Discussion:
Malze, mule - gumowate i twarde. POMOCY !!!
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
b***@poczta.onet.pl
2007-01-05 10:48:56 UTC
Permalink
Witam Grupowiczow,

Mam pytanko do osob ktore maja doswiadczenie w przyrzadzaniu malz /
muli.
Probowalem raz przyrzadzic swieze (w sosie pomidorowym) i niestety
efekt nie byl najlepszy - malze byly nie do zjedzenia , twarde i
gumowate... podejrzewam ze albo byly nieswieze , albo przesadzilem z
dlugoscia ich duszenia .
Czy jest tak ze im dluzej sie je gotuje staja sie twardsze ?
Jaki jest optymalny czas ich przyzadzania ?
... i jeszcze jedno gdzie i kiedy (w jaki dzien tygodnia ) mozna dostac
swieze Malze we Wroclawiu ?
cherokee
2007-01-05 12:07:47 UTC
Permalink
<***@poczta.onet.pl> wrote in message news:***@11g2000cwr.googlegroups.com...
.
Post by b***@poczta.onet.pl
Probowalem raz przyrzadzic swieze (w sosie pomidorowym)
A dodałes pomidory pozniej? Bo zazwyczaj dodane od razu powoduja gumowatosc
wszystkiego, podobnie jak ogórki kiszone w ogórkowej.

pozdr

cherokee
b***@poczta.onet.pl
2007-01-05 13:23:05 UTC
Permalink
Post by cherokee
A dodałes pomidory pozniej? Bo zazwyczaj dodane od razu powoduja gumowatosc
wszystkiego, podobnie jak ogórki kiszone w ogórkowej.
pozdr
cherokee
no wlasnie dodalem je od razu... to pewnie byl blad, wiem ze jak jest
kwasno to sie nie ugotuje
Marek
2007-01-05 12:35:40 UTC
Permalink
Post by b***@poczta.onet.pl
Witam Grupowiczow,
Mam pytanko do osob ktore maja doswiadczenie w przyrzadzaniu malz /
muli.
Probowalem raz przyrzadzic swieze (w sosie pomidorowym) i niestety
efekt nie byl najlepszy - malze byly nie do zjedzenia , twarde i
gumowate... podejrzewam ze albo byly nieswieze , albo przesadzilem z
dlugoscia ich duszenia .
Czy jest tak ze im dluzej sie je gotuje staja sie twardsze ?
Jaki jest optymalny czas ich przyzadzania ?
... i jeszcze jedno gdzie i kiedy (w jaki dzien tygodnia ) mozna dostac
swieze Malze we Wroclawiu ?
witaj,
Swieże żywe moules kupisz we Wroclawiu w Auchanie CC Bielany, dostawy w
czwartki
Kup też butelkę bialego wytrawnego wina, nać pietruszki, cebulę, masło i
ziemniaki na frytki
Moule musisz sprawdzic czy są żywe, tzn muszą mieć zamkniete skorupy, a te
lekko otwarte po naciśnięciu powinny się zamknąc.
W dużym garnku topisz cwierc kostki masła, na tym rumienisz pokrojona
cieniutko cebule, dodajesz pociętą nać pietruszki, dolewasz potem szklanke
bialego wina, na to wrzucasz moules i gotujesz 8 minut.
Najlepiej jeśc je z frytkami, ale takimi prawdziwymi, swiezo skrojonymi, na
dobrym tluszczu z przepaloną eszalotką i ziołami, usmażone trzeba wytrzeć w
papier kuchenny
Moules podajesz na głebokim talerzu, obok płytki talerz z frytkami i spory
pojemnik na puste muszle. Bierzesz pierwszą moule i posługujesz się nią jak
szczypcami do wyciagania ugotowanych mouli i też do frytek, popijasz resztą
białego wina, a wywar mozesz potraktowac jako zupkę, popijajac ją pusta
muszlą
smacznego
b***@poczta.onet.pl
2007-01-05 13:27:12 UTC
Permalink
Post by Marek
witaj,
Swieże żywe moules kupisz we Wroclawiu w Auchanie CC Bielany, dostawy w
czwartki
Kup też butelkę bialego wytrawnego wina, nać pietruszki, cebulę, masło i
ziemniaki na frytki
Moule musisz sprawdzic czy są żywe, tzn muszą mieć zamkniete skorupy, a te
lekko otwarte po naciśnięciu powinny się zamknąc.
W dużym garnku topisz cwierc kostki masła, na tym rumienisz pokrojona
cieniutko cebule, dodajesz pociętą nać pietruszki, dolewasz potem szklanke
bialego wina, na to wrzucasz moules i gotujesz 8 minut.
Najlepiej jeśc je z frytkami, ale takimi prawdziwymi, swiezo skrojonymi, na
dobrym tluszczu z przepaloną eszalotką i ziołami, usmażone trzeba wytrzeć w
papier kuchenny
Moules podajesz na głebokim talerzu, obok płytki talerz z frytkami i spory
pojemnik na puste muszle. Bierzesz pierwszą moule i posługujesz się nią jak
szczypcami do wyciagania ugotowanych mouli i też do frytek, popijasz resztą
białego wina, a wywar mozesz potraktowac jako zupkę, popijajac ją pusta
muszlą
smacznego
...dzieki za przepis !! chyba przesadzilem z dlugoscia ich gotowania,
Tess
2007-01-05 13:35:36 UTC
Permalink
Podaje Ci link, gdzie znajdziesz przepis na podstawowe przygotowanie
muli tzn. w sosie naturalnym - moze to troche Ci pomoze?
http://www.smakosz.be/przepisy/rybyowocemorza/malzewsosiewlasnym.php
Pozdrowienia!
jot.be
2007-01-05 15:06:08 UTC
Permalink
...dzieki za przepis !! chyba przesadzilem z dlugoscia ich gotowania,

