Discussion:
Farsz do pierogow
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
cef
2020-12-19 13:09:15 UTC
Permalink
Dlaczego farsz do pierogów z kapustą i grzybami
nie przewiduje elementu wiążącego czyli np jajka lub czegoś innego?
Próbowałem do zesmażenia cebulki użyć masła, żeby może
jak farsz poleżakuje w lodówce, to będzie bardziej zbity,
ale tego tłuszczu jest zbyt mało, żeby decydował o konsystencji.
Przejrzałem internet pod tym kątem i raczej opcje idą
w kierunku nawet krojenia kapusty i grzybów
(a nie przekręcania przez maszynkę) co daje konsystencję
taką nietechnologiczną, niewygodną do porcjowania czy nakładania.
Albo trudno uformować porcję do zamknięcia w krążku ciasta,
albo się rozsypuje albo drobnica lepi się do palców i utrudnia klejenie
ciasta.
Jak sobie z tym radzicie? Czy może tak jak u mnie: robi się te pierogi z
powodu
ich nietechnologiczności raz do roku.
Zenek Kapelinder
2020-12-19 14:19:04 UTC
Permalink
Post by cef
Dlaczego farsz do pierogów z kapustą i grzybami
nie przewiduje elementu wiążącego czyli np jajka lub czegoś innego?
Próbowałem do zesmażenia cebulki użyć masła, żeby może
jak farsz poleżakuje w lodówce, to będzie bardziej zbity,
ale tego tłuszczu jest zbyt mało, żeby decydował o konsystencji.
Przejrzałem internet pod tym kątem i raczej opcje idą
w kierunku nawet krojenia kapusty i grzybów
(a nie przekręcania przez maszynkę) co daje konsystencję
taką nietechnologiczną, niewygodną do porcjowania czy nakładania.
Albo trudno uformować porcję do zamknięcia w krążku ciasta,
albo się rozsypuje albo drobnica lepi się do palców i utrudnia klejenie
ciasta.
Jak sobie z tym radzicie? Czy może tak jak u mnie: robi się te pierogi z
powodu
ich nietechnologiczności raz do roku.
Dodaj metylocelulozy.
Stefan
2020-12-20 07:49:13 UTC
Permalink
Post by cef
Dlaczego farsz do pierogów z kapustą i grzybami
nie przewiduje elementu wiążącego czyli np jajka lub czegoś innego?
Próbowałem do zesmażenia cebulki użyć masła, żeby może
jak farsz poleżakuje w lodówce, to będzie bardziej zbity,
ale tego tłuszczu jest zbyt mało, żeby decydował o konsystencji.
Przejrzałem internet pod tym kątem i raczej opcje idą
w kierunku nawet krojenia kapusty i grzybów
(a nie przekręcania przez maszynkę) co daje konsystencję
taką nietechnologiczną, niewygodną do porcjowania czy nakładania.
Albo trudno uformować porcję do zamknięcia w krążku ciasta,
albo się rozsypuje albo drobnica lepi się do palców i utrudnia klejenie
ciasta.
Jak sobie z tym radzicie? Czy może tak jak u mnie: robi się te pierogi z
powodu
ich nietechnologiczności  raz do roku.
Kapusta i grzybki ZAWSZE u mnie sa drobniutko siekane, nigdy przez maszynke
pozdr
Stefan
PS. tak samo polędwica (końska!) na tatara i polędwica wołowa do
kołdunów - ZAWSZE skrobana Nigdy siekana lub co nie daj Boże mielona...
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
Trefniś
2020-12-20 13:32:58 UTC
Permalink
Dlaczego farsz do pierog=F3w z kapust=B1 i grzybami
nie przewiduje elementu wi=B1=BF=B1cego czyli np jajka lub czego=B6 i=
nnego?
Pr=F3bowa=B3em do zesma=BFenia cebulki u=BFy=E6 mas=B3a, =BFeby mo=BF=
e
jak farsz pole=BFakuje w lod=F3wce, to b=EAdzie bardziej zbity,
ale tego t=B3uszczu jest zbyt ma=B3o, =BFeby decydowa=B3 o konsystenc=
ji.
Przejrza=B3em internet pod tym k=B1tem i raczej opcje id=B1
w kierunku nawet krojenia kapusty i grzyb=F3w
(a nie przekr=EAcania przez maszynk=EA) co daje konsystencj=EA
tak=B1 nietechnologiczn=B1, niewygodn=B1 do porcjowania czy nak=B3ada=
nia.
Albo trudno uformowa=E6 porcj=EA do zamkni=EAcia w kr=B1=BFku ciasta,=
albo si=EA rozsypuje albo drobnica lepi si=EA do palc=F3w i utrudnia =
klejenie
ciasta.
Jak sobie z tym radzicie? Czy mo=BFe tak jak u mnie: robi si=EA te pi=
erogi =
z powodu
ich nietechnologiczno=B6ci raz do roku.
Kapusta i grzybki ZAWSZE u mnie sa drobniutko siekane, nigdy przez =
maszynke
pozdr
Stefan
PS. tak samo pol=EAdwica (ko=F1ska!) na tatara i pol=EAdwica wo=B3owa =
do =
ko=B3dun=F3w - ZAWSZE skrobana Nigdy siekana lub co nie daj Bo=BFe mie=
lona...
Troch=EA trudno mi zrozumie=E6, dlaczego niby konsystencja nadzienia mia=
=B3aby =

