oszołomów.)))
Tak... to jest definitywny koniec Homo Sapiens i odnosi się to nie tylko do pożal się Boże celebrytów kreujących nowe trendy w żywieniu ale do wszystkiego dookoła.
Widzę w Twoim rozumowaniu pewną konsekwencję - wrzucanie wszystkiego do
jednej michy, mieszanie i przegryzanie. A niektóre zagadnienia,
zwłaszcza te złożone, warto rozważać warstwa po warstwie, nie tracąc
oczywiście ogólnej perspektywy.
Post by dwa cepeliny
Pisać tych truizmów nie musiałem ale pomyślałem że kto wie ... ktoś może to kiedyś przeczyta ... pomyśli...zgodzi się ... i wyrzuci kolorową warstwową spamową sałatkę do kosza raz na zawsze.)))
Z tym też się nie zgodzę, przynajmniej nie do końca. O ile jest to
jeszcze wciąż rozmowa o tych nieszczęsnych sałatkach warstwowych, choć
zaznaczam, że do spamerskiego linka nie zaglądałam - jeśli ktoś zna, jak
za czasów naszych mam i babć, tylko tradycyjną sałatkę jarzynową albo
ewentualnie żydowską, to faktycznie warstwowość nie ma tu zastosowania,
bo w obu składniki muszą ze sobą poleżeć i "się przegryźć". Natomiast
wszelakim sałatkom ze świeżych warzyw, zwłaszcza tych bardzo soczystych,
warstwowość, czy raczej niemieszanie służy. Gdyby je potraktować tak jak
majonezową sałatkę jarzynową, to finalnie mielibyśmy płynącą breję, a
nie sałatkę. Mam na myśli tu np. sałatkę grecką, czy jakąkolwiek inną na
bazie sałaty, świeżych pomidorów ogórków, a już szczególnie z winegretem.

Ewa
dwa cepeliny
2021-02-01 15:54:22 UTC
Permalink
Post by FEniks
Post by dwa cepeliny
Do czego doprowadziło to wymyślanie i eksperymentowanie...? Jemy pasze dla zwierząt zmutowanie warzywa naświetlane UV
rakotwórczą soję sztuczne mięso...wszystko nasycone E... E... E... diety rujnujące zdrowie...
Ludzie przestali myśleć a nie wymyślać.
Rozumienie swoich działań i umiejętność przewidywania konsekwencji tych działań to jest myślenie.
Tego nie ma bo panuje ogólnie akceptowany hedonizm który zawsze prowadzi do katastrofy.
Pomyśl tylko Slow Food... zakwas ... eko... to są słowa które wprowadzają nową modę na coś co modą przecież nie jest.
Za pewien czas zobaczysz książkę z przepisami wymyślonymi przez sztuczną inteligencję
(a raczej należy napisać Sztuczną Głupotę). To będzie prawdziwy boom wśród oszołomów.)))
Tak... to jest definitywny koniec Homo Sapiens i odnosi się to nie tylko do pożal się Boże celebrytów kreujących nowe trendy w żywieniu ale do wszystkiego dookoła.
Widzę w Twoim rozumowaniu pewną konsekwencję - wrzucanie wszystkiego do
jednej michy, mieszanie i przegryzanie. A niektóre zagadnienia,
zwłaszcza te złożone, warto rozważać warstwa po warstwie, nie tracąc
oczywiście ogólnej perspektywy.
Post by dwa cepeliny
Pisać tych truizmów nie musiałem ale pomyślałem że kto wie ... ktoś może to kiedyś przeczyta ... pomyśli...zgodzi się ... i wyrzuci kolorową warstwową spamową sałatkę do kosza raz na zawsze.)))
Z tym też się nie zgodzę, przynajmniej nie do końca. O ile jest to
jeszcze wciąż rozmowa o tych nieszczęsnych sałatkach warstwowych, choć
zaznaczam, że do spamerskiego linka nie zaglądałam - jeśli ktoś zna, jak
za czasów naszych mam i babć, tylko tradycyjną sałatkę jarzynową albo
ewentualnie żydowską, to faktycznie warstwowość nie ma tu zastosowania,
bo w obu składniki muszą ze sobą poleżeć i "się przegryźć". Natomiast
wszelakim sałatkom ze świeżych warzyw, zwłaszcza tych bardzo soczystych,
warstwowość, czy raczej niemieszanie służy. Gdyby je potraktować tak jak
majonezową sałatkę jarzynową, to finalnie mielibyśmy płynącą breję, a
nie sałatkę. Mam na myśli tu np. sałatkę grecką, czy jakąkolwiek inną na
bazie sałaty, świeżych pomidorów ogórków, a już szczególnie z winegretem.
Ewa
Widzę wyraźnie bezcelowość naskórkowych wymian myśli na forum.
Mijamy się.

