Post by Atunia Post by BasiekProszę, nie krzyczcie, jeśli gdzieś już to się pojawiło, ale pilnie
potrzebuję do jednego przepisu świątecznego.
Jak na moje oko to pewnie będzie zwykła mąka pszenna, ale niebielona. ZTCW to
na dzikim ;-) zachodzie potrafią wybielać mąkę, bo lepiej wygląda... Nasza,
polska, nadal zdaje się jest niecudowana.
Jak która - większość jest podkolorowywana kredą (dodają kredy, żeby
wydawała się bielsza i że niby profilaktyka przeciwko za małym ilościom
wapnia w jedzeniu.). :-/
Wystarczy przeczytać skład, np. mąki z kłoskiem: mąka pszenna (to wiadomo,
ale patrzymy a tam jest jeszcze coś ), węglan wapnia - substancja podnosząca
walory odżywcze (!?)
Przy pieczeniu może to mieć takie znaczenie, że w temp ok już 200st, węglan
wapnia zaczyna uwalniać dwutlenek węgla (spulchnia?). Ale nie jestem pewna,
czy o to chodzi, nie jestem orzeł z chemii.
Sowa