utrudnia=E6 lepienie.
Radzi=B3bym przyjrze=E6 si=EA na filmikach youtube, jak kucharze realnie=
lepi=B1 =

pierogi. Przy czym szuka=E6 nale=BFy pierog=F3w r=F3=BFnego typu.


-- =

Trefni=B6
cef
2020-12-20 15:04:23 UTC
Permalink
Post by Stefan
Post by cef
Dlaczego farsz do pierogów z kapustą i grzybami
nie przewiduje elementu wiążącego czyli np jajka lub czegoś innego?
Próbowałem do zesmażenia cebulki użyć masła, żeby może
jak farsz poleżakuje w lodówce, to będzie bardziej zbity,
ale tego tłuszczu jest zbyt mało, żeby decydował o konsystencji.
Przejrzałem internet pod tym kątem i raczej opcje idą
w kierunku nawet krojenia kapusty i grzybów
(a nie przekręcania przez maszynkę) co daje konsystencję
taką nietechnologiczną, niewygodną do porcjowania czy nakładania.
Albo trudno uformować porcję do zamknięcia w krążku ciasta,
albo się rozsypuje albo drobnica lepi się do palców i utrudnia klejenie
ciasta.
Jak sobie z tym radzicie? Czy może tak jak u mnie: robi się te
pierogi z powodu
ich nietechnologiczności  raz do roku.
Kapusta i grzybki ZAWSZE u mnie sa drobniutko siekane, nigdy przez maszynke
pozdr
Stefan
PS. tak samo polędwica (końska!) na tatara i polędwica wołowa do
kołdunów - ZAWSZE skrobana Nigdy siekana lub co nie daj Boże mielona...
Trochę trudno mi zrozumieć, dlaczego niby konsystencja nadzienia miałaby
utrudniać lepienie.
Radziłbym przyjrzeć się na filmikach youtube, jak kucharze realnie lepią
pierogi. Przy czym szukać należy pierogów różnego typu.
A próbowałeś kiedyś zalepić sypki ryż surowy w pierogach?
Kroję czy siekam nożem kapustę i grzyby najdrobniej jak potrafię,
żeby otrzymać jak najbardziej jednorodną masę, ale bez lepiszcza to się
po prostu rozłazi.
Natomiast farsz do ruskich (jednolita masa) nie sprawia mi problemów,
czy też owoce pojedyncze jako farsz.
FEniks
2020-12-20 17:38:31 UTC
Permalink
Post by cef
Trochę trudno mi zrozumieć, dlaczego niby konsystencja nadzienia
miałaby utrudniać lepienie.
Radziłbym przyjrzeć się na filmikach youtube, jak kucharze realnie
lepią pierogi. Przy czym szukać należy pierogów różnego typu.
A próbowałeś kiedyś zalepić sypki ryż surowy w pierogach?
Kroję czy siekam nożem kapustę i grzyby najdrobniej jak potrafię,
żeby otrzymać jak najbardziej jednorodną masę, ale bez lepiszcza to
się po prostu rozłazi.
Natomiast farsz do ruskich (jednolita masa) nie sprawia mi problemów,
czy też owoce pojedyncze jako farsz.
Farsz do ruskich, jeśli się go zrobi z bardzo kleistych ziemniaków albo
zmiksuje blenderem, może bardzo utrudnić lepienie. Kto kiedykolwiek
robił własnoręcznie pierogi, musi wiedzieć, że konsystencja farszu ma
duże znaczenie przy lepieniu.