Tak.
ja gotuję do otwarcia + max. 2 minuty.
Sitek
2007-01-07 19:40:38 UTC
Permalink
Post by Marek
Swieże żywe moules kupisz we Wroclawiu w Auchanie CC Bielany, dostawy w
czwartki
A gdzie kupie świeże mule w Gliwicach. Przepis który podałeś natchnął
mnie strasznie. Nigdy nie myślałem o ich jedzeniu. Teraz mam chętkę
spróbować.
--
Sitek
"Gdyby każdy myślał o sobie,
o każdym by ktos pomyślał"
Marek
2007-01-08 14:21:01 UTC
Permalink
Post by Marek
Swieże żywe moules kupisz we Wroclawiu w Auchanie CC Bielany, dostawy w
czwartki
A gdzie kupie świeże mule w Gliwicach. Przepis który podałeś natchnął mnie
strasznie. Nigdy nie myślałem o ich jedzeniu. Teraz mam chętkę spróbować.
Sprzedają je na pewno na działach rybnych supermarketów Auchan, Carrefour i
innych francuskich.
Sprawdź adres i telefon na internecie i zapytaj.
Dostawy są w czwartki, małże są pakowane chyba po 2 kg, akurat na
sympatyczną kolację we dwoje albo i dla całej rodziny
Smacznego, to jest naprawdę pyszne :)
JerzyN
2007-01-08 14:29:25 UTC
Permalink
Marek napisał(a):
[...]
Post by Marek
Smacznego, to jest naprawdę pyszne :)
I bardzo alergizujące. Jak wszystkie owoce morza.
pozdr. Jerzy
Marek
2007-01-09 07:05:33 UTC
Permalink
Post by JerzyN
[...]
Post by Marek
Smacznego, to jest naprawdę pyszne :)
I bardzo alergizujące. Jak wszystkie owoce morza.
pozdr. Jerzy
Widocznie ludzie w krajach sródziemnomorskich o tym nie wiedzą i dlatego to
dobrze wplywa na ich zdrowie :)
pzdr
marek
b***@poczta.onet.pl
2007-01-12 07:38:54 UTC
Permalink
Witam,

Kupilem wczoraj (czwartek) swieze malze w Auchan i sprobowalem je
przyrzadzic jeszcze raz, biorac pod uwage Wasze wskazowki - pomidory
dodalem na koncu, gotowalem je tylko 8 min. i ..... wyszlo mi troche
lepiej niz ostatnio, ale w dalszym ciagu nie jest to takie jak byc
powinno - sa za twarde, a niektorych nie da sie pogryzc...

Mam jescze jedno pytanie - ktore malze kupujecie, bo w Auchan sa 2
rodzaje :
- wieksze pakowane w 1 kg opakowania z etykietka Amardames (czy cos
takiego) - te ja kupilem,
- czy moze te mniejsze, bardziej czarne skorupki pakowane bodajze po 3
litry?

Ps1. za to sosik wyszedl mi wysmienity !!!
Ps2. ...chyba przerzuce sie na krewetki :)))

Loading...