Szkoda mi czasu na jałowe dyskusje . Sorry.
Życzę wszystkiego dobrego.
FEniks
2021-02-01 16:37:57 UTC
Permalink
Post by dwa cepeliny
Szkoda mi czasu na jałowe dyskusje . Sorry.
Życzę wszystkiego dobrego.
Szkoda, ale się nie gniewam.

I życzę wszystkiego niejałowego.

Ewa
Bischoop
2021-02-11 23:17:34 UTC
Permalink
Znaczy... Dowolna sałatka ułożona warstwowo jest teraz hitem?
I pewnie jest zdrowa i odchudza?
Przecież jeśli ją wymieszam przed spożyciem (co naturalne), to przestanie
być modna i straci wszelkie niezwykłe cechy?
Mnie znacznie bardziej "jara" dieta pudełkowa. Wystarczy kupić prostokątne
naczynie, a wsadzona tam dowolna potrawa nabiera absolutnie wyjątkowych
właściwości zdrowotnych i wyszczuplających.
A jeśli do pudełka włożę sałatkę warstwami, to będzie miała wszystkie te
cechy do kwadratu!
Niesamowite...
Ano tak sie ludziom w glowach popierdolilo, lykaja co przeczytaja
wszystko jak pelikany. Media wymyslily sobie tekst: "Dieta pudelkowa",
zabrzmialo im to fajnie inni skopiowali i sie przyjelo bo tak trudno po
prostu nalozyc sobie na talerz mniejsza porcje, nie, musi to byc w
pudeleczku bo inaczej nie ogarniesz. Niektorzy tak zglupieli ze nawet
lykneli ze nie potrafia samemu mniejszych porcji zrobic i sobie
abonament placa i im pudeleczka z jedzeniem kurierem przychodza LOL, i
ci debile jeszcze wierza ze to swiezsze jest niz jakby sobie sami
zrobili.
Trefniś
2021-02-12 21:37:46 UTC
Permalink
Post by Bischoop
Post by Trefniś
Znaczy... Dowolna sa=B3atka u=B3o=BFona warstwowo jest teraz hitem?
I pewnie jest zdrowa i odchudza?
Przecie=BF je=B6li j=B1 wymieszam przed spo=BFyciem (co naturalne), t=
o =
Post by Bischoop
Post by Trefniś
przestanie
by=E6 modna i straci wszelkie niezwyk=B3e cechy?
Mnie znacznie bardziej "jara" dieta pude=B3kowa. Wystarczy kupi=E6 =
prostok=B1tne
naczynie, a wsadzona tam dowolna potrawa nabiera absolutnie wyj=B1tko=
wych
Post by Bischoop
Post by Trefniś
w=B3a=B6ciwo=B6ci zdrowotnych i wyszczuplaj=B1cych.
A je=B6li do pude=B3ka w=B3o=BF=EA sa=B3atk=EA warstwami, to b=EAdzie=
mia=B3a wszystkie te
Post by Bischoop
Post by Trefniś
cechy do kwadratu!
Niesamowite...
Ano tak sie ludziom w glowach popierdolilo, lykaja co przeczytaja
wszystko jak pelikany. Media wymyslily sobie tekst: "Dieta pudelkowa",=
zabrzmialo im to fajnie inni skopiowali i sie przyjelo bo tak trudno p=
o
Post by Bischoop
prostu nalozyc sobie na talerz mniejsza porcje, nie, musi to byc w
pudeleczku bo inaczej nie ogarniesz. Niektorzy tak zglupieli ze nawet
lykneli ze nie potrafia samemu mniejszych porcji zrobic i sobie
abonament placa i im pudeleczka z jedzeniem kurierem przychodza LOL, =
i
Post by Bischoop
ci debile jeszcze wierza ze to swiezsze jest niz jakby sobie sami
zrobili.
A jeszcze za=B3adujmy te pude=B3ka do busa i mamy absolutny hit!
Street food pude=B3kowa sa=B3atka warstwowa!

-- =

Trefni=B6

Loading...