Ewa
Trefniś
2020-12-20 18:26:36 UTC
Permalink
Dlaczego farsz do pierog=F3w z kapust=B1 i grzybami
nie przewiduje elementu wi=B1=BF=B1cego czyli np jajka lub czego=B6=
innego?
Pr=F3bowa=B3em do zesma=BFenia cebulki u=BFy=E6 mas=B3a, =BFeby mo=BF=
e
jak farsz pole=BFakuje w lod=F3wce, to b=EAdzie bardziej zbity,
ale tego t=B3uszczu jest zbyt ma=B3o, =BFeby decydowa=B3 o konsyste=
ncji.
Przejrza=B3em internet pod tym k=B1tem i raczej opcje id=B1
w kierunku nawet krojenia kapusty i grzyb=F3w
(a nie przekr=EAcania przez maszynk=EA) co daje konsystencj=EA
tak=B1 nietechnologiczn=B1, niewygodn=B1 do porcjowania czy nak=B3a=
dania.
Albo trudno uformowa=E6 porcj=EA do zamkni=EAcia w kr=B1=BFku ciast=
a,
albo si=EA rozsypuje albo drobnica lepi si=EA do palc=F3w i utrudni=
a =
klejenie
ciasta.
Jak sobie z tym radzicie? Czy mo=BFe tak jak u mnie: robi si=EA te =
=
pierogi z powodu
ich nietechnologiczno=B6ci raz do roku.
Kapusta i grzybki ZAWSZE u mnie sa drobniutko siekane, nigdy przez =
maszynke
pozdr
Stefan
PS. tak samo pol=EAdwica (ko=F1ska!) na tatara i pol=EAdwica wo=B3ow=
a do =
ko=B3dun=F3w - ZAWSZE skrobana Nigdy siekana lub co nie daj Bo=BFe m=
ielona...
Troch=EA trudno mi zrozumie=E6, dlaczego niby konsystencja nadzienia=
=
mia=B3aby utrudnia=E6 lepienie.
Radzi=B3bym przyjrze=E6 si=EA na filmikach youtube, jak kucharze real=
nie =
lepi=B1 pierogi. Przy czym szuka=E6 nale=BFy pierog=F3w r=F3=BFnego t=
ypu.
A pr=F3bowa=B3e=B6 kiedy=B6 zalepi=E6 sypki ry=BF surowy w pierogach?
Kroj=EA czy siekam no=BFem kapust=EA i grzyby najdrobniej jak potrafi=EA=
,
=BFeby otrzyma=E6 jak najbardziej jednorodn=B1 mas=EA, ale bez lepiszc=
za to si=EA =
po prostu roz=B3azi.
Natomiast farsz do ruskich (jednolita masa) nie sprawia mi problem=F3w=
,
czy te=BF owoce pojedyncze jako farsz.
Niepotrzebnie my=B6licie o _porcji_ farszu, kt=F3r=B1 nast=EApnie nak=B3=
adacie na =

ciasto i zlepiacie.
Przy ruskich to mo=BFe i prawda, ale...
W przypadku nawet sypkiego ry=BFu - z ciasta robi=EA ma=B3=B1 kieszonk=EA=
(z =

niewielk=B1 ilo=B6ci=B1 ry=BFu, albo nawet bez), kt=F3r=B1 w trakcie lep=
ienia =

stopniowo wype=B3niam ry=BFem. W ten spos=F3b mo=BFna dowolnie sypkie na=
dzienie =

w=B3o=BFy=E6 do ciasta, zalepiaj=B1c je sukcesywnie.
Poszukajcie w sieci filmik=F3w, jak "pierogi" lepi=B1 chi=F1czycy. Niest=
ety, =

jest ca=B3a masa rodzaj=F3w tych pierog=F3w...

-- =

Trefni=B6
cef
2020-12-20 18:41:22 UTC
Permalink
Post by cef
 Trochę trudno mi zrozumieć, dlaczego niby konsystencja nadzienia
miałaby utrudniać lepienie.
Radziłbym przyjrzeć się na filmikach youtube, jak kucharze realnie
lepią pierogi. Przy czym szukać należy pierogów różnego typu.
A próbowałeś kiedyś zalepić sypki ryż surowy w pierogach?
Kroję czy siekam nożem kapustę i grzyby najdrobniej jak potrafię,
żeby otrzymać jak najbardziej jednorodną masę, ale bez lepiszcza to
się po prostu rozłazi.
Natomiast farsz do ruskich (jednolita masa) nie sprawia mi problemów,
czy też owoce pojedyncze jako farsz.
Niepotrzebnie myślicie o _porcji_ farszu, którą następnie nakładacie na
ciasto i zlepiacie.
Przy ruskich to może i prawda, ale...
W przypadku nawet sypkiego ryżu - z ciasta robię małą kieszonkę (z
niewielką ilością ryżu, albo nawet bez), którą w trakcie lepienia
stopniowo wypełniam ryżem. W ten sposób można dowolnie sypkie nadzienie
włożyć do ciasta, zalepiając je sukcesywnie.
Jest to jakiś sposób, ale lepienie pierogów, to taka
wyuczona czynność, że dość trudno się pozbyć przyzwyczajeń
dlatego szukam sposobu jak zmodyfikować farsz a nie sposób
lepienia.
Poszukajcie w sieci filmików, jak "pierogi" lepią chińczycy. Niestety,
jest cała masa rodzajów tych pierogów...
Jak już jakiś odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
Trefniś
2020-12-20 18:56:31 UTC
Permalink
Niepotrzebnie my=B6licie o _porcji_ farszu, kt=F3r=B1 nast=EApnie na=
k=B3adacie =
na ciasto i zlepiacie.
Przy ruskich to mo=BFe i prawda, ale...
W przypadku nawet sypkiego ry=BFu - z ciasta robi=EA ma=B3=B1 kieszon=
k=EA (z =
niewielk=B1 ilo=B6ci=B1 ry=BFu, albo nawet bez), kt=F3r=B1 w trakcie =
lepienia =
stopniowo wype=B3niam ry=BFem. W ten spos=F3b mo=BFna dowolnie sypkie=
nadzienie =
w=B3o=BFy=E6 do ciasta, zalepiaj=B1c je sukcesywnie.
Jest to jaki=B6 spos=F3b, ale lepienie pierog=F3w, to taka
wyuczona czynno=B6=E6, =BFe do=B6=E6 trudno si=EA pozby=E6 przyzwyczaj=
e=F1
dlatego szukam sposobu jak zmodyfikowa=E6 farsz a nie spos=F3b
lepienia.
Wiem, czynno=B6=E6 wyuczona i zapami=EAtana w palcach, st=B1d trudno lep=
i=E6.
Poszukajcie w sieci filmik=F3w, jak "pierogi" lepi=B1 chi=F1czycy. Ni=
estety, =
jest ca=B3a masa rodzaj=F3w tych pierog=F3w...
Jak ju=BF jaki=B6 odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
Pierogi z jagodami:


Lepi kilka pierog=F3w, warto obejrze=E6 film dok=B3adniej.

-- =

Trefni=B6
FEniks
2020-12-20 19:18:42 UTC
Permalink
Post by cef
 Niepotrzebnie myślicie o _porcji_ farszu, którą następnie
nakładacie na ciasto i zlepiacie.
Przy ruskich to może i prawda, ale...
W przypadku nawet sypkiego ryżu - z ciasta robię małą kieszonkę (z
niewielką ilością ryżu, albo nawet bez), którą w trakcie lepienia
stopniowo wypełniam ryżem. W ten sposób można dowolnie sypkie
nadzienie włożyć do ciasta, zalepiając je sukcesywnie.
Jest to jakiś sposób, ale lepienie pierogów, to taka
wyuczona czynność, że dość trudno się pozbyć przyzwyczajeń
dlatego szukam sposobu jak zmodyfikować farsz a nie sposób
lepienia.
Wiem, czynność wyuczona i zapamiętana w palcach, stąd trudno lepić.
Post by cef
Poszukajcie w sieci filmików, jak "pierogi" lepią chińczycy.
Niestety, jest cała masa rodzajów tych pierogów...
Jak już jakiś odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
http://youtu.be/E_7scU-9cag
Lepi kilka pierogów, warto obejrzeć film dokładniej.
Babka w tym filmie lepi niemal dokładnie moim sposobem. Przy jagodach to
się spokojnie udaje. Przy farszu z ruskich, ale takim kleistym z
nieodpowiednich ziemniaków, to się nie udaje, bo właśnie przy tym
przytrzymywaniu palcem (które robi np. ok. 5:17), farsz się klei i szlag
może człowieka trafić. Konsystencja farszu jest bardzo istotna.

Ewa
cef
2020-12-20 21:04:50 UTC
Permalink
Post by cef
Poszukajcie w sieci filmików, jak "pierogi" lepią chińczycy.
Niestety, jest cała masa rodzajów tych pierogów...
Jak już jakiś odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
http://youtu.be/E_7scU-9cag
Akurat jagody nie mają tej cechy co farsz z kapustą
(co już Ewa wypunktowała) i się nie lepią do palców
w czasie dopychania owoców do wnetrza.
Ja tez bardzo podobnie zaplepiam.
Trefniś
2020-12-20 22:12:22 UTC
Permalink
Post by Trefniś
Poszukajcie w sieci filmik=F3w, jak "pierogi" lepi=B1 chi=F1czycy. =
=
Post by Trefniś
Niestety, jest ca=B3a masa rodzaj=F3w tych pierog=F3w...
Jak ju=BF jaki=B6 odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
http://youtu.be/E_7scU-9cag
Akurat jagody nie maj=B1 tej cechy co farsz z kapust=B1
(co ju=BF Ewa wypunktowa=B3a) i si=EA nie lepi=B1 do palc=F3w
w czasie dopychania owoc=F3w do wnetrza.
Ja tez bardzo podobnie zaplepiam.
Jako przyk=B3ad swoich problem=F3w podawa=B3e=B6 suchy, surowy ry=BF do =
pierog=F3w.
Wszystkich twoich problem=F3w nie mam zamiaru rozwi=B1zywa=E6, u=B6miech=
nij si=EA w =

tej sprawie do Ewy.

-- =

Trefni=B6
cef
2020-12-21 06:39:31 UTC
Permalink
Post by cef
Post by cef
Poszukajcie w sieci filmików, jak "pierogi" lepią chińczycy.
Niestety, jest cała masa rodzajów tych pierogów...
Jak już jakiś odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
http://youtu.be/E_7scU-9cag
Akurat jagody nie mają tej cechy co farsz z kapustą
(co już Ewa wypunktowała) i się nie lepią do palców
w czasie dopychania owoców do wnetrza.
Ja tez bardzo podobnie zaplepiam.
Jako przykład swoich problemów podawałeś suchy, surowy ryż do pierogów.
Wszystkich twoich problemów nie mam zamiaru rozwiązywać, uśmiechnij się
w tej sprawie do Ewy.
Ryż akurat by się kleił, bo jest drobny a jagody duże.
Teraz widzę, że nie lepisz tylko oglądasz,
więc na pomoc specjalnie nie ma co liczyć.
Trefniś
2020-12-21 10:29:29 UTC
Permalink
(...)
Jako przyk=B3ad swoich problem=F3w podawa=B3e=B6 suchy, surowy ry=BF=
do pierog=F3w.
(...)
Ry=BF akurat by si=EA klei=B3, bo jest drobny a jagody du=BFe.
(...)

Suchy, surowy ry=BF ci si=EA klei???

"S=B3abej tancerce to i penis w ta=F1cu przeszkadza" - przepraszam za =

wulgaryzm, ale teraz sta=B3 si=EA standardem w dyskusji.
na pomoc specjalnie nie ma co liczy=E6.
Sugerowa=B3em ju=BF pomoc gwiazdy o=B6miu gwiazd, bo jej nawet farsz do =
ruskich =

potrafi sp=B3yn=B1=E6.

EOT

-- =

Trefni=B6
cef
2020-12-21 11:45:47 UTC
Permalink
(...)
Post by cef
 Jako przykład swoich problemów podawałeś suchy, surowy ryż do pierogów.
(...)
Post by cef
Ryż akurat by się kleił, bo jest drobny a jagody duże.
(...)
Suchy, surowy ryż ci się klei???
"Słabej tancerce to i penis w tańcu przeszkadza" - przepraszam za
wulgaryzm, ale teraz stał się standardem w dyskusji.
Post by cef
na pomoc specjalnie nie ma co  liczyć.
Sugerowałem już pomoc gwiazdy ośmiu gwiazd, bo jej nawet farsz do
ruskich potrafi spłynąć.
EOT
Rozumiem, że skoro nie pojmujesz jak farsz się może
lepić do palców - czy też przywołany jako przykład suchy ryż do palców
zabrudzonych
ciastem to chciałbyś to zobaczyć na youtubie?
Będę w Wigilię lepił uszka - wprawdzie ten farsz grzybowy wychodzi dość
zwarty,
ale jak będzie się paprać, to nakręcę i dam linka.

Uwielbiam Twoje błyśnięcia na newsach:
coś napisać, za chwilę jak się okazuje, że to durnota,
to jakiś niezrozumiały wykręt czy wulgaryzm a za chwilę życzenie EOT.
Trefniś
2020-12-21 12:14:12 UTC
Permalink
co=B6 napisa=E6, za chwil=EA jak si=EA okazuje, =BFe to durnota,
to jaki=B6 niezrozumia=B3y wykr=EAt czy wulgaryzm a za chwil=EA =BFycz=
enie EOT.

Wielbicielu, ***** ci=EA!
I zastosuj si=EA do EOT honorowo!
-- =

Trefni=B6
cef
2020-12-21 12:59:20 UTC
Permalink
Post by cef
coś napisać, za chwilę jak się okazuje, że to durnota,
to jakiś niezrozumiały wykręt czy wulgaryzm a za chwilę życzenie EOT.
Wielbicielu, ***** cię!
I zastosuj się do EOT honorowo!
EOT to jest Twoja deklaracja jednostronna, czyli, że Ty nie masz
już więcej nic do dodania albo, że nie masz w tej kwestii
ochoty zabierać głosu. W obecnych czasach EOT czasem działa,
bo dyskutantów brak, ale nie przypominam sobie, żeby 20 lat
temu jakieś EOT na czynnych grupach kończyło wątek.
Najczęsciej się zaczynało w najlepsze "jeżdżenie" po wnioskującym :-)
Dopóki będę miał chęci i jak tylko znowu napiszesz coś, co będzie można
uznać za powód uwielbiania, to będę komentował..
Trefniś
2020-12-21 13:41:29 UTC
Permalink
Post by Trefniś
co=B6 napisa=E6, za chwil=EA jak si=EA okazuje, =BFe to durnota,
to jaki=B6 niezrozumia=B3y wykr=EAt czy wulgaryzm a za chwil=EA =BFy=
czenie EOT.
Post by Trefniś
Wielbicielu, ***** ci=EA!
I zastosuj si=EA do EOT honorowo!
EOT to jest Twoja deklaracja jednostronna, czyli, =BFe Ty nie masz
ju=BF wi=EAcej nic do dodania albo, =BFe nie masz w tej kwestii
ochoty zabiera=E6 g=B3osu. W obecnych czasach EOT czasem dzia=B3a,
bo dyskutant=F3w brak, ale nie przypominam sobie, =BFeby 20 lat
temu jakie=B6 EOT na czynnych grupach ko=F1czy=B3o w=B1tek.
Najcz=EAsciej si=EA zaczyna=B3o w najlepsze "je=BFd=BFenie" po wniosku=
j=B1cym :-)
Dop=F3ki b=EAd=EA mia=B3 ch=EAci i jak tylko znowu napiszesz co=B6, co=
b=EAdzie mo=BFna =
uzna=E6 za pow=F3d uwielbiania, to b=EAd=EA komentowa=B3..
*****


-- =

Trefni=B6
FEniks
2020-12-21 19:15:38 UTC
Permalink
Post by cef
Post by cef
coś napisać, za chwilę jak się okazuje, że to durnota,
to jakiś niezrozumiały wykręt czy wulgaryzm a za chwilę życzenie EOT.
Wielbicielu, ***** cię!
I zastosuj się do EOT honorowo!
EOT to jest Twoja deklaracja jednostronna, czyli, że Ty nie masz
już więcej  nic do dodania albo, że nie masz w tej kwestii
 ochoty zabierać głosu.
Niestety on nie potrafi tego zrozumieć, mimo że wielokrotnie mu to już
pisano. Sam do własnego EOT nie umie się zastosować (co widać), bo
paluchy go świerzbią. Chce, żeby inni pomogli mu zapanować nad jego
dziaderstwem. Paradne. ;-)

Ewa
dwa cepeliny
2020-12-21 19:39:57 UTC
Permalink
Wątek ciekawy.

Nie jestem przekonany czy naprawdę warto wylewać dziecko z kąpielą.
Panowie podajcie sobie ręce i po sprawie.
I merytorycznie kontynuujcie...

Jak w końcu jest z tym farszem ?
pozdrawiam
Stefan
2020-12-22 11:23:55 UTC
Permalink
Post by dwa cepeliny
Wątek ciekawy.
Nie jestem przekonany czy naprawdę warto wylewać dziecko z kąpielą.
Panowie podajcie sobie ręce i po sprawie.
I merytorycznie kontynuujcie...
Jak w końcu jest z tym farszem ?
pozdrawiam
No dobra, to dokończę - drobniutko siekamy, przyprawiamy, masełko
klarowane (niedużo) wlewamy, bułeczkę tartą też niedużo) wsypujemy,
wyrabiamy i póki masa jest miękka (po to masełko klarowane) robimy
kuleczki np orzeszka laskowego wielkości - to zależy (wiadomo) od
formatu uszek. Znałem maniaków -tak maniaków bo facet w kuchni jest
mistrzem- którzy wycinali krążki kieliszkiem :) ja niestety wycinam
szklanką. Te kuleczki jak se poleżą na talerzu to twardną (bo po to jest
masełko klar) i bez problemu, czystemi palcamy kladziemy na ciasto i
lepimy, lepimy. lepimy. Ja zwykle robię półtorej kopy.
Smacznych i zdrowych!!!!!
pozdr
Stefan
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
FEniks
2020-12-22 11:45:25 UTC
Permalink
Post by Stefan
Post by dwa cepeliny
Wątek ciekawy.
Nie jestem przekonany czy naprawdę warto wylewać dziecko z kąpielą.
Panowie podajcie sobie ręce i po sprawie.
I merytorycznie kontynuujcie...
Jak w końcu jest z tym farszem ?
pozdrawiam
No dobra, to dokończę - drobniutko siekamy, przyprawiamy, masełko
klarowane (niedużo) wlewamy, bułeczkę tartą też niedużo) wsypujemy,
wyrabiamy i póki masa jest miękka (po to masełko klarowane) robimy
kuleczki np orzeszka laskowego wielkości - to zależy (wiadomo) od
formatu uszek. Znałem maniaków -tak maniaków bo facet w kuchni jest
mistrzem-  którzy wycinali krążki kieliszkiem :) ja niestety wycinam
szklanką. Te kuleczki jak se poleżą na talerzu to twardną (bo po to
jest masełko klar) i bez problemu, czystemi palcamy kladziemy na
ciasto i lepimy, lepimy. lepimy. Ja zwykle robię półtorej kopy.
Smacznych i zdrowych!!!!!
Zaraz zaraz! Ale do uszek to same grzybki! A my tu o farszu z kapuchy.

Ewa
Stefan
2020-12-22 17:06:11 UTC
Permalink
Post by FEniks
Post by Stefan
Post by dwa cepeliny
Wątek ciekawy.
Nie jestem przekonany czy naprawdę warto wylewać dziecko z kąpielą.
Panowie podajcie sobie ręce i po sprawie.
I merytorycznie kontynuujcie...
Jak w końcu jest z tym farszem ?
pozdrawiam
No dobra, to dokończę - drobniutko siekamy, przyprawiamy, masełko
klarowane (niedużo) wlewamy, bułeczkę tartą też niedużo) wsypujemy,
wyrabiamy i póki masa jest miękka (po to masełko klarowane) robimy
kuleczki np orzeszka laskowego wielkości - to zależy (wiadomo) od
formatu uszek. Znałem maniaków -tak maniaków bo facet w kuchni jest
mistrzem-  którzy wycinali krążki kieliszkiem :) ja niestety wycinam
szklanką. Te kuleczki jak se poleżą na talerzu to twardną (bo po to
jest masełko klar) i bez problemu, czystemi palcamy kladziemy na
ciasto i lepimy, lepimy. lepimy. Ja zwykle robię półtorej kopy.
Smacznych i zdrowych!!!!!
Zaraz zaraz! Ale do uszek to same grzybki! A my tu o farszu z kapuchy.
Ewa
nie ma różnicy. Drobno posiekane, nieco masełka klar i ciutka bułeczki
tartej. Kapusta naturalnie duszona z wodą spod grzybków, do jej
odparowania. Zostaje sam smak :)
pozdr
Stefan
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
Stefan
2020-12-20 21:16:03 UTC
Permalink
Post by cef
Jak już jakiś odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.

pozdr
Stefan
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
cef
2020-12-20 21:32:05 UTC
Permalink
Post by Stefan
Post by cef
Jak już jakiś odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
http://youtu.be/a83nsCnk6v0
pozdr
Stefan
Ale akurat Dorotka robi ciasto z tłuszczem
(ono nie obsycha na stole) i może sobie kulki
przygotowywać, bo nie kroi kapusty.
Ja robię z kiszonej i słodkiej więc muszę
poszatkować a ciasto mam w technologii
beztłuszczowej.
cef
2022-12-23 19:34:58 UTC
Permalink
Post by cef
Post by Stefan
Post by cef
Jak już jakiś odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
http://youtu.be/a83nsCnk6v0
pozdr
Stefan
Ale akurat Dorotka robi ciasto z tłuszczem
(ono nie obsycha na stole) i może sobie kulki
przygotowywać, bo nie kroi kapusty.
Ja robię z kiszonej i słodkiej więc muszę
poszatkować a ciasto mam w technologii
beztłuszczowej.
Dwa lata minęło i jedyny postęp, to przygotowanie farszu
na masełku dzień wcześniej. Wszystko drobno pokrojone,
ale przepusciłem przez maszynkę z dużymi oczkami.
Farsz wyjęty nazajutrz do lepienia był dość ścięty masełkiem.
Jakoś poszło, ale nikt mnie nie namówi, do robienia tych pierogów
poza sezonem. Za to te ze śliwką suszoną lepią się bezproblemowo.
FEniks
2020-12-21 08:46:23 UTC
Permalink
Post by Stefan
Post by cef
Jak już jakiś odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
http://youtu.be/a83nsCnk6v0
Ciasto robię podobnie, też dodaję masła, tylko mniej. I robię bardziej
na oko, nie odważam, bo proporcje i tak bardzo zależą od jakości mąki.

Poza tym czasem dorzucam jajko, wtedy ciasto jest mocniejsze.

Natomiast ta "technologia" lepienia wydaje mi się mało ergonomiczna.
Znam ludzi, którzy twierdzą, że tak lepią i sobie chwalą, ale dla mnie
to dziwne. Już sam fakt, że trzeba do każdego pieroga osobno chwytać za
wałek, potem go odkładać już jest dodatkowo czasochłonne. No ale to
pewnie kwestia przyzwyczajenia.

Ewa
FEniks
2020-12-20 13:30:03 UTC
Permalink
Post by cef
Dlaczego farsz do pierogów z kapustą i grzybami
nie przewiduje elementu wiążącego czyli np jajka lub czegoś innego?
Próbowałem do zesmażenia cebulki użyć masła, żeby może
jak farsz poleżakuje w lodówce, to będzie bardziej zbity,
ale tego tłuszczu jest zbyt mało, żeby decydował o konsystencji.
Przejrzałem internet pod tym kątem i raczej opcje idą
w kierunku nawet krojenia kapusty i grzybów
(a nie przekręcania przez maszynkę) co daje konsystencję
taką nietechnologiczną, niewygodną do porcjowania czy nakładania.
Albo trudno uformować porcję do zamknięcia w krążku ciasta,
albo się rozsypuje albo drobnica lepi się do palców i utrudnia klejenie
ciasta.
Jak sobie z tym radzicie? Czy może tak jak u mnie: robi się te pierogi
z powodu
ich nietechnologiczności  raz do roku.
Wbrew pozorom drobniutko pokrojoną kapustę wygodniej jest pakować w
pierogi niż kapustę niepokrojoną, z ciągnącymi się fragmentami. Moim
zdaniem - o ile nie zostanę tu zjedzona przez kulinarnych purystów -
można do tak poszatkowanej drobno kapusty dodać trochę bułki tartej,
która powinna spoić nieco ten farsz. Ja tak czasem robię.

Ewa
Jarosław Sokołowski
2020-12-20 13:56:25 UTC
Permalink
Post by FEniks
Wbrew pozorom drobniutko pokrojoną kapustę wygodniej jest pakować
w pierogi niż kapustę niepokrojoną
Skoro można robić gołąbki z brukselki, to pierogi z niepokrojonej
kapusty pewnie też.
--
Jarek
FEniks
2020-12-20 17:39:01 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by FEniks
Wbrew pozorom drobniutko pokrojoną kapustę wygodniej jest pakować
w pierogi niż kapustę niepokrojoną
Skoro można robić gołąbki z brukselki, to pierogi z niepokrojonej
kapusty pewnie też.
Hobby bywają różne, to prawda.

Ewa
Loading...